[kant] alternatywne mocowanie listew drzwiowych

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam!
zakupiłem niedawno na szrocie listwy metalowo-plastikowe na drzwi do mojego kredensa i mam wątpliwość dotyczącą montażu:
drzwi u mnie nie posiadają dziurek po listwach, których chyba nawet nigdy nie było,
mocowania też pewnie nie są łatwo dostępne, poza tym nie chcę wiercić poszycia, żeby nie zaczęło rdzewieć...
warto kombinować z np. wypełnieniem listwy od spodniej strony silikonem / poxiliną lub czymś innym podobnym i nakljeniem tego taśmą dwustronną na drzwi?
czy da się podobnie zrobić z listwami progowymi?
btw potrzebuje jeszcze listewki te ktrotkie chrom-plastik na nadkola, ma ktoś może do sprzedania takie?
  
 
Miałem kiedyś taka wersję:
Gruba taśma dwustronna (taka gąbczasta) wewnątrz listwy - wychodziło chyba 2 warstwy na wypełnienie,kolejną, 3 warstwą przyklejamy listwę do drzwi.Następnie dokładnie (b.ważne) wypełniamy szczeliny listwa/drzwi bezbarwnym silikonem.
Trzyma elegancko.
W ogóle polecam wszystkie listwy "objechać" silikonem-zapobiega dostawaniu sie wody pod listwę a tym samym atakom rudej.
Z listwami progowymi sprawa jest gorsza.Są bardzo głębokie i nie mam pomysłu na inne mocowanie niż fabryczne klipsy.
Też będę u siebie montował progówki,klipsy mam,pozostaje wywiercić dziury w progu.Oczywiście później dokładne uszczelnienie silikonem.
  
 
Podjedź sobie do najbiższego blacharza lub lakiernika, oni powinni mieć takie dwustronne taśmy do przyklejania listew. Trzyma to elegancko, w końcu w większości współczesnych samochodów tak się mocuje wiele listew.
Nt. co do uszczelniania sylikonem, to z jednej strony tak jak mówi Kaowietz, nie będzie się dostawała woda i sól, ale z drugiej strony jeśli gdzieś będzie uszczelnienie nie do końca szczelne i już się tam wilgoć dostanie, to sa małe szanse na jej odparowanie. Myśle że jest to kwestia dyskusyjna.
  
 
Klej do szyb, czarny, w tubie pod pistolet do wyciskania. Ma konsystencję silikonu, po 3-4 godzinach robi sie z tego twarda guma. Koszt od 22 zł za tubę. Bedzie trzymać wiecznie. Niestety takie rozwiązanie jest raczej nie demontowalne (trzeba by taką listewkę odcinać od karoserii w przypadku demontażu).
  
 
Cytat:
2005-01-13 16:32:29, arturw pisze:
Klej do szyb, czarny, w tubie pod pistolet do wyciskania. Ma konsystencję silikonu, po 3-4 godzinach robi sie z tego twarda guma. Koszt od 22 zł za tubę. Bedzie trzymać wiecznie. Niestety takie rozwiązanie jest raczej nie demontowalne (trzeba by taką listewkę odcinać od karoserii w przypadku demontażu).



wcale nie... Wycina sie żyłką metalową np od hamulcow rowerowych. a potem reszte tej gumy z karoserii usuwa sie specjalną koncówką na wiertarke z twardej gumy schodzi bez sladu, widziałem u blacharza...
  
 
Cytat:
2005-01-13 16:15:52, Jesion128 pisze:
Nt. co do uszczelniania sylikonem, to z jednej strony tak jak mówi Kaowietz, nie będzie się dostawała woda i sól, ale z drugiej strony jeśli gdzieś będzie uszczelnienie nie do końca szczelne i już się tam wilgoć dostanie, to sa małe szanse na jej odparowanie. Myśle że jest to kwestia dyskusyjna.

Widocznie moje drzwi nie dyskutują bo rozwiązanie sprawdza się już w drugim 125p.Wystarczy trochę starannosci przy pracy.
  
 
Cytat:
2005-01-13 17:44:33, LifeGuard pisze:
wcale nie... Wycina sie żyłką metalową np od hamulcow rowerowych. (...)


Ja ostatnio wycinałem struną od gitary
  
 
Cytat:
2005-01-13 15:29:04, jacek_s125 pisze:
... mocowania też pewnie nie są łatwo dostępne, poza tym nie chcę wiercić poszycia, żeby nie zaczęło rdzewieć...



W Toruniu nieproblem dostać takie zapinki. Kosztują chyba ze 30 gr za sztukę.
Ogólnie Toruń jest bogaty w różnego rodzaju zapinki =)
  
 
Cytat:
2005-01-14 00:10:09, czeczun pisze:
W Toruniu nieproblem dostać takie zapinki. Kosztują chyba ze 30 gr za sztukę. Ogólnie Toruń jest bogaty w różnego rodzaju zapinki =)



zapinki to pół bidy... ale wez teraz np wierc dziury w drzwiach i je dobrze zabezpiecz... ja to bym chyba nie zniosł tego

u mnie wszytkie listwy powypier.... odkad zostawiały ślady na drzwiach jak rdzawe zacieki z kibla. i zaszpachlowałem wszystkie dziurki. moim zdaniem bez listew wyglada ładniej i drzwi sie lepiej myją. A jesli listwy juz ktos chce to polecam naklejane, mozna kupic tez takie od metra co sprzedają....
  
 
w moim kancie też ktoś chyba wypier... listwy i poszpachlował dziurki (albo poprostu powymieniali poszycia drzwi)
ale chcialbym miec te listewki, bo tak jakoś bidnie to wygląda bez nich, jak te kanty ze stanu wojennego
na zapinki nie chce montowac, bo widzialem jak okolice dziurek na zapinki elegancko wyrdzewialy w 125p z którego wyjąłem te listwy.
dzieki za pomysly, bede probowal
pozdrówka