"Garaż" na tvn.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Widzieliście ten zyciowy program? Sa niesamowici.Zawsze mnie czymś
zaskoczą.Ze starszych atrakcji pamiętam o ustawianiu zaworów.Koleś wjechał taką Fiestą jakimś parchem z ok 90 roku,wyszedł robol i ustawia zawory.Z miejsca kapa w górę,po czym porostu je ustawł!Na ciepłym motorze,beż kręcenia wąłem tzn mijania zaworów,no po prostu je ustawił. A no bo bym zapomniał dodać.jak wjechała to chodziła i ten mówi ze sie luz na zaworach robi i klawiatura pizga.Ustawił zawory odpalają ją, więc silnik chodził normalnie jak sieczkarnia po tych regulacjach.I widać tego robola jak mówi a ci zagłuzuli dzwiek,ale patrząc po twarzy i ustach kazdy się mógł skapnąć ze polewa że chodzi jeszcze gorzej niż było na początku hehehe.No Kolejny cyrk to mówią o rozrządzie w samochodach.Wychodzi jakiś burakowaty gej z jakiegoś ASO i zaczyna się produkować,puenta końcowa że niedopuszczalne jest odpalenie samochodu na z paskiem rozrządu na pych bo to się pasek zrywa.Bo drodzy Państwie wiecie że łancuszki były bardziej wytrzymałe a pasek jest elastyczny. Co tam dalej.Oceniają vw polo z ok 94 roku ten taki już jajowaty,koleś przeżywa mimo wieku tapicerka nie uległa żadnym przetarciom i jest w nienagannym stanie.Kamera do środka i pokazują przez pół minuty pokrowce na fotelach założone przez włąściciela. No i teraz niedawno.Sprzęgła w manualnej skrzyni.Więć gadali chyba z 90 % czasu o sprzęgle i pokazywali jakiś samochód w górze na podnośniku.W zwiastunie mówili że dowiemy się co jest oznaką kończącego się sprzęgła,jak je zdiagnozować i co tam w skłąd niego chodzi.Gadali i gadali że się sprzęgło zużywa itp cały czas namiętnie pokazując to auto w górzę a ani słowa nie powiedzieli to co by zainteresowało potencjalnego zielonego widza,co z czego sie bierze i jak.normanie gadali bez sensu,masło-maślane. No polewam noramnie z nich.Oglądajcie czasami i słuchajcie co oni tam gadają ci specjaliści.Normalnie walą gafy jedna za drugą.


[ wiadomość edytowana przez: hycelius dnia 2005-01-06 08:30:00 ]
  
 
Gafe to Ty walnąłeś bo ka każdych Fiestach z początku lat 90 zawory klekoczą jak w Dieslu.
  
 
Aha czyli że w kazdej fieście z lat 90 to że klekoczą zawory to jest zjawisko porządane i normane i po to płacisz jakiemuś partaczowi pieniądze za regulacje zaworów żeby klekotały dalej a nawet gorzej?
Bez urazy masz myślenie typowego naiwnego jelenia z którego można wyciągnać kasę.

(Zawory to pizgają w każdym fordzie z tego okresu,escorty,oriony itd,
to tak samo jak w nieudanych konstrukcyjnie silnikach na pasku rozrządu w bmw 316 z hydraulicznymi popychaczami zaworów)
  
 
hehehe garazu nie ogladam, moze z raz przypadkiem, ale mialem na wlasnym przykladzie doswiadczenie z dziennikarzami motoryzacyjnymi i niestety niewszyscy sa zetelni i przedewszystkim zorientowani w tematach motoryzacyjnych pisza mity bajki artefakty i inne cuda a wystarczy zapytac czy dac text do autoryzacji itp....
  
 
Cytat:
2005-01-06 09:05:34, Bart128 pisze:
hehehe garazu nie ogladam, moze z raz przypadkiem, ale mialem na wlasnym przykladzie doswiadczenie z dziennikarzami motoryzacyjnymi i niestety niewszyscy sa zetelni i przedewszystkim zorientowani w tematach motoryzacyjnych pisza mity bajki artefakty i inne cuda a wystarczy zapytac czy dac text do autoryzacji itp....



Masz na mysli niejakiego Jacka B ?
  
 
  
 
Cytat:
2005-01-06 08:41:34, zeckon pisze:
Gafe to Ty walnąłeś bo ka każdych Fiestach z początku lat 90 zawory klekoczą jak w Dieslu.



To ciekawe co piszesz... mi sie udalo ustawic w takiej fiescie zawory i nie klekotaja.. cud siakis czy co ????
  
 
a może to był diesel