CZy wszyscy zyją?????

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Wszystkich w nowym roku!
Jak tam po Sylwestrowych balach????Ciekaw jestem czy wszyscy przezyli
Jeszcze raz wszystkiego dobrego w Nowym Roku
 
 
Dzięki prezesie za troskę,melduję że żyję i czuję się dobrze,tylko trochę nie wyspany,ale to się da nadrobićThx za życzenia.
Pzdr Grzesiek
  
 
Zamość melduje:stan 1,obecni wszyscy
Co do niewyspania,to mysle,ze Grzes juz nadrabia
Pozdrowionka i zyczinka raz jeszcze
  
 
Też żyję. U mnie szaleństwa nie było. U mnie tylko wieczorkiem się włączyło tv (fajnie grali na TVP - koncerty sylwestrowe). No i tam jeszcze szpoka noworoczna na jedynce. A w tej szopce była wspomniana łada. Ale niestety raczej od tej złej strony . Ta szopka to były zmontowane różne wypowiedzi, które nie miały miejsca, ale zostały zmontowane. Poruszano też sprawy motoryzacyjne. Tak zmontowali wypowiedź Millera, że powiedział, że będziemy jeździć moskwiczami, wołgami i ładami. DOkładnie tego nie pamiętam ale to było coś takiego.
No a poza tym były fajerwerki, szampan itd. W przyszłym roku będę musiał się dogadać z dziadkiem, bo on ma pistolet gazowy i też daje niezłe efekty.

[ wiadomość edytowana przez: mily_byd dnia 2003-01-01 16:23:27 ]
  
 
Hehehe -faktycznie: o ile dobrze pamietam to chyba miller powiedział,ze będziemy jeździć moskwiczami, Uazami i...ładami)))
No panowie. To chyba najlepsze życzenia na nowy rok.
 
 
to jest ciężki dzień
Pozdrowienia dla wszystkich ,,zmęczonych"
  
 
Melduję się na służbie...
  
 
J e s t e m o b e c n y, a l e m a ł o p r z y t o m n y!
P o z d r a w i a m.
  
 
Cześć! Pszczyna zgłasza pourlopowy powrót do sieci
Oby się Wam i Waszym Ładziankom dobrze darzyło w Nowym Roku!
  
 
Melduje na rozkaz - jeszcze żyje, Łódź dalej pływa i ma się dobrze.
  
 
Wczoraj obudzilem sie martwy(po godzince snu), ale dzis juz jest ok, tylko zmecznie daje sie we znaki!
Aha- nie siadajcie szybko za kolka, czasem to i po 2 dniach nie wyjdzie z czlowieka-zmeczenie naturalnie!
Pozdrowienia w Nowym Roku!
  
 
Witam wszystkich w nowym roku.
Nie jestem pewien na 100% ale chyba żyję.
pozdr.
  
 
Cytat:
2003-01-02 09:44:10, Bartek-Lodz pisze:
Melduje na rozkaz - jeszcze żyje, Łódź dalej pływa i ma się dobrze.



Bartek, uważaj, cobyś choroby morskiej nie dostał...
  
 
No to jak Łódź sie skończy topić , prawie wszyscy będą w bojowej gotowości
 
 
Andrzej,miałem wtedy ochotę pospać,ale niestety nie mogłem.Poległem więc o 20 i wstałem o 22 tego samego wieczora,po czym nie mogłem usnąć do 1.50,do szkoły na 8,myślałem ze nie dojade,ale jakoś sie udało
  
 
Jestem! Wczoraj w caly dzien wracalem ze Slowacji i bylem dzisiaj o 3 w nocy w domu. Warunki drogowe dosc dobre - w malopolskim padal deszcz i jechalo sie chyba najgorzej. Mielismy farta, bo akurat za nami styknely sie te dwa tiry ktore tarasowaly cala zakopianke. Snieg zaczal sie w Lodzi. W trojmiescie -5 stopni i ladna zima. Na Slowacji kicha z nartami, bo byla masa ludzi, a stoki nie przygotowane Ale i tak spedzilem wspanialego sylwestra i caly wyjazd nalezu zaliczyc do udanych. Jechalismy ze znajomymi 8letnia Honada Accord 2.0. Bardzo dobre autko - polecam goraco Ale i tak sie ucieszylem jak zobaczylem dzisiaj w nocy swoja lajdaczke
Pozdrawiam - Wszystkiego najlepszegow nowym roku!!!
  
 
Leszek, to przy najbliższej okazji powinien być rewanż i pojedziecie Twoją furą???
  
 
Mily raczej nie pojedziemy moja fura, bo to auto nie nadaje sie na takie dalekie trasy. Moze kiedys pojawie sie na jakims zlocie, ale zeby pojechac zima w tatry to chyba za duzo dla mojej pieknosci
  
 
Oj Leszek Leszek !
Chyba nie za bardzo doceniasz swoja Ładę . No chyba ,ze oszczędzasz ją dla potomnych
 
 
no to melduje sie.
lada i ja zyjemy, choc w gorach ciezko bywalo.
no i pod Krakiem dupneli mnie na radar i stowa w plecy.
ale ogolnie - spoko.