Kochany essi mój

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
szkoda tylko ze po małym opadzie sniegu, i malym mrozie sie dosstac do niego nie moge

grrrr

Gdzie jest slonce? Bo tak mi pozamarzaly szczeliny miedzy drzwiami ze ani rusz
  
 
to oznaka, ze najwyższa pora owijać essiego na noc kocykiem
  
 
no cóż mój essi tez stoi na polku nad czym boleje strasznie ale tak narazie musi tak być , co do zamarzania dzwi i "nieotwierających " się zmaków to tylko wazelina techniczna zaznaczam techniczna ja używam teflonu w spryui sprawdza sie jak narazie znakomicie bez przeszkód jak do tej pory
  
 
Ludzie, to ile Wy macie mrozu, że Wam sie rano samochody nie chcą otwierać?? Ja mieszkam w górach i dzisiaj rano było -4
  
 
U mnie też przymarzły drzwiczki, na szczęście tylko z jednej strony.

Ps. gdyby był tylko mróz to loozik, ale wczoraj z rana popadało ściegu troszkę, po południu to się roztopiło i w szczeliny wpłyęło, a w nocy w środku zamarzło
  
 
Racja, nie pomyślałem. Nie pozostaje nic innego, jak kupić wazelinkę
  
 
Ja juz w tym roku mialem zabawe z wchodzeniem bagaznikiem, czajnikami i goraco woda zeby zamki sie otworzyly. Teraz nie chcialem tego, kupilem srodek do uszczelek i jakies psikadlo do zamkow. Zobaczymy jak dzis mi pojdzie, jeszcze nie wsiadalem dzis
  
 
Ja też się desantowałem do środka przez bagażnik kilka razy w tym roku. Żeby było weselej to jeszcze centralny sie przyciął i zaczął jeździć góra-dół dążąc nieuchronie do rozładowania akumulatora i/lub samozniszczenia. Z moich obserwacji wynika, że najgorzej jest nie przy dużym mrozie, ale przy dużej wilgotności, opadach deszczu, deszczu ze śniegiem i ciągłym zamarzaniu/odmarzaniu.
Polecam spray siliconowy K2 - pojechałem tym po uszczelkach i jest ok.

9 zł za komfort wsiadania przez drzwi to chyba nie dużo
pzdr
  
 
Cytat:
2004-12-20 10:16:45, taxi pisze:
Ja juz w tym roku mialem zabawe z wchodzeniem bagaznikiem, czajnikami i goraco woda zeby zamki sie otworzyly. Teraz nie chcialem tego, kupilem srodek do uszczelek i jakies psikadlo do zamkow. Zobaczymy jak dzis mi pojdzie, jeszcze nie wsiadalem dzis



Zdradź tajniki najlepszego wchodzenia do mk5 przez bagaznik ;]

Bo chyba mnie to czeka
  
 
Niop silikony są spoko, ale jak do siebie kupiłem przy pierwszych mrozach w tym roku, to teraz już przestały działać. Poza tym na kombi to trzeba z 2 kupić, bo jeden to raczej nie starczy
  
 
Ja dzisiaj tez o maly wlos wchodzilbym przez bagaznik. W zeszlym ruku mialem nawet specjalny kij od miotly, ktorym otwieralem klameczke z tylu...

A tak powaznie, to jesli chodzi o uszczelki, problemu nie ma - troche gliceryny i po problemie.

Ale co zrobic z zamarzajacymi zamkami, pojecia nie mam. W lecie wszystko mialem rozebrane, wyczyszczone i nasmaroeane wazelina, a dzisiaj kicha...

Jak ktos ma pomysl, to czekam na podpowiedzi
  
 
Mnie jak zamarzly zamki polewalem drzwi od zewn. na zamek goraca woda, 2 czajniki i bylo Ok. to taka propozycja co do naglego uruchomienia zamka
  
 
Cytat:
Mnie jak zamarzly zamki polewalem drzwi od zewn. na zamek goraca woda, 2 czajniki i bylo Ok. to taka propozycja co do naglego uruchomienia zamka



Pomysl dobry, tyle tylko ze zaraz znowu zamarzna, ja szukam rozwiazania jesli nie w 100% skutecznego, to przynajmniej tymczasowego...
  
 
Najlepiej trzymać autko w garażu
Ale jak jest bardzo zimno to nam też centralny szaleje -otwierasz kluczykiem i zanim wyjmiesz kluczyk-juz sie zamyka
 
 
No dzis nie miałem problemu z otwarciem auta ale jak spadł pierwszy snieg i przymroziło jakies 2-3 tyg temu to wtedy tez mi centralny zeswirował ja mu otwieram kluczykiem a on zamyka odrazu i tak w kółko musiałem otwierac tylne drzwi przez bagaznik. Jak odtworzyłem przednie od środka co centralny dalej głupiał i probował zamykac dopiero jak otwarłem od strony pasarzea to przestał czyli łapneło go od tamtej strony.
Ale czemu tak sie dzieje ze samoistnie on zamyka ???

Zawsze chyba mozna odłaczyć centralny i otwierac kluczykiem bez wspomagania

Co do uszczelek to mam pipsikane jakim Silicar i mroz ich nie chyta.




[ wiadomość edytowana przez: Rick_3 dnia 2004-12-20 16:08:28 ]
  
 
proponuje WD-40 u mnie działa
  
 
Cytat:
2004-12-20 16:27:50, lema pisze:
proponuje WD-40 u mnie działa


no tez to zapodałem. i troche pomogło ale uwazaj to niszczy bardzo lakier wiec ostroznie z tym srodkiem
  
 
ja używam "Algoteflon"tak to się nazywa dokładnie i używam tego od kilku lat wcześniej do maluszka i do wszystkich samochodów pod blokiem jedno opakowanie starczyło na dwa lata a samochodów"obsłużyłem" no.............powiedzmy kilkanaście i nadaje sie do uczszelek jak równiez do zamków wszystkich jeszcze mnie to nie zawiodło i tak się śmieje z gości którzy urywaja uszczelki albo na szybko grzeją zapalniczką kluczyk
  
 
Cytat:
2004-12-20 14:42:57, Nika pisze:
(...) Ale jak jest bardzo zimno to nam też centralny szaleje -otwierasz kluczykiem i zanim wyjmiesz kluczyk-juz sie zamyka



Najlepsze rozwiązanie... Nie mieć centralnego No akurat w tym wypadku to może jest plus, bo tak to brak centralnego to same minusy
  
 
hmm a ja powiem ponownie - wyjac linki - wymyc, wysuszyc nasmarowac od nowa zalozyc - CZ nie bedzie sie zacinal a uszczelki nawet zlykly plak pomoze i wystarczy