Stukanie... chyba cuda

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, mam problem otóz osobiście nie posiadam escorta, ale ma go mój dziadek. Sprowadzony w październiku. Książka serwisowa od początku sami ludzie powyżej 40. 122Tkm na zegarze. Wymienione amortyzatory wszystkie prawie nowy wydech (od kolektora do ostatniego tłumika). Wszystko niby ok a na dziurach coś stuka. Wie może ktoś co to może być, głos jakby ze środka samochodu(tzn. środka między tyłem a przodem). Rure sprawdzałem, niema prawa stukać o nic nawet na wybojach a jednak coś to robi i bardzo wnerwia. Dzięki za każdą pomoc.
  
 
No właśnie kto wie
  
 
Pogłos w samochodzie jest tak dziwnie przenoszony że może stukać z przodu a stuka z tyłu. Ja bym zaczą od sprawdzenia wszytski sworzni (wachacz, drążki kierownice) potem tulejki wahacza i tuleje tylnej belki.
  
 
sprawdz gumy stabilizatora , mi podobnie stukało a okazało sie jednak ze to gumy były powybijane, a wrażenie czasem było jak by coś pod spodem auta stukało
  
 
jeszcze tuleje wachaczy sprawdź
  
 
linka recznego - mogla wypasc z uchwytow i stuka o podwozie - tak bylo w mojej bialej strzale

pOSdrawiam
MArekl
  
 
możliwości jest z tysiąc. nie obejdzie się chyba bez porządnego obejrzenia auta od spodu
  
 
Pewnie nic Ci to nie pomoże, ale w moim Escorcie Cabrio (rok '92 1,8 16V) jest tak samo. Niby wszystko jest ok, bo sprawdzane dokładnie ze wszystkich stron, a na dziurach takie głuche stukanie dochodzi...
Może tak już musi być...
  
 
Cytat:
Może tak już musi być

...nie chcę Cię martwić ale im dalej w las tym będzie gorzej
  
 
No właśnie po sprawdzeniu na kanale i lekkim podkręceniu uchwytów rury jest lepiej ale nadal coś stuka. Ręczny bankowo nie bo łapie ostro i od razu. Może coś przy wahaczach, trzeba konkretnie oblookać, jak przyczyna się znajdzie to dam znać. A z tym może tak już musi być to osobiście uważam że wnerwia jak stuka, ale ja się nauczyłem że jak stuka to trzeba sprzedać, jeżeli w samochodzi coś jest nie tak to oznacza początek kłopotów i wydatków... Lepiej sprzedać i rozejrzeć się za czymś nowym o ile pozwalają finanse oczywiście. Tego essiego mi szkoda bo liczyłem że będzie wszystko ok. a tu lekka lipa.
  
 
stukanie..... polecam sprawdzić przewód metalowy od hamulców, u mnie metodycznie stukał o nadkole z przodu - a ja sprawdzałem sprawdzałem i sprawdzałem wszystko a tu takie niby nic i ....
przestało stukać

ale jest coś innego co mnie NĘKA - dziwne bzyczenie gdzies pod maska rozdzielczą - bzyczy pomiędzy 40 a 90 km/h przy czym ciekawostka - jak deszcz pada - to nie bzyczy (czytaj-nie doprowadza kierowcę do białej gorączki) wiele bym oddał za to żeby sie dowiedzieć CO TO JEST ???????
  
 
Sprawdź łaczniki stabilizatorów!!! Na bank one mogą stukać. Na dodatek zużywają się dość często (15-20 tys. km). Ja wyemiłem i ucichło wszystko (najepierw wymieniłem całe wachacze z tulejami myśląc, że to jest przyczyną stukania).

Pozdrawiam!!!!
  
 
moze sprezynka peknieta /czasem owniete sa plastykiem czy czyms takim i dopiero po rozerwaniu tego widac gola sprezyne

  
 
Hmm...jest tego trochę ...najlepiej rozebrać całą tylnią zawiechę i boję się, że może mnie to czekać