Napinacz łańcucha rozrządu TDS

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam
wczoraj jechałem swoją bestyjką i nagle przy dojeżdżaniu do skrzyżowania coś zaczęło ostro nap... w silniku. Zgasiłem motor otwieram maskę, ale niestety nic nie zobaczyłem. Po ponownym odpaleniu silnik już tak nie hałasował, ale wydaje dziwny dźwięk dochodzący z okolic rozrządu - coś jakby łańcuch luźno chodził. Wydaje mi się że napinacz łańcucha poszedł szczekać.
Czy ktoś kiedyś wymieniał coś takiego i czy dużo z tym problemów?
I jak z cenami?
Szukałem na forum ale niestety nie znalazłem
Pozdrawiam
ILKU
  
 
Jezeli bedziesz wymienial napinacz to musisz zdjac pokrywe rozrzadu a co za tym idzie uszczelke tej pokrywy - z mojego doswiadczenia jedz do serwisu i zamow sobie kosztuje 81zl-
W sklepach szukalem to nikt nie mial zamiennikow.Co co zdjecia pokrywy zaworow to da sie ja chyba zdjac do zajrzenia w rozrzad, ale nie wiem czy da sie ja potem zalozyc bez zdejmowania glowicy Przy okazji popatrz czy zebatki maja wszystkie zeby i czy nie sa powycierane, czy lancuchy nie sa rozciagniete, w jakim stanie sa wszytskie prowadnice. Lepiej sprawdzic niz ma ci potem zawory porozwalac

Ja w swojej omedze robie wlasnie przymusowa wymiane prawie calego rozrzadu i nie radze abys musial przejsc to samo. Ceny zabojcze!!

Koła zębate: 170+150+110 = 430zl
Lancuchy : 74 + 78 = 152
Uszczelki: rozrzadu 81 + glowicy 167 = 248
Slizg napinacza (ten tanszy) 125

W sumie wydalem na same czesci 955 zl
Plus do tego robocizna 400zl.

W sumie 1355zl

Ale czego sie nie zrobi dla takiego autka

P.S

Dowiaduj sie o ceny czesci przy remoncie do BMW .. przyklad:
uszczelka glowicy do opla 2,5tds 260zl
uszczelka do bmw 2,5 tds 167zl

Roznica w uszczelce do opla jest wyciecie w ktore wchodzi gumeczka wczesniej jezdzilem na uszczelce od bmw i nic sie nie dzialo
Tej samej firmy
Oczywiscie to sa ceny we wrocku uszczelki porzadnej firmy
(nie podaje nazwy bo byla by to reklama)

Ten sam silnik, to po co przeplacac

Takze jezeli ci poszedl sam napinacz to masz szczescie, a jezeli cos wiecej to szykuj wieksza gotowke
  
 
fiu fiu, cos to tanio macie we Wroclawiu! Ja rozrzad zrobilem za 1800pln (oryginalne czesci BMW) zaczelo sie od napinacza, jak juz rozebrali to sie okazalo ze prowadnice sa mocny wytarte, kola wypracowane dosc znacznie i lancuch juz wyciagniety, zapadla decyzja -robie calosc. Jezeli sam sie za to bierzesz sprawdz stan kol i lancucha, lepiej to zrobic odrazu niz pozniej zaworki jeszcze i dwa razy uszczelke zmieniac!!! Jesli masz na liczniku 200tys lub wiecej to na 90% czeka Cie wymiana wszystkiego! Uwaga... jezeli zobaczysz wypracowane tylko dolne kolo, a gorne jest OK poswiec juz te kilka zlociszy i kup obydwa, wiele wiecej nie wydasz. Mechanicy mowia ze czesto sie zdarza ze po takiej wymianie silnik robi kuku!!!
  
 
Nie wiem czy mi się udało, ale za 3500 zrobiłem caly remont silnika ze szlifem.
Nie jest to co prawda diesel, ale myślę że kwota nie jest duża zwłaszcza że wymieniłem swoje 16 popychaczy.
  
 
dzięki za info.
W poniedziałek jadę do serwisu i zobaczymy. Misiek71 troche mnie nastraszyłeś, mam nadzieje że nie będzie tak źle - mam przejechane dopiero 160tyś.
pozdrawiam
ILKU
  
 
pojedz niech Ci powiedza co i jak i nie oszczedzaj na tym bo potem mozesz miec jeszcze wieksze problemy i o wiele wieksze wydatki ... lepiej zrobic raz porzadnie niz potem sie ciagac po mechanikach ... i jak nie masz znajomego mechanika to patrz mu na raczki, zebys potem nie mial problemow.. pozdrowienia
  
 
byłem dzisiaj w boschu i okazało się że przyczyną problemów nie był napinacz lecz pompa wody. UFF
Za nową zapłaciłem 560zł
(pompa+nowy płyn castrol+robocizna)
napiszcie czy to dużo czy nie
pozdrawiam
ILKU
  
 
mam pytanko po jakich przebiech robilscie rozrzad w swiom TD
  
 
U mnie okazało sie później ze ze 300k chyba bylo, bo lancóch mi pękł i niezła sieczka była (opisane w innym wątku). Mysle ze jak masz ze 200k to lepiej tam zajrzec (nie wierzw to ze są bezobsługowe), zuzywają sie zarowno kola zebate jak i lancuchy. Co ciekawe u mnie zerwal sie ten gorny, ktory jakby niepatrzec jest mniej obciazony.
pozdro
ILKU
  
