MAKSYMALNA DESPERACJA

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich

Jestem właścicielem Forda Oriona z 85 r. z silnikiem z 82 r.
Wszystko było ok, odpala, jeździł etc. Nagle rano zszedlem chce odpalic a on raz warknął i potem juz do usranej śmierci NIE. Krecilem az do rozladowania aku.
Zcholowalismy go do warsztatu(niestety elektryka pojazdowa) mojego wujasa, i ojciec od czasu do czasu zaglondal. Tuleje i szczotki w rozruszniku nowe, przewody zapł. nowe, pasek i napinacz(rozrząd) półroczne ok 10000km, gaźnik w dobrym stanie, świece bosh w dobrym stanie no wszystko niby ok. NIESTETY NIE ODPALA, nawet nie wakrnie. Wzielismy go na zaciąg i po 8 metrach wystrzelil z rury, potem jeszcze delikatnie strzelil z 5 razy w gaźnik 3 razy przygasł a potem to nawet na dotyk odpalal, bez najmniejszego problemu, nawet gazu nie wciskalem.
W poniedzialek chcialem odpalic, ale tylko warknol i znowu lipa.
JA JUZ NIEWIEM CO MAM ROBIĆ !!!!!!
  
 
tak off topic-witam kolegę z miasta
  
 
Robie z fordami 2,5 roku i niespotkałem sie z czymś takim.Może być ciężko znaleźć co mu dolega!!
  
 
Siemka ponownie

Juz jest Ok. Niewiem dokladnie co bylo ale jeden mechanik po 1,5h go uruchomil, debil skasowal 150,- za samo uruchomienie i nic nie wymienial. Gaźnik rozkrecil cos porobil i ok. Natomiast rozlegulowal go na maxa drugi raz gosciowi nie zaplacilem. Samochód mial wysopkie obroty jaral jak smok i w ogole kicha.

Pojechalem do drugiego i :

1. Cewka do dupy(po wyjeciu jednej fajki iskry na cewce) wymienil na inną
2. Obroty podkrecone prawie na maxa. - zrobil na nizsze
3. Luz w mechanizmie ssania(dostaje lewe H2O) zrobil jak mogl i jest w miare.
Cos jeszcze pogrzebal i cena WRAZ z cewką: 30,-

teraz mam go wylitrazowac. Powiedzial ze wiecej jak 8,5 no 9 w miescie nie spali. Obaczym.

P.S. pozdrawiam ZIOMALKA z GW


  
 
Cytat:
2005-01-10 11:55:35, Tigermen pisze:
...dostaje lewe H2O...



... mam nadzieje, ze to tylko pomyłka...
  
 
Dlaczego masz nadzieje ze to pomylka? Co sie moze zdarzyc??????
  
 
też myślę że to pomyłka, no bo z kąd miałby brać wodę?
  
 
.. no a skad ma lewa wode brac, jak bierze wode to niedobrz chyba co ??
  
 
Ja piernicze ale ze mnie duren hehehehehe mialem na mysli tlen a napisalem woda hehehe. No niestety niedospanie robi swoje. Wiec koryguje : dostaje lewe POWIETRZE !!!!!
  
 
  
 
Chyba chodziło o lewe powieterze, bo woda w gaźniku??? A skąd on ma tą wode brać??? Jedynie z paliwa. W takim razie zmien stację paliw.
  
 
Tak tak juz sie skorygowalem , chodzilo o powietrze hehehe.