MotoNews.pl
  

Trzaska tylnia klapa MKV

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Od pewnego czasu zastanawiam się co mi trzaska z tyłu w aucie.

Okauje się że to klapa na dziurach mi trzaska.

Sprawdziłam jak jest otwarta i na zawiasach nie ma żadnych luzów. Jak jest zamknięta to jak ręką probowałem ją rozbujać to nic, a na dziurach widać ze trzaska.

Co może być tego przyczyną ? może zamek ? da się coś z tym zrobić ??

Acha. chodzi o MKV
  
 
... niop .... u mnie tez klapa na dziurach trzaskała ...... okazało sie ża zamek na nitach mial luzy ...... ja swój wymieniłem na użwke ale bez luzow ......
  
 
Sprobuj wyregulowac dwie sruby gumowe na bokach klapy pod spodem
  
 
O qrcze

Faktycznie.
Po tej stronie po której mi trszaska nie mam tego gumowego odbojnika.

Qrcze, musze go gdzieś poczukać.

Dzięki za info.
  
 
Jeżeli odbojniki za bardzo się wykręci to klapa może przestać dobrze przylegać do uszczelek( przecieki),,klapa będzie się bardzo ciężko zamykać (trzeba będzie bardzo mocno trzaskać klapą by ją zamknąć),a problem i tak całkowicie może nie zniknąć.Ja osobiście kupiłem taką szarą otulinę piankową do izolacji rur o średnicy około 4 cm.( jest ona przecięta wzdłuż jednej strony ) i nałożyłem na pionowe ranty z uszczelkami i w 80 % pomogło .
  
 
Ale ale.
Te odbojniki są do jakiejś regulacji wogóle ?
Ja mam tylko jeden odbojnik, ale tam nie ma żadnej regulacji, jest to po prostu guma wciśnieta do tej dziurki.

Jak to faktycznie jest ? może toś ma foto ??
  
 
W klapie są plastikowe odbojniki z gwintem, a gumy to powinny być na karoseri w miejscu gdzie dochodzą odbojniki po zamknięciu klapy
  
 
Trzon odbojnika jest gwintowany i wchodzi on w gwintowana tulejke ,w którą się go wkręca lub wykręca.Zasadniczo służą one do regulacji "sztywności " klapy na zamku:im większy luz tym klapa łatwiej się zamyka ,ale barzdiej tłucze,,im mniejszy luz tym ciężej się zamyka ale mniejsze telepanie.
  
 
Jeżli to jest wersja kombi, to zamek mozna regulowac po okręceniu 2 śrub gwiazdkowych mocujacych uchwyt zamka do ramy. Najpierw trzeba zdjąć plastikową osłonę
  
 
Cytat:
2004-12-12 20:19:11, gjw pisze:
Jeżli to jest wersja kombi, to zamek mozna regulowac po okręceniu 2 śrub gwiazdkowych mocujacych uchwyt zamka do ramy. Najpierw trzeba zdjąć plastikową osłonę




Yyyy dodam od siebie, że jeśli to nie jest wersja kombi to regulacja jest taka sama (osłonki nie trzeba zdejmować, przynajmniej w MKV)

Pozdr
  
 
to nie jest kombi

No nic, pomęczę sie jeszcze jakoś z tym.

wczoraj uporałem się z przodem samochodu, tzn. wymieniłem ostatnie gumy i już mi przód nie trzaska, teraz zabiorę sie za tył.
  
 
ja tak mialem w mondeo i essim:
1po pierwsze nalezy minimalnie obnizyc zamek ten na dole:0, ma tylko dwei sroby
2 odboja musi byc ale trzaski sa powodowane takze tym ze guma ociera sie o metal i powoduje nieprzyjemny dzwiek, ja to zalatwilem filcem
3 ten numer z otulina jest calkiem calkiem woda sie nie przedostanie i jest ok pozdro
  
 
Mnie to juz szlag trafia z tą tylnią klapą.Podłożyłem otuliny pod klape,wyregulowałem odbojniki,obniżyłem maksymalnie zamek a ta sie dalej telepie.A klapa się tak cięzko juz zamyka ,że aby ją zamknąć to muszę z całych sił nią prasnąć.Może to ,jak już ktoś chyba gdzieś pisał ,luz na nitach?
  