 
Cytat:
2004-12-20 16:28:38, ilku pisze:
byłem dzisiaj w boschu i okazało się że przyczyną problemów nie był napinacz lecz pompa wody. UFF Za nową zapłaciłem 560zł (pompa+nowy płyn castrol+robocizna) napiszcie czy to dużo czy nie pozdrawiam ILKU



Ja wymieniałem i wyszło:
~155pln pompa - zamiennik
~50pln płyn - Dynagel chyba
50pln robocizna
razem 255pln
  
 
noo mam delikatnie ponad 200 tys na co zwrocic szczegolna uwage bo z lancuchem to mialem doczynienia w fiacie tylko
  
 
Cytat:
2006-12-26 23:20:30, arieleb pisze:
noo mam delikatnie ponad 200 tys na co zwrocic szczegolna uwage bo z lancuchem to mialem doczynienia w fiacie tylko


1. Pytanie czy ten przebieg jest wiarygodny i udokumentowany, moja miala teoretycznie 160k
2. Ciężko określić stan rozrządu bez jego demontażu (a przynajmniej przedniej osłony)
3. Jeśli masz wątpliwości co do pkt 1 to lepiej wymień, zanim coś sie stanie i wpakujesz sie w naprawde duze koszty (głowica, zawory itp.)
  
 
z przebiegiem to nigdy nie mozna miec pewnosci w sobote chyba rozbiore z ciekwosci zobacze jak to wyglada a narazie to nawet nie chce jechac pytac sie o ceny czesci :/
  
 
Jak sie dowiesz o ceny to jezeli mozesz napisz wszystko co ile i gdzie znalazles. Tez przymierzam sie do tego...
  
 
jak zaczniesz rozbierać to się nie załam bo jest troszku roboty , nie wiem co koledzy rozumieją pod termin zdjac przednią osłonę
bo z mojej praktyki powiem tyle że bez demontażu miski i/lub głowicy nic nie sprawdzisz ale powodzenia
  
 
Cytat:
2007-01-02 15:50:49, MadziarTG pisze:
bo z mojej praktyki powiem tyle że bez demontażu miski i/lub głowicy nic nie sprawdzisz ale powodzenia



Jedyne co mozna sprawdzic to po zdjeciu pokrywy glowicy zaswiecic latarka i zobaczyc jak bardzo wygiety jest napinacz lancucha. U mnie ponoc baaaardzo... A przy okazji to rzeczywiscie nie ma sensu rozbierac wszystkiego dalej, jezeli nie ma sie zamiaru od razu tego wymieniac.
Spotkalem sie z dwoma opiniami odnosnie wymiany rozrzadu w TD:
1. Wymieniac same lancuchy (a kol zebatych nie, poniewaz sa zrobione z twardszego metalu)
2. Wymieniac wszystko, poniewaz nowy lancuch bedzie "skakal" na starych, zjechanych kolach zebatych tak jak lancuch rowerowy i wtedy jest jeszcze bardziej narazony na pekniecia.
Ja bym sie przychylal do opcji 2, ale jezeli jestem w bledzie (o opcji 1 mowilo mi 2 mechanikow - roznych, ktorych uwazam za "doswiadczonych") to prosze naprowadzcie mnie na dobra droge.
  
 
mym skromnym zdaniem jak wymieniac to wszystko a zeby wem rozrzad to trzeba az sciagac miske i glowice?? litosci prosze
  
 
rozrzad w tym silniku to naprawdę "świństwo" dla mechaników, wizulanie nawet jak zdemontujesz wszystko i zostanie ci goły rozrząd wszystko może wydawać się ok tak było u mnie a łańcuch przeskczył o jeden ząbek i silnik palił stukowo było poza zakresem ustawienia zapłonu na pompie, ja u siebie wymieniłem wszystko kompletnie 3 kółka , 2 łańcuchy , 2 ślizgi , 2 prowadnice i hydrauliczny napinacz i radzę Tobie tak samo bo jak weźniesz stare trybko to dopiero jak porównasz z nowym bedzie widac różnicę zużycia , łańcuch miałem naciagnięty o jakieś 1/3 ogniwa. I jeszcze jedna praktyczna rada jak bedziesz chciał sam to zrobić nie sugeruje sie dokładnie tym rysunkiem który chodzi na forum wyciagniętym z Auto Daty , odległość między cechami na kółkach a ogniwami łańcuszka wynosi 12 ogniw nie 13 jak na rysunku .

powodzenia
  
 
bede chcial sam to robic wiec bedzie male wyzwanie dziekuje za rade
  
 
uuuu samemu, to przerąbana sprawa. Ja bym nie ryzykował, tylko skorzystał z usług dobrego mechanika. Wiem ile zdrowia mnie kosztowało zdemontowanie części, a na schematy bez praktyki w tym silniku nie ma co liczyć. Na szczęście, robiłem to w warsztacie u kolegi - mechanika i bez jego pomocy wiele rzeczy bym zrobił źle. U mnie zeszło nad tym tydzień - 1dzień rozbiórka, 2 dni pompa na sprawdzeniu i wymianie łożyska, 3 dni czekanie na części i uszczelkę (dobierać po numerach na zębatkach), przy okazji wymieniłem łozysko na klimie i zregenerowałem alternator (warto). Do odkręcania piasty - rolki metalowo-gumowej z wału na pewno są potrzebne 2 osoby, jak i przy ustawianiu pompy -wymagany przyrząd zegarowy wkręcany w jej głowiczke...
Szczerze powiedziawszy, nigdy nie chcaiłbym przerabiać tego ponownie.
Przeciętny koszt wymiany rozrządu u fachowca to 400 - 600 zł i bez wahania bym tyle wydał, aby później otwierając maske nie przypominać sobie "geniuszu" konstruktorów tego silnika