Cabrio...???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Chciałem zapytać wszystkich użytkowników Essinek bez dachu (i nie tylko) jak wygląda eksploatacja tych autek zimą. Chodzi mi o to czy są duże różnice temperatury w porównaniu ze zwykłym autem, czy nic nie cieknie itp. Mam takiego jednego na oku i nie wiem czy warto kupować takie cudo...
  
 
pytasz czy warto.....powiem więcej...bardzo warto
zimą jeździ się tak jak zwykłym autem...ogrzewanie jest wzmocnione, dach ocieplany...naprawdę nie odczuwasz, że jedziesz cabrio...
co do tego czy cieknie....to zależy od egzemplarza....ale zazwyczaj jak dach jest w dobrym stanie to nie przecieka....ewentualne przecieki są na uszczelkach przy szybach w drzwiach...ale mówie...to zależy na jakiego trafisz....
  
 
całkowicie sie zgadzam
nie ma w zimie różnicy między cabrio a zwykłą budą.
jak dach jest oryginalny to nie powinien cieknąć, mi cieknie ale musi być już pożądna ulewa i to są znikome ilości (mam nieoryginalny)
no a wrażenia z jazdy latem to już bajka
  
 
o przecieki raczej nie ma sie co martwic - jezdzilem w deszczu maluchem cabrio i nie bylo przeciekow to dlaczego Escort mialby miec
  
 
Cytat:
2005-01-18 14:43:02, bizzy85 pisze:
o przecieki raczej nie ma sie co martwic - jezdzilem w deszczu maluchem cabrio i nie bylo przeciekow to dlaczego Escort mialby miec


oj i tu się mylisz co to za cabrio jak nic nie przecieknie troszeczke musi ja zawsze woże ręcznik z tyłu...na wszelki wypadek
  
 
Cytat:
2005-01-18 14:51:17, micab pisze:
ja zawsze woże ręcznik z tyłu...na wszelki wypadek



Potwierdzam ,widziale go nawet w urzyciu
  
 
Cytat:
2005-01-18 14:43:02, bizzy85 pisze:
o przecieki raczej nie ma sie co martwic - jezdzilem w deszczu maluchem cabrio i nie bylo przeciekow to dlaczego Escort mialby miec

no to wyjątkowego miałeś tego malczana szczerze mówiąc bardzo mało jest cabrio które nie ciekną jedne bardziej drugie mniej
  
 
Wasze odpowiedzi są takie jak się spodziewałem Jeśli tylko uda mi się sprzedać mojego Essiego to pewnie biore sie za jakiegoś "bez dachu"
  
 
I JA SIE DOLACZE DO WYWODOW ZE WARTO..... z cieknieciem jak ze spiewaniem, raz lepiej raz gorzej.... na uszczelkach przy drzwiach.... ja woze ze soba szmaty w boczkach drzwi.. jakby mojemu essiemu sie zachcialo przeciec
  
 
Cytat:
2005-01-18 14:54:55, saintadamus pisze:
no to wyjątkowego miałeś tego malczana szczerze mówiąc bardzo mało jest cabrio które nie ciekną jedne bardziej drugie mniej



maluch nie byl moj, ale akurat byl po remoncie wiec uszczelniony prawie jak silikonem :]
  
 
ostatnio rozwazalem ten problem z kolega: cabrio vs zwykly. W zime to samo a w lato to sie opisac nie da. Ludzie sie usmiechaja na ulicach, kobitki tez mozna lepiej poogladac, jezdzi siem czesto tylko zeby pojezdzic i popatrzec dookola , wszytsko takiej jasne i tak blisko. Idzie zima, dach zakladasz i tyle. Ciepelko i tylko moze widocznosc gorsza do tylu. Moze w kwesti halasu jest roznica i zawsze gorzej naglosnic pecynke. A tak to sorry....z czego za 6-7 tys wyciagniesz tyle radosci z jazdy. No i do tego essi cabrio ma pazurki!!
  
 
Tez mam na oku cabrio ale nie mam kaski a taka okazja sie nie powtorzy
  
 
kupuj stary bedzie nas wiecej, warto
  
 
Dach cieknie jedynie na uszczelce przy szybie i drzwiach ale to normalne więc nie ma co się przejmować. Jeśli chodzi o ciepło w zimie to moim zdaniem w cabriolecie jest cieplej. Lepsze ogrzewanie, dach ocieplony... Wydaje mi się, że jest troche głośniej bardziej szumi no i tłumik bardziej słychać. Należy tu też wspomnieć o skutkach ubocznych posiadania auta cabrio a są to różne dolegliwości chorobowe spowodowane zawirowaniami powietrza. Więc trzeba się zaopatrzyć w odpowiednią osłonke za przednimi fotelami. Ale mimo tego wszystkiego polecam auto tego typu bez wzglądu na porę roku.
  
 
Cytat:
2005-01-18 17:48:03, ZajaC23 pisze:
kupuj stary bedzie nas wiecej, warto



Zgadzam sie z kolega ale 4000PLN piechota nie chodzi a szczescia w totka nie mam
  
 
Cytat:
2005-01-18 17:46:34, Inferno pisze:
Tez mam na oku cabrio ale nie mam kaski a taka okazja sie nie powtorzy


U mnie jest dokładnie tak samo dlatego próbuje mojego sprzedać, troszke uzbieram i jak wszystko bedzie po mojej myśli to będę śmigać cabrio...