MotoNews.pl
  

Kompresja rzędu 11. Co z tym fantem ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!.
Problem dotyczy 4A-FE 1.6 16V Angol
Oddalem auto w zwiazku z wymiana paska rozrzadu. Przypomnialo mi sie, ze dobrze przy okazji byloby zrobic uszczelniacze zaworow co by nie pozerala oleju (bo to jedna robota ze zdejmowaniem i ustawianiem paska). Uszczelniacze zaworow to to samo co uszczelniacze popychaczy? Poczytalem forum i jakos zamiennie tego niektorzy uzywaja. Czyli za branie oleju odpowiedzialne sa ktore?
Ale teraz mam dylemat bo mechanik powiedział mi, że stopień sprężania w mojej Toyce wynosi ok 11, na każdym cylindrze, że jest w miare równo na każdym. Mówił że na niektórych 10 z haczykiem (blisko 11). To chyba troszke malo skoro w ksiazce ma stopien spr. 14. Wogole nie wiem czy to mozliwe, jak moze ten wspolczynnik zmalec o ponad 25%.

Pytanie teraz moje jest takie, czy oplaca mi sie robic jedynie uszczelniacze na zaworach i czy to zdecydowanie ograniczy zapal na olej mojego autka. Czy przy takim stopniu kompresji (wg Niego nie jest to rewelacja ale tez nie jest zle) nie wypadaloby zrobic czegos jeszcze w silniku (pierscienie)? A moze nic nie ruszac, zebrac pieniadze i zrobic generalny?

Bardzo prosze o szybka i konkretna odpowiedz. Z gory dzieki.
  
 
chyba coś p[omylileś??? stopień sprężania czy ciśnienie w cylindrach?? jeśli masz ciśnienie na poziomie 11 na wszystkich garach to nie masz czym się przejmować. ja mam u mnie 9-10 i jest OK



Stopień sprężania jest niemianowaną liczbą, która wskazuje, ile razy objętość nad tłokiem, gdy jest on w dolnym położeniu, jest większa od objętości komory spalania.

Ciśnienie sprężania jest wielkością diagnostyczną uzyskiwaną drogą pomiaru ciśnienia, jakie panuje w komorze spalania podczas obracania wału korbowego silnikiem.



[ wiadomość edytowana przez: rogacek dnia 2004-12-07 15:20:12 ]
  
 
Juhuuu, jak ja Ci dziekuje .... Jezscze nikomu tak nie dziekowalem za opierniczenie mnie. Ale cos w tym jest, faktycznie pewnie pomylilem, bo facet mowil o cisnieniu.

Niemniej jednak prosze o odpowiedz w pozostalych kwestiach, czy robic czy nie?
Czy uszczelniacze na zaworach sa za to odpowiedzialne czy moze te na popychaczach?
  
 
uszczeelniacze na zaworach zapobiegaja sciekaniu oleju na grzybki zaworów. jesli miałeś przegrzany silnik lub masz duży brzebieg to może być przyczyną palenia oleju. jeśli masz zdjętą glowice to łatwo będzie to zrobić. koszt uszczelniacza to około 2 zety za sztukę. w twoim silniku nie ma popychaczy. masz wałki rozrządu w głowicy i nacisk z wałka na zawor przenoszony jest przez szklanki.
  
 
Cze jestem nowy na tym akurat forum. jestem posiadaczem (nie do końca jeszcze szczęśliwym Corolki e9 1,3 +LPG rok 91.
Jesli chodzi i stopien sprezania (ktory napewno nie jest ok 14
to jest to wartosc zupelnie inna od cisnienia sprezania.
Stopien sprezania to mniej wiecej relacja pomiedzy kubatura nad tlokiem w dolnym martwym polozeniu (DMP) a przestrzenia nad tlokiem w górnym martwym, polozeniu (GMP) zazwyczaj w samochodacz nie wyczynowych bez doladowania (benzyna) od powiedzmy 9,5 do 10,5
Cisnienie sprezania to cisnienie w atmosferach jakie nasz silnik potrafi wytworzyc na rozruszniku z wykreconymi wszystkimi swiecami i wdepnietym gazie do oporu (zeby nie stawiac oporu dla zasysanego powietrza) np dla silnika 4E (1,3) katalog podaje ok 12,5 atm.
Jak jest ok 10 nie ma jeszcze tragedii (zalezy od tego ile powinien miec nowy silnik) byle by bylo mniej wiecej rowno na wszystkich cylindrach.

Co do wymiany uszczelniaczy to ma to sens jesli silnik ma duzy przebieg powiedzmy >150kkm lub jest ostro jezdrzony i zuzycie oleju jest > 1l/1000km . Jesli chodzi o wymiane pierscieni to zalezy od cisnienia sprezania, tego ile bierze oleju no i przebiegu (i bardziej stanu gladzi cylindrów). W bardzo zuzytym silniku nie warto wymieniac samych pierscieni jesli chce sie samochodem pojezdzic jeszcze dosc dlugo (warto wtedy zrobic remont).
Jesli autko nie jest zajezdrzone to ewentualnie wymien pierscienie.

Poza tym japonce maja to do siebie ze biora troche oleju nawet jak sa nowe gdy dostaja ostro po pedale.
  
 
Stopień sprężania jest niemianowaną liczbą, która wskazuje, ile razy objętość nad tłokiem, gdy jest on w dolnym położeniu, jest większa od objętości komory spalania.

Ciśnienie sprężania jest wielkością diagnostyczną uzyskiwaną drogą pomiaru ciśnienia, jakie panuje w komorze spalania podczas obracania wału korbowego silnikiem.