Chcę zanabyć Esperaka- uwagi

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam ochotę zamienić mojego poldolota na Espero tak rocznik 96/97 chciałbym aby miało klimkę i gazik przebiegu będzie miało coś ze 100tysi powiedzcie na co zwrócić uwagę czy lepiej kupić 1.5 czy 1.8 czy 2.0 (który z tych silników jest trwalszy) , gdzie szukać rdzy albo inaczej gdzie jej być nie powinno.
Jestem normalnym userem samochodu więc nie zależy mi na szaleńczej jeździe itp.

Radosław
  
 
Z klimką to wydatek około 13-14 tyś.

Rdza lubi atakować spód drzwii pod uszczelką. W 1.8/2.0 jest zamontowany zły termostat, wydatek około 100 zł.

Ogólnie padaja pierdółki, auto mało awaryjne. Słaba instalacja gazowa potrafi narobić najwięcej problemów.

Pozdrawiam.
  
 
Masz racje Zoltar, taki człowiek jeździ sobie spokojnie espero, potem połakomi się na gaz i zaraz postów na forum przybywa, w stylu gazownicy ratujcie...
  
 
eee, przesadzacie z tymi problemami na gazie, u mnie to też same pierdułki i to raczej z mojeje winy, nie robię przeglądów co 10.000 (przeglądow gazu). Ostatnio jeździłem 80000km bez regulacji i też było ok
  
 
Właśnie byłem na Allegro i tam:
1. 2.0CD, '97, 66kkm, klima, nowy gaz, 18tys zł
2. 2.0 CDX, '95, 143kkm, klima, ABS, AUTOMATYCZNA
SKRZYNIA BIEGÓW, 9.1tys zł (to nie pomyłka !)
Są wady ale do samodzielnego sprawdzenia na aukcji.


Pozdrawiam wmq@magma-net.pl
 
 
Ta pierwsza propozycja wydaje się ciekawa, poza cena oczywiscie, jesli nie bity, po pierwszym włascicielu to warto sie zastanowic, duzy plus to silnik 2.0 i niski przebieg, wersje 2.0 mają też bogate wyposażenie - poduche , ABS, wspomaganie itd., no i ten gaz , może warto sie potargować, cena wysoka, nawet bardzo, za tyle to sam byłbym skłonny sprzedać , w każdym bądź razie nie ustawaj w poszukiwaniach.
Druga propozycja to z pewnościa indywidualny import, niska cena sugeruje zużycie auta lub determinacje sprzedajacego