MotoNews.pl
  

Tankowanie gazu z butli

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
gaz z butli
slyszeliscie o tym?
  
 
dyskusja na ten temat toczy sie tu
  
 
Napisałem tam, napisze też tu - co mi tam .

Dopóki choć troche gazu pozostaje w stanie lotnym ciśnienie w zbiorniku jest stałe. Czyli przyjmujemy, że zarówno w butli 11kg jak i w tej zabudowanej w aucie panuje to samo ciśnienie. Dopóki nie zostanie wyczerpany gaz znajdujący się w zbiorniku w stanie ciekłym ciśnienie gazu panujące w zbiorniku jest stałe. Jeżeli połączymy dwa zbiorniki umożliwiając całkowicie swobodny przepływ gazu między nimi (bez żadnych blokad, ewentualnie otwarte w pełni zawory bo jakoś trzeba nad tym panować ) to teoretycznie gaz w stanie ciekłym powinien się przeprowadzić ze zbiornika położonego wyżej do tego znajdującego się niżej, jako że w stanie ciekłym opada on na dno. Pomijam tutaj stratę spowodowaną koniecznością "zalania" przewodu łaczącego tak by wyrównać w nim ciśnienie do wartości panującej w zbiornikach bo to śladowe ilości. Jedynym problemem jaki tu widzę to konieczność pobierania gazu z dna butli, a jeśli ta (11kg) stoi normalnie to gaz w postaci płynnej musiałby iść najpierw do góry by później spłynąć przewodem wychodzącym u góry butli. Tego jednak pewien nie jestem bo tutaj kończy się moja znajomość fizyki . Wydaje mi się ze wszystko zależy tu od konstrukcji butli 11kg. Jeżeli jest tak ja mi sie wydaje i zawór na górze tej butli otwiera tylko "przejście" dla gazu i jest on pobierany w stanie lotnym to wystarczy taką butle obrócić zaworem do dołu by gaz w stanie ciekłym przelał się nam przewodem tam gdzie chcemy (oczywiście tylko w dół ). Jeszcze nie rozbierałem butli samochodowej ale wydaje mi się, że tam gaz jest pobierany z dna czyli w stanie ciekłym i w tym stanie dochodzi do reduktora, gdzie dopiero przechodzi w stan lotny. Ale to są tylko moje przypuszczenia.
W przedstawionym przeze mnie sposobie jest jednak pewne niebezpieczeństwo. Załóżmy że to działa tak jak myśle i przelaliśmy gaz z trzech butli 11kg do zbiornika powiedzmy 45l. Niezależnie od tego czy butle te miały pojemność 19 czy 20 litrów to na pewno mamy w nich więcej gazu niż potrzebujemy. Po podłaczeniu trzeciej gdy już zakończy się przelewanie cały zbiornik w naszym samochodzie jest wypełniony gazem w stanie ciekłym, podobnie jak przewód łaczący nasz zbiornik z butlą-dawcą oraz ponad połowa tej butli. Całe zabezpieczenie w postaci gazu w stanie lotnym znajduje sie w butli z której "tankowaliśmy". W momencie zamknięcia naszego zaworu do tankowania przy butli w samochodzie i odłączeniu przewodu przez ktory przelewaliśmy gaz robi się niebedpiecznie. W butli nie ma gazu w stanie lotnym, ktorego powinien zajmować tam 20% objętosci - każda zmiana temperatury na wyższą powoduje drastyczny wzrost ciśnienia w zbiorniku i...
Jednak wydaje mi sie że konstrukcja wielozaworu (niestety jej nie znam a chciałbym poznać) uniemożliwia zalanie butli "pod sufit" przy braku pompy wytwarzającej wyższe ciśnienie, czyli wychodzi na to że moje obawy są bezpodstawne gdyż przewód którym "tankujemy" musiałby wchodzić do butli dokładnie w najwyższym jej punkcie. Ale jak już wspomniałem fizykiem nie jestem i mój tok rozumowania może być błedny. Tak więcredakcja nie odpowiada za szkody wynikłe ze stosowania zawartych tu porad .
  
