| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
bandzior Miłośnik FSO FSO Polonez Będzin | 2005-01-18 16:50:06 Proponuje linkę i grube drzewo.
[ wiadomość edytowana przez: bandzior dnia 2005-01-18 16:50:32 ] |
sc00by Miłośnik FSO Caro 1.6 gle Ruda Śląska/ Świętochłowice | 2005-01-18 17:44:29 Bandzior można było powiedzieć że Ci sie pomysł nie podoba.. ale żeby od razu miał sie wieszać.. ![]() |
k1cyprys Miłośnik FSO 125p 1972 Kraków | 2005-01-18 19:08:30 powiem tak... mnie sie to podoba... czasem milo popatrzec jak ktos to robi... ale szczerze mowiac mnie nie stac na takie zabawy, zreszta jak kiedys gdzies slyszalem i mi to trafilo do rozumku - jest to malo wyrafinowany sposob pokazania mocy samochodu... i to niestety prawda. ale ruszyc z piskiem to sobie lubie tak z raz w tygodniu... |
bandzior Miłośnik FSO FSO Polonez Będzin | 2005-01-18 20:30:43 chodziło mi o to żeby zawinął linkę do okoła drzewa i zaczpił o hak do holowania a nie zaraz wieszał się |
Voy Miłośnik FSO Poldżons Constarownia/Sunderland | 2005-01-18 20:34:45 a po co ma tak robic??? niech se znajdzie placyk zacznie krecic baczki i wpewnym momencie niech depnie w hamulec. Bedfzie stal i sie dymil ![]() |
bandzior Miłośnik FSO FSO Polonez Będzin | 2005-01-18 20:41:11 Ale do tego trzeba mieć troszę wyczucia a z całym szacunkiem nie wiem czy kolega je ma |
k1cyprys Miłośnik FSO 125p 1972 Kraków | 2005-01-18 21:18:23 szkoda... auta... ![]() |
Quattro Miłośnik FSO Nissan Sunny / Mazda 6 Tam gdzie pierniki | 2005-01-18 22:50:16 sposob moze malo wyrafinowany... ale calkiem widowiskowy
mnie 132 zal na takie nry, a poza tym juz sie nawahalem smrodu palonych opon majac ascone ![]() |
Voy Miłośnik FSO Poldżons Constarownia/Sunderland | 2005-01-18 22:53:22 mnie tam swojego nie szkoda a co do wyczucia to trza miec bo jak zablokuje tylnie kola to sie zdusi i zdechnie ![]() |
Wujek-Kajtek Miłośnik FSO FSO KRAKÓW | 2005-01-19 02:01:18 W tak mocnym aucie jak polonez można palić na oleju...wtedy nie trzeba wyczucia, ale to jest mega buractwo...
Można także strzelić ze sprzęgła i jak tylko kółeczka zaczną się obracać to depnąć właśnie z wyczuciem na hamulec. Ale naprawde palenie gum dla samego palenia to troszke wioska... Ja robiłem to tylko i wyłącznie jak jeszcze ścigałem się na 1/4 żeby rozgrzać oponki. Wtedy to ma sens... A te stare gumy polecam spożytkować na nauczenie się jeżdżenia poślizgami...przydaje się to dużo bardziej w normalnym (taa w polsce to bardzo normalnym) ruchu ulicznym niż palenie gum... Pozdrawiam |
poczatas Polonez Caro wrocław | 2005-01-19 16:54:52 hehe, jak przeczytalem z ta linka i drzewem to juz sie zmartwilem chyba najlepszym sposobem bedzie odlaczyc tylne heble, najbardziej widowiskowo bedzie strzelic popis czekajac na ruchliwym skrzyzowaniu na zminane swiatel
PZDR |
Wujek-Kajtek Miłośnik FSO FSO KRAKÓW | 2005-01-19 17:06:12 Tylko pamiętaj żeby je później podłączyć spowrotem ![]() |
uzar Miłośnik FSO Polonez Kraków | 2005-01-19 17:06:44 Ja tylko spytam po co?? |
k1cyprys Miłośnik FSO 125p 1972 Kraków | 2005-01-19 18:46:52 no wlasnie po cio? |
poczatas Polonez Caro wrocław | 2005-01-19 22:26:52 zostalem zle zrozumiany !! nie jestem bestia niszczaca samochody, ale "jak sie bawić to sie bawić, drzwi wy**bać, nowe wstawić" skoro mam mozliwosc spalenia gumy widowiskowo(bo w gronie dobrych znajomych) to w moim skromnym mniemaniu musze ja wykorzystac |
k1cyprys Miłośnik FSO 125p 1972 Kraków | 2005-01-19 22:39:58 a to cio innego.. postaraj sie to nagrac np na cyfrowce i wrzuc na forum jak to wygladalo |
uzar Miłośnik FSO Polonez Kraków | 2005-01-20 00:52:34 a no to chyba, że tak No to baw się |