MotoNews.pl
  

[126p] jak zrobić srebrne ranty na felgach...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
jak zrobić srebrne ranty na felgach...
tak jak tu:
> KLIK <
  
 
pomalowac? dziwne pytanie....
  
 
mam czarne fele, stalow, nówki, chcę zrobić rant srebrny...
1) zedrzeć farbę z samych obręczy + polerka + pomalować bezbarwnym??
2) zasłonić (jak - nie mam pomysłu) środek i dac do malowania proszkowego ale nie wiem czy ta farba nie "wstanie" podczas wygrzewania w piecu...
pytanie dziwne?? hmmm moze rzeczywiscie nieprecyzyjnie zapytałem... pytam czy ktoś cos takiego robił i jakie ma doświadczenia...
  
 
juz widze po raz kolejny zakladasz temat o malowaniu felg. przeciez to nie inwestycja na cale zycie, bo widze zabierasz sie jak pies do jeza. jak sie zjebie to sie poprawi to tylko kurde zwykle stalowe felgi! chcesz srebrny rant to zaklejasz srodek i jedziesz do lakiernika zeby prysnal rant po uprzednim zmatowieniu, bo nie widze sensu zdzierac nowego lakieru ktory sie pewnie trzyma jak cholera...
  
 
Ja mialowałem też 2 fabrycznie nowe czarne felgi i robiłem srebrny rant (tak jak w profilu). Najpierw zmatowiłem czarną farbę drobnym papierem ściernym potem nałożyłem 2 warstwy srebrzanki. Pomijając fakt że farba trochę zmatowiała od soli (nie pryskałem bezbarwnym) trzyma się wszystko wyśmienicie...
  
 
panowie,prosze o szacunek.kolega pyta to liczy na odpowiedz...a nie na poniewieranie.ja tez lakiernikiem nie jestem,tez bym sie zapytal zanim bym robil,bo po co potem znowu sciagac opony,zagladac na inne felgi itd
  
 
Cytat:
pytam czy ktoś cos takiego robił i jakie ma doświadczenia...

tak ja robiłem w moim bisie - prosta sprawa wyczyścić odtłuścić i nawet pędzlem można zrobić... jak widać na fotkach jak sie postara to nawet nieźle to wygląda.. a druga strona medalu
Cytat:
jak sie zjebie to sie poprawi to tylko kurde zwykle stalowe felgi

zgadzam sie z tym
  
 
Cytat:
2005-01-13 17:36:32, Poochaty pisze:
panowie,prosze o szacunek.kolega pyta to liczy na odpowiedz...a nie na poniewieranie.ja tez lakiernikiem nie jestem,tez bym sie zapytal zanim bym robil,bo po co potem znowu sciagac opony,zagladac na inne felgi itd



nikt tu nie 'poniewiera' tylko ze to juz kolejny temat tej samej tresci, te same pytania tylko inaczej sformulowane...
  
 
Najdłużej efekt chyba bedzie jak same ranty pomalujesz srebrzanką. Bo jak wypolerujesz rant i nawet pryśniesz bezbarwnym to raczej dość szybko odpadnie. Ja jak wypolerowałem kiere chciałem prysnąc ją czymś w kolorze chromu i niestetyy zchodziła bardzo łatwo
  
 
Cytat:
Najdłużej efekt chyba bedzie jak same ranty pomalujesz srebrzanką

tak własnie ja zrobiłem:] i jak narazie sie trzyma

[ wiadomość edytowana przez: -maly- dnia 2005-01-13 23:52:00 ]
  
 
w gre wchodzi tylko lakierowanie na srebrno jeśli sie chcesz nimi cieszyć dłużej niz miesiąc. Sam bezbarwny psiknięty na stal nie wytrzyma i ruda po tygoniu sie zagnieździ..
  
 
Cytat:
2005-01-13 15:17:33, Krzyh00 pisze:
juz widze po raz kolejny zakladasz temat o malowaniu felg. przeciez to nie inwestycja na cale zycie, bo widze zabierasz sie jak pies do jeza. jak sie zjebie to sie poprawi to tylko kurde zwykle stalowe felgi! chcesz srebrny rant to zaklejasz srodek i jedziesz do lakiernika zeby prysnal rant po uprzednim zmatowieniu, bo nie widze sensu zdzierac nowego lakieru ktory sie pewnie trzyma jak cholera...


pytam kolejny raz o felgi bo po to jest to forum...
nie mam czasu na eksperymenty.... chciałem się podeprzeć
WASZA wiedzą.... a jeśli moje posty kolege drażnią to cóż...
narazie mam an czym jeździć... chcę pojechać do lakiernika raz a nie z kazdą fela z osobna... to chyba logiczne...
dla mnie to inwestycja na "całe zycie... nie bedę przerzucał co dwa tygodnie gum z alusów na stałowki, bo ktoś się złosci czytajac moje posty... kiepski ze mnie lakiernik i kiepski mechanik, wiec jak duuuużą wiedzę to chwała ci za to a ze niechcesz się nią podzielić to nie czytaj moich postów...
  
 
wszytskim ślicznie dziękuje za podpowiedź a ty KRZYH00 wyluzuj... przecież to tylko felgi...
boje się zapytać jak je poszerzyć bo znów mnie skrzyczysz...
tematy sa jak wisdzisz rózne, chyba ze nie czytasz dokładnie... wybacz, ale ja nie siedzę po 14 godzin w garazu choć bardzo bym chciał...

wiec pytam się jak male dziecko - moze to cię drazni bo ty do wszytskiego doszedłeś sam a ja idę na "łatwizne"...

[ wiadomość edytowana przez: sFiatowiec dnia 2005-01-14 07:31:16 ]
  
 
czy ja sie denerwuje? eeeee, pewnie o nie mniejsze bzdety sam pytalem ale kurde podpinaj to do tamtych tematow ktore juz zakladales a nie ciagle nowe. bo pamietam ze juz kiedys dokladnie pisalem tobie jak fele przygotowac i pomalowac na pare sposobow a tu kolejny temat a felgi nadal nie ruszone...
  
 
jasne... tak zrobie na przyszły raz...
małe sprostowanie...
temat pomalutku idzie do przodu, niestety alusy nie moga być na juz zrobione bo nie mają dekli i takie tam... dlatego nowy pomysł co do nowych stałuwek z rantami..
ale ranty nie koneicznie malowane, myślaem ze moze ktoś chromował, cholera ale to już droga imreza...
mówisz pistoletem... cholera a ja pomylaem o proskowym malowaniu rantów... dlatego pytanie czy czarna farba nie odejdzie...
zrozum ze nie mam zadnego dośwadczenia w tym zakresie...
po południu nie mam zbyt wiele czasu zreszta i warunki nei pozwalają na eksperymentowanie, dlateo proszę o wyrozumiałość...
  
 
do proszkowego musialbys zedrzec caly lakier samemu albo wypiaskowac, wypiaskowac nie wypiaskujesz bo srodek czym nie oslonisz to srut to zedrze, a potem z proszkowym to sadze ze tez siano bedzie bo przy sporej temp sie 'wygrzewaja' fele w piecu... zreszta oni nawet chyba nie przyjmuja polakierowanych czesciowo elementow to proszkowego...
  
 
i juz wiem wszytsko...
Bóg zapłać w dolarach...