Ciekawostka w E-34

Otóż jak zamknę auto kluczykiem gaśnie światło w środku, ale jak chociaż lekko pociągnę klamkę to się zapala na jakiś czas pomimo tego, że auto jest zamknięte. ktoś wie dlaczego tak??

I jeszcze jedno nie działa mi podgrzewanie fotela kierowcy co to może być czy jest jakiś sposób aby sprawdzić przyczynę tej usterki???

z jednej strony to plus ale jesli taki zlodziej sobie przyswieci i zobaczy co jest w sordku to moze go jednak skusic (np radio)

nie zwrocilem uwagi jak jest u mnie ale po zamknieciu samochodu swiatlo na 100% gasnie a zapala sie chyba po otwarciu zamka a nie po podniesieniu klamki (musze sprawdzic )

mam taki sam patent u siebie i koles w 525i tey to ma.
Nie wiem po co, zapala sie jedynie 3 razy pod rzad max. potem juz nie.

Moze cos w rodzaju 'zanim wybijesz mi szybe zobacz ze tam nic nie ma ciekawego'

chyba tak trzeba do tego podchodzic

sprawdzilem w mojej e36, nie zapala sie lampka po podniesieniu klamki tylko po otwarciu zamka co wydaje sie bardziej logiczne !!!

Cytat:

2004-11-19 11:06:11, andrzej2212 pisze: Tolo, zamknij Beti, odczekaj z 5 minut (od razu po zamknięciu nie zapala się lampka), oczywiście przełącznik w środku musi być w położeniu zapalania się światła po otwarciu dzrzwi. Po rzeczonych 5 min. pociągnij za klamkę przy zamkniętych drzwiach . Poszło??

niestety u mnie też nie działa

Nie mam tego u siebie ale ZTCW to jest jedna z dostępnych opcji wyposażenia i zapalanie światła w środku powino być połączone z podgrzewaniem zamków w drzwiach.
Po 3 razach powinno odpuścić i już nie reagować by jakiś złośliwiec nie wyładował akumulatora.