MotoNews.pl
  

LPG a kąt wyprzedzenia zapłonu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Może już temat był poruszany, ale ja się nie dokopałem.
Pytanie: jak to w końcu jest, zapłon ma być bardziej opóźniony na LPG niż na etylinie czy też odwrotnie, a może bez zmian??? Słyszałem różne opinie i w końcu nie wiem. U mnie jest tak, że po przełączeniu na benzyne dzwonią zawory przy przyspieszaniu. Na LPG nic takiego sie nie dzieje. Jak zmniejszę kąt to nie dzwonią, ale wciąga więcej gazu.
Generalnie mój poldek w przeciągu roku zwiększył apetyt na LPG o jakies 2l na 100km i usiłuję jakoś go wyregulować.
Instalka ma rok, przebieg 15kkm.

PS. na benzynie juz prawie w ogóle nie chce działać, ale to już inna bajka....
  
 
Hej!
Miałem podobny problem
Ja mam zaplon ustawiony na Gaz i na benzynie dzwonią zawory.
Generalnie, zaplon powinien być chyba przyspieszony, żeby mieszanka gaz-powietrze zdążyła się spalić.
No a co do wzrostu zużycia... to sprawdź świece, przewody WN i filtr powietrza. Ja pierwszy raz po instalacji gazu w aucie, świece wymieniłem dopiero po 40kkm. Teraz wymieniam co 20kkm a filtr co 10kkm i jest ok.
  
 
Filtr powietrza wymieniam co 5kkm, a świece mają jakies 15kkm i niedawno je czyściłem na błysk... przewody WN były wymieniane niecały rok temu.
hmm, a może teraz więcej w korkach stoję i dlatego mam takie efekty???
  
 
Stary_Jaro mam ten sam problem. i nie wiem co zrobic.Swiece, przewody prawie nowe.Tak sobie mysle ze membrany szlak trafil juz w znacznym stopniu.Ostatnio 19 litrow wciagnal ,a setke.
  
 
Gaz stosowany w instalacjach LPG ma wyższą wrtość oktanową od benzyny i można to wykorzystać i przyspieszyć zpłon wtedy trochę spada zużycie gazu, ale na benzynie są kłopoty.
  
 
Na LPG przyspieszamy zapłon o max 5 st. Czyli dla 1500 będzie to 12 a dla 1600 - 15 st. Jasne że będzie wtedy występowało spalanie stukowe na benzynie ale dzięki przyspieszeniu zapłonu spada zużycie gazu bo wykorzystujemy jego wyższą liczbę oktanową, ok 102. Na zużycie gazu ma największy wpływ rodzaj zastosowanego miksera. Wszelkie konstukcje rurkowe są zdecydowanie gorsze jeżeli chodzi o dynamikę i ekonomię, ponieważ nie zapewniają optymalnego składu mieszanki. Zdecydowanie lepsze są pod tym względem miksery tzw dwupalnikowe pod warunkiem prawidłowego wykonania i doboru do przepływów w układzie dolotowym.
  
 
ok, dzieki za info. Wracam do przyspieszonego. Pytanie jest czy wskazana jest też regulacja składu mieszanki przy tej okazji?
  
 
Cytat:
2004-11-20 23:17:53, Stary_Jaro pisze:
Może już temat był poruszany, ale ja się nie dokopałem. Pytanie: jak to w końcu jest, zapłon ma być bardziej opóźniony na LPG niż na etylinie czy też odwrotnie, a może bez zmian??? Słyszałem różne opinie i w końcu nie wiem. U mnie jest tak, że po przełączeniu na benzyne dzwonią zawory przy przyspieszaniu. Na LPG nic takiego sie nie dzieje. Jak zmniejszę kąt to nie dzwonią, ale wciąga więcej gazu. Generalnie mój poldek w przeciągu roku zwiększył apetyt na LPG o jakies 2l na 100km i usiłuję jakoś go wyregulować. Instalka ma rok, przebieg 15kkm. PS. na benzynie juz prawie w ogóle nie chce działać, ale to już inna bajka....



Ja tylko mam takowe pytanko bo jednak mało się znam Ten stukot o którym piszesz to rzeczywiśćie zawory ? Bo ja myślałem że to aparat zapłonowy stuka. Zawory byłoby chyba słychac cały czas niezależnie od przsypieszania ?
No i jeszcze takowe pytanko - odkopałem gdzieś w piwnicy jakiś ruski przyrząd tester samochodowy. ma możliwośc z tego co widzę sprawdzania konta wyprzedzenia zapłonu przy 1500 i 6000 RPM. Ma oczywiście dwa przewody tylko do cholery jak je podłączyć ? Bo z tej Ruskiej instrukcji to co najwyżej moge bombę atomową wybudować
  
 
na 100% zawory, bo przy LPG nie stuka
  
 
Z moich doświadczeń wynika ze przyśpieszenie zapłonu niewiele daje. Na standartowych ustawieniach samochód jest żwawszy. Jeśli przyśpieszac to góra 2 stopnie.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Ustawiam na oko/ucho, w sumie to nie mam pojęcia jaki kąt mam tak na prawde ustawiony .
  
 
Na LPG też moze być spalanie stukowe. I to przy ustawienu kąta statycznego niewiele większym od seryjnego. Aparat 4497 w 1.5AB, V bieg, Gaz opór , ok 4000obr i DYG DYG DYG spod maski...

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2004-11-21 17:35:11, OLO pisze:
(...) Gaz opór , ok 4000obr i DYG DYG DYG spod maski...


To może odcina?
Ja też mam ustawiony na oko/ucho i jakoś to śmiga. Ale na benie jeszcze nie testowane .
  
 
Cytat:
2004-11-21 17:35:11, OLO pisze:
Na LPG też moze być spalanie stukowe. I to przy ustawienu kąta statycznego niewiele większym od seryjnego. Aparat 4497 w 1.5AB, V bieg, Gaz opór , ok 4000obr i DYG DYG DYG spod maski...



Czyli ten stukocik przy przyspieszaniu gdy zapłon ma złe ustawienie to jednak zawory ? Ostatnio też na trasie niwelowałem to na czuja ... po kilku próbach było ok
  
 
Cytat:
2004-11-21 20:34:13, jarbar pisze:
Ostatnio też na trasie niwelowałem to na czuja ... po kilku próbach było ok


Co? Luz zaworowy???
Ja ustawiam zapłon na słuch, potem potwierdzam lampą. Jednak dla 1.5 jest najlepsze 7 stopni.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
po dzisiejszych regulacjach zapłon+gazownia poldek pięknie się zbiera, ciekawe tylko jak wyjdzie spalanie....
  
 
Cytat:
2004-11-21 23:14:27, OLO pisze:
Co? Luz zaworowy??? Ja ustawiam zapłon na słuch, potem potwierdzam lampą. Jednak dla 1.5 jest najlepsze 7 stopni.



Właśnie - luz zaworowy ))) Miałem na myśli oczywiście zapłon