Jakie amorki na tył do Starlety??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Hej!
Kupilem sobie Starlete z '94. Autko jest sciagnete z Niemiec, ma niecale 160 tys km przebiegu i po 3 miesiacach jezdzenia po naszych drogach wyszlo na to, ze musze wymienic z tylu amorki..
Mam pytanie: Jakie polecacie, jakiej firmy itp...
Jaki koszt mnie czeka w zwiazku z ta wymiana?

Mechanik stwierdzil, ze Toya przejechala te wszystkie kilosy na fabrycznych amorach.. Wierzyc mu??

Z gory dzieki za info!
pozdrawiam
  
 
Witaj Coobah81 na forum. Po czym sądzisz, że masz amory do wymiany. Co się dzieje z tyłem auta?
Co do wymiany to, dobry mechanik upora się z tym w godzinkę i to bez zdejmowania kół z samochodu. Koszt w Bydgoszczy to ok. 50 zł. za całość.
Pozdrawiam.
  
 
Podając cenę miałem na myśli samą robociznę.
  
 
Co sie dzieje z tylem auta? Podczas przejazdu po szybkich, krotkich dolkach z lewego amorka dochodza takie stuki, ze wydaje mi sie ze zaraz cos odpadnie. Amorek jest przykrecony do karoserii, stad takie moje odczucia, bo dzwiek rozchodzi sie po calym autku..
Wczoraj u mechanika wykrecilismy tego amorka i po scisnieciu sprezyny moglem niemal bez wiekszej sily poruszac tłokiem amorka. Potem przy szybkim uginaniu go slychac bylo tez stuki (tylko ciszej, bo nie bylo karoserii jako pudla rezonansowego ).
No i do wymiany jest jeszcze ta guma ktora w gornej czesci amorka i sprezyny dochodzi niemal do karoserii - juz jest niemal spruchniała.
@marcinstarletka, dzieki za info o cenie wymiany, ale chcialbym tez znac jakas kwote jaka musze przeznaczyc na te elementy, a nie mam czasu jezdzic po sklepach.. Wymieniales u siebie??
Pozdro!
  
 
Generalnie do Toyoty polecane są amorki Kayaba (KYB) - co do cen to popatrz na moto-sklep.pl czy moto-czesci.pl.

Do Corolli 92-97 koszt 1 amorka to 300 zł z hakiem
  
 
Co do ceny to trudno jest różnie zależy od firmy ale za amory to ok. 250 zł za sztukę, co do poduszki to nie wiem.

U siebie wymieniałem same sprężyny z tyłu, myślałem że straciły swoją charakterystykę bo mi dobijało zawieszenie przy wożeniu z tyłu 2 osób ( przy poprzecznych nierównościach i gdzie asfalt się trochę zapadł, słychać uderzenie jak by miały mi zaraz wyskoczyć w bagażniku).
I niestety nic nie pomogło nadal dobija i 350 zyla poszło w las, a tył jak jest miękki tak jest nadal. Normalnie widać jak auto siada jak pasażerowie siadają z tyłu.

Czy Masz takie same objawy w swojej gwiazdce? Jak tak to daj znać jak wymienisz u siebie amory czy bedzie jakaś poprawa w tej kwestii. Bo chodzi mi po głowie już dorobienie twardszych sprężyn (bez zmiany ich wysokości), bo w sklepie nie dostaniesz.

Pozdrawiam.
  
 
Fuck, drogie te amory..
Ojciec w Vanie wydal okolo 200 z hakiem za komplet amorow na tyl Monroe'a. Musze poszukac tez Monroe'ow do Gwaizdy..
U mnie slychac takie tluczenie bez roznicy czy jade sam, czy ktos mi dociaza tyl... Wali niemilosiernie, wlasnie na szybkich, krotkich dolkach.Moze jutro skocze do motooryzacyjnego i cos popytam.. Cholera, 500 pln to juz troche jest...
pozdr.
  
 
hmm. szkoda ze tak malo osob wymienialo amorki w Toyce..
za pare dni mam miec nowe amory, za przystepna cene...
zobaczymy co to za amory bede i co to za cena...
pozdrawiam
  
 
Cytat:
2005-01-02 09:59:20, coobah81 pisze:
hmm. szkoda ze tak malo osob wymienialo amorki w Toyce..



Kiepski moment wybrałeś - na forum pustki ... (święta)

Pozdrawiam
  
 
seryjnie polecam KYB. do tuningu Koni o regulownej twardości