Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() _Arti_ Opel Bieruń | 2004-12-08 11:40:28 po prostu to wywal bo jak wymienisz to i tak sie za chwile zapiecze ![]() wśród znajomych wywalają to badziewie i sobie chwalą |
![]() bimber1 (S) Furious Moderator kant Kraków | 2004-12-08 12:39:34 dokladnie wywal to ![]() ![]() |
pokrak FSO 1500 Poznań | 2004-12-08 12:48:09 czy duzo to pogorszyło hamowanie czy ten wpływ jest niezóważalny? |
![]() bimber1 (S) Furious Moderator kant Kraków | 2004-12-08 12:50:57
wedlug mnie nic sie nie zminilo, nie mam tego od bardzo dawna, w poprezdnim kancie tez to wywalilem. Z chamowaniem nie mam najmniejszych problemow, hamuje rowno, nic nie sciaga, nic nie rzuca i jest wszystko cacy ![]() |
![]() _Arti_ Opel Bieruń | 2004-12-08 13:27:53 jedyny minus to że czasem na mokrym-śliskim może ale nie musi szybciej blokować sie tył |
![]() zeckon PF 125p/Ford Fiesta ... Łódź | 2004-12-08 13:56:20 Widze,że ktoś czytał GT Classic ![]() ![]() ![]() |
![]() Chrostek F&F Sympatyk BMW e34 525i/ FSO Wa ... Łomża | 2004-12-08 15:18:35 witam,
ja narazie niemam hamulców z tyłu bo mi przewód pekł własnie przy korektoże, pisałem juz o tym ze jest troche niebezpiecznie jezdzic bez tego, nawet jesli nie działa do końca poprawnie, kumpel po wymianie mostu w polonezie tez tego nie załozył bo mu sie niechciało, potem na rondzie jak przychamował zblokowało wsyztkie cztery koła, co było skutkiem kilku koziołków przez dach i kasacji samochodu, dobrze ze jechał sam i nic mu sie niestało, moje zdanie? byłbym raczej za tym zeby to założyc |
![]() pwr79 F&F MEMBER 125p Warszawa | 2004-12-08 22:31:16 Tak... sądzę, że wyjęcie reduktora to dobry pomysł ![]()
Tak i można sobie na zimę i na deszcz wozić worki z piaskiem w kufrze... ![]() PANOWIE!!! ja rozumiem oszczędności, ale czy nie przesadzacie?? Na takich sprawach sie nie oszczedza!!!! Przecież to podstawa bezpieczeństwa. Ja za nowy korektor zapołaciłem 40pln... to czy warto kombinować? |
![]() Race_D F&F MEMBER FSO SPORT Sin City... Bydgoszcz | 2004-12-08 23:23:19 Jak po ostatnich opadach śniegu hamowałem troche mocniej na prostej załadowanym Pugiem J5 z uszkodzonym korektorem to auto momentalnie zaczynało uciekać tyłem, kilka razy dohamowywałem sie krawężnikiem albo zatrzymywałem auto bokiem ![]() ![]() IDZI - nie krzycz... ![]() [ wiadomość edytowana przez: Race_D dnia 2004-12-08 23:26:52 ] |
![]() bimber1 (S) Furious Moderator kant Kraków | 2004-12-09 00:46:24 no to ja nie wiem co wy pokombinowaliscie oprocz pozbycia sie tego korektora, ja juz w drugim kancie go nie mam,nigdy nie mialem klopotow z chamowanie !!! auto hamuje jak po sznurku (podwarunkiem ze reszta jest sprawna - tarcze klocki pompa hamulcowa, zbierznosc itp) deszcz, snieg, bloto, piasek zawsze sie zachowuje tak samo !!!!! czyli b.dobrze jak na kanta !!!!! I jesli ktos mial jakies klopoty to jestem gotow zaryzykowac ze cos innego mial spier.....
