I kurde dół!!

Odkręciłem dziś te plastiki nad przepustnicą! i zaglądam do odmy(czy jak tam się to nazywa- gumowa rurka od silnika do przepustnicy wychodzi z lewgo górnego rogu silnika) a tam full słynnego masełka - płynu chłodniczego nie ubyło zbyt wiele poradźcie co to padło i ważniejsza rzecz jak bardzo mnie to z kasy wyczyści?? czy w ogóle można to olac i jeździć?? i czy to że mi przygasa czasem silnik to przez to??

No racja jeżdże przeważnie krótkie odcinki 4-10km.Tyle że na korku od oleju nie zauważyłem "masełka".Przeraziła mnie natomiast jego ilość w tej rurce i to że płynu chłodniczego troche ubyło!!A może i rozwiązanie mojego drugiego problemu znasz(znacie) raz na jakiś czas auto traci totalnie swoją moc na 3-5 sekund 0 reakcji na jakiekolwiek próby dodania czy ujęcia gazu po prostu zwalnia jakby miała holować tira(obroty mocno spadają i za nic nie chcą się podnieść).Po czym odzyskuje moc i jest wszystko w porzo do następnego razu, a no i często wolne obroty są delikatnie mówiąc nierówne wkurza mnie to bo silnik przygasa i mam nerwa czy nie zgaśnie? Dodam jeszcze że wymienione: świece, przewody ,kopułka ,palec,filtry,czujniki temperatury,termostat (przed wymianami po krótszej lub dłuższej chwili gasła).Czy tu może pomóc czyszczenie przepustnicy bo krokowca już czyściłem i smarowałem.

Byłem dziś u mojego mechanika i diagnoza niestety jednoznaczna uszczelka pod głowicą!! ocenćie czy 500PLN w tym komplet uszczelek w silniku i szlifowanie głowicy to przyzwoita cena za tą naprawę?? A to łapanie doła z mocą podobno też przez to!

Po pierwsze zrobiłbym tak jak radzicie gdyby nie fakt że uszczelka poszła wczoraj max przedwczoraj i dziś płynu było już spoooro mniej (a przejechałem z 10kilosów) a tej "mazi" to było w cholere albo i jeszcze więcej (od wczoraj przybyło ze 3,4 razy tyle).
Po drugie akurat ten mechanik jest spox po pierwsze zna sie na rzeczy i (nie tak jak w ASO) nie wymienia czegoś jak nie trzeba tylko po to żeby zarobić i klient sie odczepił! A jak już coś robi to robi porządnie!W końcu gość troche myśli i wie że jak będe zadowolony z naprawy to następnym razem przyjade do niego!!

A swoją drogą lubelakom polecam AUTO SPEC Lublin Grabskiego bodajże 13.


[ wiadomość edytowana przez: mireq20 dnia 2004-11-18 21:16:07 ]

Sorry!! Przyznaje mój błąd po prostu umknęło mi słówko "niektórych" (i tak mniejszy błąd niż słynny brak "lub czasopisma" ) chodziło mi oczywiście o te niektóre serwisy i warsztaty które robią delikatnie nazwijmy "żeby tylko zarobić" nie myśląc o faktycznych usterkach samochodu.Ale i tak dobrze zauważone "nie pasuje do wszystkich serwisów" więc przyznacie że nie brakuje i takich o których napisałem to co napisałem

też myśle że sporo więc pewnie wydre jakiś rabcik dla stałego klienta a koszty jakie mi podał to uszczelki pod głowice i kolektory koło 100PLN, planowanie głowicy 40PLN robota max 300 ale to tak jak napisałem wydre rabat(pewnie) + nie wiadomo czy oleju nie trzeba nowego (kurcze przejechałem na oleju aż 2tys )i pewnie płyn chłodniczy nowy tesh trzeba będzie bo tamtego to za wiele nie zostało a no i czyszczenie z tego "masełka" + jakies tam regulacje pewnie. A tak swoja drogą to moge zapłacić i te 500 aby wszystko było w porzo i auto śmigało jak trzeba.

Cytat:

2004-11-19 01:00:49, bolciu pisze: ...... i jeszcze mu auto umyli

bez mycia byloby 300 zapewne