 
Ludziska a może wiecie gdzie kupić takową ośmiorniczkę może ktoś wie jak wygląda ma schemat i ostatnie tytanie czy da się tankować ze zbiornika podziemnego
Pozdrofka dla wszyskich łebskich
  
 
witam.
RACE_D większych bzdur dawno nie czytałem. u was fizyki nie uczyli .
przecierz gaz płynny to nie woda żeby można było tak przelewać.
jak 15 lat temu montowałem instalacje ze szrutów z holandii to tankowałem do butli samochodowych z tych domowych ale własnoręcznie zrobioną pompą a i tak trzeba było lać po butlach gazowych gorącą wodą żeby w kuchennych było większe ciśnienie niż w samochodowej. na domiar butle samochodowe miały odpowiedni odpowietrznik.
przecierz te artykuły sa sponsorowane przez rząd że to niby podwyżka gazu jest związana z walką z mafią o boże gazową .
  
 
Cytat:
przecierz te artykuły sa sponsorowane przez rząd że to niby podwyżka gazu jest związana z walką z mafią o boże gazową .

+ wejście do unji
  
 
Przelewac gaz sie jednak da tylko musi byc odpowietrznik - swego czasu bylem kiedys zatankowac butle turystyczna gdzies w malym miasteczku, a tam pan bral butle 11kg wstawial na stojak zaworem na dol przykrecal waz do obu butli, mala butle kladl na wage, odkrecal odpowietrznik, odkrecal zawory i czekalo sie z tego co pamietam okolo 20 minut az butla 3 kg osiagala wlasciwa dla niej mase.
Z tego wynika ze gaz jednak przelewa sie jak woda tylko niezbedene est odpowietrzenie.
  
 
Witam.
Jak ci się uda tak przelać całą butlę 11 kg to do zbiornika samochodowego może wlejesz z polowę tego.
Robiłem tak jak w Polsce były tylko 2 stacje na gaz.


Cytat:
2005-07-11 12:10:38, Tomaszkoss pisze:
Przelewac gaz sie jednak da tylko musi byc odpowietrznik - swego czasu bylem kiedys zatankowac butle turystyczna gdzies w malym miasteczku, a tam pan bral butle 11kg wstawial na stojak zaworem na dol przykrecal waz do obu butli, mala butle kladl na wage, odkrecal odpowietrznik, odkrecal zawory i czekalo sie z tego co pamietam okolo 20 minut az butla 3 kg osiagala wlasciwa dla niej mase. Z tego wynika ze gaz jednak przelewa sie jak woda tylko niezbedene est odpowietrzenie.

  
 
Cytat:
2005-07-11 12:10:38, Tomaszkoss pisze:
Przelewac gaz sie jednak da tylko musi byc odpowietrznik - swego czasu bylem kiedys zatankowac butle turystyczna gdzies w malym miasteczku, a tam pan bral butle 11kg wstawial na stojak zaworem na dol przykrecal waz do obu butli, mala butle kladl na wage, odkrecal odpowietrznik, odkrecal zawory i czekalo sie z tego co pamietam okolo 20 minut az butla 3 kg osiagala wlasciwa dla niej mase. Z tego wynika ze gaz jednak przelewa sie jak woda tylko niezbedene est odpowietrzenie.



Nie bardzo rozumiem co miało by tu się odpowietrzać?
  
 
A jaka jest na tym oszczednosc finansowa
  
 
Skoro hurtownicy się bawią w przelewanie to jakaś oszczędność musi być. Typowa butla domowa 11kg zawiera około 20l gazu. W detalu kosztuje ponad 30zł, więc oszczędność nieduża. Ciekawe ile w hurcie?
  
 
A przedewszystkim na wiekszosi stacji gazowych podjezdzasz i prosisz goscia o wymiane butli.Płacisz 32 zł przynajmniej ja tak płaciłem ostatnio.po czym gosciu podłacza ci do butli przejsciówke i za 32 zł wpompowuje gaz do butli.Gra nie warta sieczki bo ten sam gaz mógł ci wpuscic bezposrednio do zbiornika w samochodzie.A przy samo róbkowych pompach tylko czekac jak coś pieprznie.Panowie to jest gaz a nie benzyna czy ropa ze zassałó splunął i leciało
  
 
jest to opłacalne dopiero jak postawisz wielką butlę w ogródku
  
 
Chyba poruszę ten temat dalej bo mieszkam koło wschodniej granicy a tam 1litr gazu kosztuje 1zł. Problem jest tylko z przelaniem z jednego samochodu do drugiego
może ktoś wie jak to zrobić