Pozdrawiam |
![]() PG F&F Sympatyk Fiat 125 x 2 ,Tyran ... Kraków | 2004-12-09 00:48:38 kotektor sily chamowania .
urzadzenie to zmniejsza sile hamowania tylu tylko w przypadku kiedy jedziesz pusty i masz nominalna wysokosc samochodu. korektor taki dziala tylko przez okola 6-12 miesiecy.pozniej sie zapieka. i wtedy to staje sie niebezpieczny. bo jak sie zapiecze w pozycji min cisnienia. to pod obciazeniem masz za mala sile hamowania . jezeli sie zapiecze na max cisnieniu to jest tak jakbus go niemial. bajki typu "wydachowalem bo go nie mialem " mozecie sobie wlozyc pod poduszke. zgodze sie z tym ze latwiej jest zblokowac tyl bez korektora,ale to niejest tak ze podczas normalnego hamowania tyl blokuje a przo jedzie. sytlacje takie to: jedziesz ok 80 km/h naciskasz hamulec do polowy./auto zwalnia/delikatnie popuszczasz pedal aby zaworek w serwie sie zamkna i w serwie na nowo naroslo podcisnienie./ok2sek/ naciskasz delikatnie hamulec i wtedy przod jest na granicy zblokowania a tyl juz blokuje. na duzych lukach /np najazd na rondo z pr ok 80km/h / moze zaistniec blokowanie tylnego kola ktore jest odciazene. do tego wszystkiego bez problemu przywykniesz po 3 dniach jazdy. jezdzac nawet po sniegu nie zauwazam niekontrolowanych poslizgow kol tylnych niewiem moze dlatego ze nigdy takiego urzadzenia nie posiadalem. NIE POWIEM CI CZY GO ZOSTAWIC CZY WYRZUCIC. zebys mi nie przyslal rachunku za wgniecony dach ![]() zdecyduj sam |
![]() bimber1 (S) Furious Moderator kant Kraków | 2004-12-09 00:50:47
no nic dodac nic ujac ![]() ![]() |
pokrak FSO 1500 Poznań | 2004-12-09 08:10:30 mówimy oczywiscie o kantowym korektorze sily hamowania, czy takze o tym z CC ze sie zapieka? Bo zakladanie orginalnego wogole nie biore pod uwage |
![]() Race_D F&F MEMBER FSO SPORT Sin City... Bydgoszcz | 2004-12-09 09:56:53 A ja jeszcze coś dodam, tak lekko OT ![]() Otóż zauważyłem właśnie coś co mnie bardzo zastanowiło... Czy ktoś z piszących w tym temacie jest dyslektykiem czy to po prostu literówki ![]() ![]() Na podstawie własnych obserwacji doszedłem do wniosku, że pisanie po północy może być problematyczne - sam często pisze bzdury we wczesnych godzinach dnia kolejnego, wiec moze i ten post też sensu nie ma ![]() No to CHop ![]() BTW - dyskutujemy tu o korektorze siły hamowania osi tylnej w 125p, co by nie było wątpliwości. Bo ten reduktor to mnie sie troche z paleniem gumy skojarzył ![]() ps. Ten post był pisany ~2am, jeno coś nie weszło ![]() [ wiadomość edytowana przez: Race_D dnia 2004-12-09 10:09:45 ] |
![]() _Arti_ Opel Bieruń | 2004-12-09 09:58:37 ja tylko dodam że bez korektora z wysoką dupą będzie blokowało szybciej tył, a z niską dupą problem ten nie występuje bo jest inny rozkład mas |
![]() PG F&F Sympatyk Fiat 125 x 2 ,Tyran ... Kraków | 2004-12-09 11:04:34 czlowiek sie uczy na bledach.
papirek na blendy mom ![]() ![]() ![]() wiec mogem pisoc jak hcem ![]() wypowiada sie R.G bo P.G papirka niema i musi pisac bezblednie ![]() ano wlasnie jezeli sa bledy to znaczy ze pisze to moj brachol ![]() ![]() [ wiadomość edytowana przez: PG dnia 2004-12-09 12:20:59 ] |