Pytanie (głównie) do warszawiaków;)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco

czy ten opel pojechał dalej

  
 
trudno to okreslic mandaryna ale w ostatnim wrc bylo zdjecie z rajdu warszawskiego ?? czy innego siakiegosc jak jakis golf przelecial caly mostek i wyladowal juz na plaskim,wiec tak jakby go ktos zrzucil z 4-5 metrów w dol i pojechal dalej.jedyne co ucierpialo to kregoslupy zalogi ktore trzeba bylo zbadac
  
 
e chyba pojechal tylko nie wiadomo jak daleko
ale zdjecie tego golfa z wrc i tak jest mocniejsze
  
 
EEEE tam ładny skok ,ciekawe czy lądowanie z Telemarkiem.
A samochodzik załogi o ktorej mowicie ,tez ucierpiał ,podłużnice przełamane....ogolnie niezły kibel..
  
 
widziałem oba przeloty ;] klasyka sama w sobie, piekne to bylo.... ten na warszawskim urwal miche stracil olej i sie zajaral na plycie chyba ten na barborce jechal dalej ale tez chyba ucierpial ;]
  
 
Ale powiem tak ze nawet go sobie koles wywazyl bo auto leci nie przodem w strone ulicy tylko tylem. To juz calkiem niezle
  
 
Cytat:
2004-12-08 21:00:14, HuHu pisze:
Ale powiem tak ze nawet go sobie koles wywazyl bo auto leci nie przodem w strone ulicy tylko tylem. To juz calkiem niezle



to nie samolocik zeby go wywazac. wszystko zalezy jak najedziesz na hope, czy na gazie czy hamujac czy tak srednio.

pomyslmy: auto przednionapedowe, silnik z przodu, tyl lekki jak piorko (pewnie wszystko wywalone), raczej nie widze jakos mozliwosci wywazenia, chyba ze sie myle.
  
 
kiedys dawno temu ogladalem jakis program i holek opowiadal swoje wrazenia po przejazdzce fordem escortem cossworthem(ktorym jezdzil toz po celice) i mowil ze w escorcie wlasnie to mu sie podoba ze spada na cztery lapy...jak ogladalem relacje z rajdu portugali i tam skakali na tych ogromnych hopach to bylo widac ze escorty rowno leca a ine pikuja wiec moze cos jest z tym wywazeniem ale nie sadze zeby kierwocy to robili-raczej fabrycznie
  
 
Pojechal ale czy dojechal to juz nie kojarze
  
 
VIRNIK Go !!!
  
 
tutaj jest link do clipu z barborki klik klik.
w 3. minucie widac ten skok.
auto pojechalo, ale juz niedaleko:)))))
  
 
tutaj dla kontrastu astra ktora nie pojechala dalej

LINK
  
 
Pytalem sie kumpla a raczej znajomego, mojego kumpla ktury startowal oststnio w Barburce Cieszynskiej. Jak to jest z tym wywazaniem. On jezdzi Kadetem tak samo przednio napedowka, silnik z przodu, lekki tyl. On stusuje cos tamiego ze daje rozne rozmiary opon. Na przod illa wielkisc na tyl inna wielkosc tylko ze na Barburce Cieszynskiej nie bylo zadnych specialnych hop. A ty dociazaja sobie np: opoanmi zapasowymi, i z tego co mi jeszcze mowil to niektorzy robia sobie bardziej rozbudowana klatke z tylu zeby byl tyl lekko ciezszy. Nie wiem jak to sie ma w praktyce. Ale co do opon i wielkosci kol ma to jakis sens.

[ wiadomość edytowana przez: huhu dnia 2004-12-09 23:43:57 ]