MotoNews.pl
  

Czy lada to dobry samochod??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
zastanawiam sie nad zmiana autka na wieksze rozpatrzam wszystkie obcje i stad moje pytanie: czy lada 2107 to dobry i w miare bezawaryjny samochod, ile pali, jak sie ogolnie sprawuje i czy pod wzgledem technicznym bardziej skaplikowane od 126p, 125p itp.??
prosze o w miare obiektywne opinie
  
 
jak kupisz nie bedziesz żałował.
  
 
Cytat:
2004-12-16 12:25:55, dvl pisze:
zastanawiam sie nad zmiana autka na wieksze rozpatrzam wszystkie obcje i stad moje pytanie: czy lada 2107 to dobry i w miare bezawaryjny samochod, ile pali, jak sie ogolnie sprawuje i czy pod wzgledem technicznym bardziej skaplikowane od 126p, 125p itp.?? prosze o w miare obiektywne opinie



Sprawowanie zależy od szczęścia i własnego wkładu pracy i chęci .
Technicznie stoi na tym samym poziomie co reszta produktów fiata z lat 60-tych ...
  
 
łada to ulepszona wersja fiata 125p
troszke bardziej wygodna ładniejsza i z nowszymi rozwiazaniami technicznymi co do osiagów to wydaje mi sie ze jednak fiacior zostaje w tyle grzesiu wiec takie 2107 to raczej nie taki "fiat z lat 60 -tych
  
 
Według mnie Lada to szczytowe osiągnięcie rosyjskiej motoryzacji.Moja siódemka jest użytkowana w rodzinie od 1989 roku,po fiacie 125p,i muszę stwierdzić,że to nie jest lepsza wersja 125p.Lada 2107 to zdecydowanie inny samochód.
  
 
Pytanie retoryczne
  
 
Cytat:
2004-12-16 13:50:03, simon2107 pisze:
Lada 2107 to zdecydowanie inny samochód.



Niestety nie...

Więcej i coraz więcej ludzi nie rozróżnia DF od 2103-7....A technika jest b. podobna. To że wałek w głowicy , sprężyny w tylnym zawieszeniu, trochę lepsze zawieszenie z przodu. Trudno mówić tym ,że jest to zdecydowanie inny samochód. Tym bardziej , że wywodzi się z tego samego typoszeregu fiata z połowy lat 60-tych...(jeśli uznać, że fiat 125 jest b. luksusową wersją 124.)
  
 
ja uważam że łada 2107w porównaniu z 125p to luksusowa odmiana niewspominając o lepszymi nowszym silniku, wielu odmian , lusterka regulowane od wewnątrz,czteroramienna kierownica ,obrotomierz na wyposarzeniu seryjnym ,przednie pełne szyby ,a nie jak w 125p jakieś trujkąciki ,poza tym łada jest bardziej komfortowa i spala ok 7 do 8,5 l i te jedyne w swoim rodzaju siedzenia i ta stylistyka idealnego klasycznego sedana i ta kratownica z przodu , i te niklowane nakładki na zdeżaki i te opcionalne wycieraczki reflektorów jak w volvo cz mersedesach

[ wiadomość edytowana przez: mariuszbelkowski dnia 2004-12-16 21:53:54 ]
  
 
lada to fatalny samochod
UZALEZNIA.
  
 
Taa..i zostaniesz LADOholikiem
  
 
Lada jest najleprzym i najbardziej uzależniającym samochodem. Poza tym są bardzo nie doceniane w społeczeństwie zdominowanym przez fabrykaty zza Odry! Lada się nie psuje, Lada sie zużywa. Mam samarkę z 89r i wygląda ona lepieepiej niż 8-letni opel mojego starego. nie wspominając o komforcie jazdy!!!
  
 
Witam
Cytat:
2004-12-16 21:26:36, Grzegorz2107 pisze:
....A technika jest b. podobna. To że wałek w głowicy , sprężyny w tylnym zawieszeniu, trochę lepsze zawieszenie z przodu. Trudno mówić tym ,że jest to zdecydowanie inny samochód.


