... the roof is on fire ...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
fire
  
 
o fuck!!!
  
 
heh... ale jazdeczka... dobrze ze nikomu sie nic nie stalo... no moze wlascicielowi firmy jak go ludzie dopadli
Ogolnie szkoda ludzi... slaba wycieczka sie zrobila... ale autobus spalil sie zawodowo
  
 
no szkoda tych ludzi bo se pewnie mysleli ze bedą miec fajna wycieczke a tu sie im nawet rzeczy spaliły
ale co fakt to fakt pozar fajny niecodzienny widok na autostradzie
  
 
na 1 fotce myslalem ze gosc gume pali
  
 
Temat powinien brzmieć raczej "the bus is on fire"
Ot taki czarny humor .
  
 
Cytat:
2005-01-05 22:58:45, Rino125p pisze:
na 1 fotce myslalem ze gosc gume pali


.... upala Neoplana
szczerze mowiac chcialbym takie cos zobaczyc....
  
 
no to gruboooo
  
 
lepiej zwrocicie uwage jakie te cholerstwa sa niebezpieczne jak sie szybko palil a przcierz chlopaki sikali gasnicami
  
 
niezły luzak siedział sobie tam na trawce i patrzył jak sie pali autobus
  
 
No mega dobrze konkretnie.ale dlaczego nie wybuchł ?
  
 
Cytat:
... a przcierz chlopaki sikali gasnicami



Może mieli przeterminowane te gaśnice
  
 
Widzicie date ? 21 luty 2004. Moze bylo zimno i koles za bardzo podkrecil ogrzewanie Ale zal mi tych kolesi co go gasili ,stracili autobus (jesli byl prywatny)