Czysta rutyna

Ten post ma pokazac taki normalny standardowy dzien chlopakow z Btt Nie mielismy zadnego wiekszego rpzeslania ku temu spotkaniu czyli jak zawsze ale i tak zajelo nam od 10 do 18. Tak wiec sami rozumiecie Btt to nie przelewki...

Pora obiadowa... standardowa duza Margarita by Orlen... kazdy kto chce byc w Btt musi jesc tygodniowo minimum dwie duze na wynos...


Po skonczonym stosunku... znaczy sie pracy... zdjeciie... to co dzisiaj zrobilismy to nasza slodka tajemnica ale niedlugo ujrzy to swiatlo dzienne... Powiem tylko ze razem z prezesem Micabem szykujemy dwa maksymalnie wyje.... w kosmos projekty Ze tak powiem szczeny pospadaja ludzia na ziemie



[ wiadomość edytowana przez: Bakster dnia 2005-01-11 23:39:11 ]

Tak jak miły powiedział... czekamy z niecierpliwością
A tak z innej beczki, to fajne macie warunki przyjęcia do BTT, ja je spełniam, mogę zjęść nawet 5 takich margarit na tydzień

Noxx Ty nie chcesz wiedziec co ja tam wczesniej napisalem

ale podgrzewacz pizzy jest OK

Tyle ze pizza jest kwadratowa a okrągłą wymyślili se Amerykanie

smacznego

a ta pizza to smażona na oleju od essiego

tak...porządeczek jest taki że co chwile można się o coś potknąć, ale za to wszytsko można w nim znaleźć