Hmmm... Grzegorzu, napisałeś coś dla mnie niezrozumiałego
Bo jeśli dodać do tego lepsze hamulce, szerszy rozstaw kół, mimo wszystko lepsze wykonanie i materiały, to jest obraz własnie dużo lepszego auta niż PF125

DVLu, jesli szukasz taniego, w miarę niezawodnego, ( w miarę bo przecież nie kupujesz nowego ), w miare ekonomicznego auta to się nie zastanawiaj długo, bierz 2107, najlepiej 1500 juz z załozonym gazem
PS jeśli jest gaz to auto staje sie już całkiem ekonomiczne.
Jesli nie ma gazu to zuzycie paliwa jest na poziomie np. Skody Fabii, Forda Escorta 1,6 i innych, na gazie koszty eksploatacji sa podobne jak przeciętny diesel


[ wiadomość edytowana przez: sheriffnt dnia 2004-12-17 03:04:38 ]
  
 
Cytat:
2004-12-16 21:26:36, Grzegorz2107 pisze:
jeśli uznać, że fiat 125 jest b. luksusową wersją 124.)



Tak ale włoski fiat 125 to jest luksusowa wersja 124. 125p to jest fiat 1300 ze zmodyfikowaną budą włoskiego fiata 125.
  
 
a tam pierd*****cie


co tu gadac ŁADA TO NAJBARDZIEJ WYJE****NA KOBITA POD SŁONCEM ZE OI SAMOCHODACH JUZ NIE WSPOMNE
  
 
Cytat:
2004-12-17 02:56:06, sheriffnt pisze:
, bierz 2107, najlepiej 1500 juz z załozonym gazem PS jeśli jest gaz to auto staje sie już całkiem ekonomiczne. Jesli nie ma gazu to zuzycie paliwa jest na poziomie np. Skody Fabii, Forda Escorta 1,6 i innych, na gazie koszty eksploatacji sa podobne jak przeciętny diesel [ wiadomość edytowana przez: sheriffnt dnia 2004-12-17 03:04:38 ]



Chyba jednak nie moja łada 2107 1.5 paliła 12 litrów beny po mieście a teraz pali 15 litrów gazu a np megane 1.4 ojca pali 7.5 litra beny po mieście a na trasie 6 litrów, także koszty paliwa są zdecydowanie większe w ładzie w porównaniu do zachodnich wózków, teraz np wolałbym kupić jakieoś małego diesla np citroena ax 1.4D albo 1.5 D pali 4-5,5 litra ropy albo Ecoterma plus
  
 
A widziales ile ropa kosztuje?

No, a w ogole to jasne, moja lada pali 17,5 litra po miescie.
A syfik ktorym sie poruszam czasami, pali mi 7,9 litra przy 160-180 km/h.
A jak jade 90km/h to pali 5,4 i co?

A lada moja w czasach swietnosci ekonomicznej palila 7,9 przy 90km/h i nigdy wiecej jak 10 po miescie!

Wszystko zalezy od tego jaka masz noge, w jakim stanie masz silnik i jego podzespoly, oraz jak to wszystko jest ustawione. I na jakich odleglosiach sie poruszasz.

Wiec prosze bardzo nie generalizowac wszystkich, i zapamietajcie - gazu MUSI zrec wiecej!
  
 
No chyba mniej niż 10 litrów na 100 po mieście beny na pewno nie bedzie palić nawet katalogowo podają 9.6 litra a wiadomo że katalogi zaniżają i nie czarujmy się ten samochód był tworzony przez rosjan a oni nigdy nie liczyli się ze zuzyciem paliwa bo lali tam ta swoją 76 czy 80 oktanową bene chyba a i u nich paliwo było zawsze tańszedlatego też i sprawnośc tego silnika nie jest duż bo stopień sprężania 8.5 jest bardzo mały po to aby ruscy mogli jeździć na tych swoich siuśkach małooktanowych
Ja też kupując ŁAdę myslałem że będzie palić te 10-12 litrów gazu ale niestety pali średnio 13 w lecie i 14-15 zimą ale jeźdże tylko po mieście i bezyny nie zużywam gaz wyregulowałem sam ale nawet przykręcanie śruby na wężu gazowym daje oszczędności 0,5 litra hehe a dynamik spada mocno bo trzeba mocniej cisnąć gaz ,
a ropa bez przesady kosztuje tyle co bena prawie ale ropniak pali ci zawsze te 2-3 litry mniej od pojemnościowo takiej samej benzyny a i mozna lać też redbulla do takich starych diesli po 2.5PLN a spali ci taki np escorcik 1.6D albo golfik 1.6 D średnio 6 literków także koszt będzie 2 razy mniejszy od jazdy ładą nawet na gazie sam ładą jeżdże ale nie pokonuje dużych dystansów i mnie jeszce stać bo chociaż częsci są tanie ale teraz mając taką samą kasę zastanwiałbym się nad małym zachodnim dieslem a łada razem z zakupem i naprawami kosztowała mnie 4000 a z a to juz idzie wyrwać malego dieselka zachodniego.
Także osoby które zamierzaja kupić ładę 2107 1500 powinny się zastanowić ile będą jeździć i czy ich spalanie ŁADY nie zeżre a rozmawiałem też z paroma użytkownikami tych ład i niestety średnio wszystkim wychodzi spalanie po mieście 13-15 litrów
  
