Kontrolka napinaczy mryga...znowu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
to juz bylo, ale sprawa sie (sama) "naprawila" i ucichla. Jednak od kilku dni znowu mryga i coraz bardziej wkurza. Wiem ze to niby kostka pod siedzeniem i ze to kilka stowek kosztuje, ale moze jest jakis sposob na szybka latwa i przyjemna naprawe
autko to MK VII 95
  
 
... ile masz i wa jakich odstępach te mrugnięcia .....
  
 
to juz sie dowiedzialem ze to napinacze 4x i przerwa
  
 
.. ja akurat miałem problem z zasilaniem ..... jaja dawała wtyczka umieszczona pod kolumna kierowniczą ...... wtyczka jest przymocowana do tego plastiku maskującego skrzynke od spodu ....
  
 
panie BUGZ sprawa jest jasna przesmarowanie kostek.na bank nie łącza ,u mnie z tym problemem radzimy sobie tak lutujemy kable .na stałem i nie ma problemów. zawsze mozesz udac się do serwisu i problem ci usuną ,ale za ile.
  
 
u mnie raczej bedzie cos z prawym siedzeniem bo wtedy bylo tk ze przesuwalem prawy fotel i sie zaswiecilo potem tez cos przesuwalem i sie "naprawilo" teraz rozniez zaczelo swiecic potym jak ruszylem siedzeniem. ale taraz ruszam, przesuwam potrzasam i nyc...
  
 
.. niop to wtyczka pod siedzeniem ..... jest przy prawej szynie .... jest jeszcze ewentualność że to nie wtyczka tylko przewód ..... ale to juz ze sprwadzeniem tego który to jest troche zabawy .....
  
 
napisałemCii co masz zrobić ,a i napisz mi relację z akcji-kryptonim ulotka.poza tym jeśli zrobisz tak jak ci napisałem i nie poskutkuje masz browca u mnie
  
 
Renifer to wez lutownice na spot w sobote, bo chyba bede
  
 
jeśli pojadę a jest szansa to oki
a i w piątek się odezwe to jakbyśy jechali to jedziemy kolumna .co ty na to rozwiązanie
  
 
raczej nie da rady bo ja mam kilka spraw na trasie do zalatwienia...

tez o tym myslalem, ale nie tym razem