 
Cytat:
2004-12-13 22:54:11, sirtom pisze:
Mnie to juz szlag trafia z tą tylnią klapą.Podłożyłem otuliny pod klape,wyregulowałem odbojniki,obniżyłem maksymalnie zamek a ta sie dalej telepie.A klapa się tak cięzko juz zamyka ,że aby ją zamknąć to muszę z całych sił nią prasnąć.Może to ,jak już ktoś chyba gdzieś pisał ,luz na nitach?



Tylko wiesz, jak odbojniki wykręcisz, zamek obniżysz.... to niby będzie ok, trzeba będzie mocno trzasnąć, ale prześwity na uszczelkach możesz mięć... Albo znów Ci będzie uszcelka o klapę "piszczeć"....

Ja też się czasem z tym bawię

Pozdr
  
 
O właśnie
a ja mam prześwity na uszczelkach

jak mogę je zlikwidowac ?
  
 
Ja to juz się zastanawiam czy to klekotanie to faktycznie klapa na zamku.Może to się po prostu telepie silnik tylnej wycieraczki,nie wiem czy to możliwe ale trzeba będzie tam zerknąć.Na początku myślałem,że to półka się telepie,potem kombinowałem z zawiasami kanap,potem odbojniki,zamek, otuliny i jest dalej jak było,no może troszeczkę mniej,ale jestem wyczulony na tego typu odgłosy i ideałem będzie jak się całkiem to wyciszy.Ale to ma miejsce chyba w przypadku fabrycznie nowego samochodu
  
 
Cytat:
2004-12-14 18:46:07, sirtom pisze:
Ja to juz się zastanawiam czy to klekotanie to faktycznie klapa na zamku.Może to się po prostu telepie silnik tylnej wycieraczki,nie wiem czy to możliwe ale trzeba będzie tam zerknąć.Na początku myślałem,że to półka się telepie,potem kombinowałem z zawiasami kanap,potem odbojniki,zamek, otuliny i jest dalej jak było,no może troszeczkę mniej,ale jestem wyczulony na tego typu odgłosy i ideałem będzie jak się całkiem to wyciszy.Ale to ma miejsce chyba w przypadku fabrycznie nowego samochodu



Dokładnie,. ja tak samo jestem uczulony na taki odgłosy z tyłu samochodu. No cóż, trzeba coś kombinować, ale podejrzewam, że jak dojde do tego co mi z tuły trzaska, to znowu z przodu coś zacznie i tak na zmianę.
  
 
Cytat:
2004-12-14 18:46:07, sirtom pisze:
Ja to juz się zastanawiam czy to klekotanie to faktycznie klapa na zamku.Może to się po prostu telepie silnik tylnej wycieraczki,nie wiem czy to możliwe ale trzeba będzie tam zerknąć.Na początku myślałem,że to półka się telepie,potem kombinowałem z zawiasami kanap,potem odbojniki,zamek, otuliny i jest dalej jak było,no może troszeczkę mniej,ale jestem wyczulony na tego typu odgłosy i ideałem będzie jak się całkiem to wyciszy.Ale to ma miejsce chyba w przypadku fabrycznie nowego samochodu



A tak z głupoty - próbowaliście wyjąć wszystko z bagażnika ? w szczególności koło zapasowe i lewarek ? Mnie lewarek się tłucze bo koło zamocowane jest do góry nogami bo mam butlę z LPG i pod nime lewarek leży (chyba koło powinno być czołem felgi w dół, czyli patrząc od góry jest miejsce na lewarek itp?) - obwinąłem go szmatami i jst lepiej. A może u was mocowanie nie jest na 100% sztywne?

Wyjąć wszystko z bagażnika, przejechać się i .. się okaże.

Co do prześwitów na uszczelkach to odboje trzeba wkręcić, zamek opuścić.

Pozdr
  
 
u mnie wali w zimie wlecie jest ok jezdzilem w bagazniku i jestem pewny ze to cos w zawieszeniu wczoraj wyjelem amortzator ale jest ok pozostał mi tłumik i wymiana gum na osi moze cos z tego wyjdzie