Wyprawa do spożywczaka zakończona kupnem samochodu (chyba)

Witam

Urwałem się dzisiaj na chwilę z pracy żeby zrobić zakupy w sklepie spożywczym i po drodze zobaczyłem gościa który wsiadał do Autobianchi A112A więc podszedłem do niego i zagadałem. Okazało się że jest on z 197? roku i pojemność chyba 900 ccm a co najlepsze to to że gość powiedział że może go sprzedać za 1200 zl
Więc mam pytanie jak jest z częściami do silinika i do zawieszenia bo podobno jest on zrobiony na bazie fiata a jeżeli tak to którego. Tak na marginesie to klamki fotele i pompkę do spryskiwacza (mechaniczną) ma z maluszka tyle zobaczyłem

tutaj fotka podobnego bo aparatu nie miałem


Pozdro Korozja

No nie mozliwe ale OKAZJA,rozumiem,ze za te 1200zl,auto jest w stanie idealnym,a lakier nigdy sniegu nie widzial.

no co wy myślałem o aucie dla kobiety a mając wybór maluszka lub Autobianchi to wolę to drugie przynajmniej ma bagażnik z tyłu

a cenę napewno zbiję bo narazie to była tylko luźna rozmowa

A to wersja z chromami, czy z plastikowymi detalami???
No i jaka decyzja...bo nic nie piszesz...
Pozdrawiam

Hycel ma racje nie szkoda ci 1200 zyli na takie paskudstwo?
moze chociaz jezdzi dobrze bo wygląda beznadziejnie. Mi to trabanta przypomina, bez urazy dla trabantów ja bym go w zyciu niewziął ale to twoja kasa

Cytat:

2005-01-05 23:16:07, lukaszc pisze: gówno wiecie mnie to autko bardzo sie podoba jakiś czas temu w krakowie widziałem takie autko z klatka i kubłami prezentowało sie wysmienicie

Łukasz , a to nie było czasem takie czerwone A112 Abarth ??

Cytat:

2005-01-06 12:43:03, lukaszc pisze: nie nie było czerwone jakis ciemny kolore mijałem go z przeciwka więc ciężko mi określić

Niejaki Kowalski z AK Tuning ma chyba takiego ......