Pony i bujajace fotele

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam w moim Kucyku mam ciekawy efekt otóz obydwa przednie fotele sie bujaja tak jakby nie byly przykrecone na sróby z tylu ale sprawdzalem wszystko jest dokrecone.
moze juz ktos przerabial ten problem

pozdrawiam CzEkCzEk
  
 
Lepiej przyznaj sie Czekczek co ty robiles na tych fotelach A tak serio to pewnie wypadla metalowa kulka znajdujaca sie miedzy szyna a prowadnica fotela.Tez mi sie to kiedys przydazylo,ale wlozylem ja na swoje miejsce i dziala do tej pory.Poszykaj kulki gdzies pod siedzeniem albo w szynie
  
 
Witka! Ja też tak miałem w swoim Scoupe!Powkładałem kulki i wszysto gra !Nic sie nie buja!!!
  
 
U mnie tez bylo to samo,przyznaje ze bylo to irytujace, tak jak kolega powbijalem nowe kulki i po klopocie.Powodzenia.
  
 
ok a co jak tych kulek nie znajde da sie tam cos innego wlozyc? bede musial to zobaczyc bo denerwuje mnie to troche.
THX za pomoc
  
 
wystarczą kulki z wianków rowerowych. u mnie też buja i raz probowałem je tam powkładać z powrotem. ale szlag mnnie trafił. robota przypominała mi trochę próbę wciśnięcia pasty do zębów do tubki
  
 
Bo to trzeba Zabel sposobem haha
  
 
jakoś mnie nie natchnęło i teraz nie dość, że buja to się jeszcze nie przesuwa do końca ale dałem spokój
  
 
Ja wykrecilem fotel,wypadly mi w tedy te 'sprezyny w ksztaucie tulejki' wlozylem 4 kuleczki z kazdej str po jednej ,nastepnie za pomoca mlotka i kawalka preta wbilem te okragle sprezyny.Czyli jak zwykle nic na sile
  
 
Cytat:
2004-11-21 11:27:45, zlociutki pisze:
Czyli jak zwykle nic na sile



Nic na sile wszystko mlotkiem
P.S.

wiecie jak fachowo sie nazywa pospolity mlotek??

IMPULSOWNIK KINEMATYCZNY



[ wiadomość edytowana przez: dawciol dnia 2004-11-23 20:00:30 ]
  
 
Cytat:
2004-11-23 19:56:48, Dawciol pisze:
Nic na sile wszystko mlotkiem P.S. wiecie jak fachowo sie nazywa pospolity mlotek?? IMPULSOWNIK KINEMATYCZNY [ wiadomość edytowana przez: dawciol dnia 2004-11-23 20:00:30 ]


ja i moi kumple mówimy pieszczotliwie: czujniczek

co do foteli, ja też kiedyś walczyłem z tymi kulkami, zwróćcie uwagę na jedną rzecz, po włożeniu kulek fotel stoi na 4 małych punktach (kulkach), jeśli np. maksymalnie odsuniemy fotel do tyłu, to ciężar działa na prowadnice przez układ dźwigni, powoduje to że prowadnica zwiększa luz i kulki wypadają, żeby to dobrze naprawić trzeba zmierzyć luz i ewentualnie dogiąć prowadnice, dopiero wtedy jest miodzio
  
 
Cześć. Ja w sonacie mam taki sam problem. Czy u mnie mechanizm jest taki sam i wystarczy tylko kulki młotkiem powbijać? A co do młotka to jest jescze: KINETYCZNO PULSACYJNY AUTOPOTENGATOR MOCY Z NAPROWADZACZEM CIĄGOWYM O NAPĘDZIE RĘCZNYM
  
 
Witam !

Topic co prawda dotyczy Pony, ale objawy w Accencie mam podobne.
Od pewnego czasu siedzisko fotela kierowcy ( czyli moje ) zaczęło przejawiać niepokojące objawy, mianowicie pojawił się straszny luz i przy ładowaniu swoich szanownych "czterech literek" do auta mam wrażenie jakby to siedzisko miało zaraz odpaść.

Sytuację ratuje trochę obniżenie wysokości siedziska na minimum, bo wtedy jest trochę stabilniejsze, ale tak akurat jeździć nie lubię.

W weekend przy okazji sprzątania w aucie, zajrzałem pod fotel i zauważyłem takie dwie śruby zamontowane na kiegoś rodzaju obrotowych wysięgnikach (?), które na mój rozum powinny te siedzisko do konstrukcji fotela mocować.

Niestety w tych miejscach plastikowej "misy" siedziska w której powinny być jakieś otwory pod te śruby... or something; są owszem otwory ale jakoś dziwnie duże i o nieregularnych kształtach jakby zostały z nich te śruby "z mięsem" wyrwane. Do czego są te śruby do jasnej cholery ?! I gdzie się je mocuje ?!

Jazda z takim fotelem mnie wku*wia niesamowicie i tak tego nie zostawię, ale zanim rozbiorę fotel ( i pozbawię się auta na kilka dni ) chcę się spytać czy ktoś z Was miał podobny problem w Accencie albo innym Hultaju, albo wie w czym problem ???

Będe wdzięczny za wszelkie rady
Pozdro
Aliszer

P.S.

Drodzy użytkownicy Accentów I czy u Was też pasy bezpieczeństwa po odpięciu nie chowają się same do słupków tylko trzeba im pomagac ręcznie ? Czy też ZNOWU COŚ SIĘ ZEPSUŁO ?!

[ wiadomość edytowana przez: Aliszer dnia 2006-04-09 22:23:10 ]
  
 
"Drodzy użytkownicy Accentów I czy u Was też pasy bezpieczeństwa po odpięciu nie chowają się same do słupków tylko trzeba im pomagac ręcznie ? Czy też ZNOWU COŚ SIĘ ZEPSUŁO ?!" - chowaja sie same tylko 1 tylny ma problemy.
  
 
Mi skorodowaly te metalowe "wzgorza" w podlodze, do ktorych sa przymocowane srubami plozy foteli... Nie wiem co zrobic... teraz mam fotel bujany
  
 
macie moze zdjecie jak i gdzie te kulki umiescic?