 
[quote]
2004-12-16 21:26:36, Grzegorz2107 pisze:
Niestety nie...
Nie chcę polemizować,ale będę twardo bronił swojego stanowiska.Pewne techniczne podobieństwo między 125p a 2107 jest,jednakże wprowadzone przez Rosjan ulepszenia i modyfikacje sprawiają,że jest to zupełnie inny samochód.Takie też są odczucia subiektywne,chociażby z jazdy :yesoza tym człowiek i małpa też mieli wspólnego przodka-a jednak są inni
  
 
Za 4000 kupisz pewnie diesla, ale nie bedzie on palil 6 litrow, to raz, a dwa na 90% bedziesz musial do niego na dzien dobry dolozyc tyle samo co do lady, albo wiecej.
I nie mowcie mi ze jest inaczej i ze da sie kupic w dobrym stanie.
Owszem okazje sie zdazaja, ale jak rzadko.
Poza tym calkiem niedawno ktos na forum pisal, ze kupil sobie autko po remoncie, i zaraz musial robic remont od nowa, albo okazuje sie ze ten remont to pic na wode.
Ja zawsze przestrzegam przed kupowaniem auta po remoncie - zwlaszcza silnikowym za cene np. 2000 zl - ja wiem ile remont kosztuje i nikt przy zdrowych zmyslach za ta cene nie sprzedawal by auta z silnikiem po remoncie - no chyba ze ten remont to wymiana pierscieni + motodoktor i panewki ze skory sloniny.
A takie rzeczy sie zdazaja!
Lbo ktos super sie chce pozbyc auta i mu nie zalezy na kasie, tylko ze w ten czas nie bral by sie za remont - chyba ze to lubi po prostu.

Okazje sie zdazaja, ale to prawie ja 6tka w totka - wygral ktos z was choc raz??
  
 
Cytat:
2004-12-17 15:11:59, simon2107 pisze:
[quote] 2004-12-16 21:26:36, Grzegorz2107 pisze: Niestety nie... Nie chcę polemizować,ale będę twardo bronił swojego stanowiska.Pewne techniczne podobieństwo między 125p a 2107 jest,jednakże wprowadzone przez Rosjan ulepszenia i modyfikacje sprawiają,że jest to zupełnie inny samochód.Takie też są odczucia subiektywne,chociażby z jazdy :yesoza tym człowiek i małpa też mieli wspólnego przodka-a jednak są inni



Zdania uczonych są więc podzielone....Ja silę się na obiektywizm, bo poza oczywistym sentymentem do łady nie chcę być zaślepiony i udawać , że nie widzę jak strasznie nasz umiłowany pojazd jest przestarzały w porównaniu z samochodami skonstruowanymi w ostatnich 30 latach.....( całe założenia konstrukcyjne i szczegóły takie jak ukł. kierowniczy, ukł. napędowy, niedostatki biernego i czynnego bezpieczeństwa, wytrzymałość i niezawodność) I w tym właśnie jest jak najbardziej podobny do DF Drobne modyfikacje i ulepszenia nie uczyniły z klasycznej łady ( nawet z modelu obecnie produkowanego ) samochodu ISTOTNIE innego niż FIAT 124 z 1966 roku , który zdaniem wielu już na starcie był maszyną niezbyt awangardową....

Nasze auta na prawdę nie stoją daleko od bryczki z silnikiem DF oczywiście ciut bliżej