MotoNews.pl
8 Silnik 1,4 16V od Rover"a (z Poldka) w ladzie 2107 (79006/12)
  

Silnik 1,4 16V od Rover"a (z Poldka) w ladzie 2107

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam silnik z wiązką i calym osprzętem, skrzynię, wał i most wyciągnięte z Poldka. Silnik jest w stanie ok. Serwisowany. Wyciągnięty z auta które znam. Chciąłbym ten silnik wstawić do 2107. Jakie przeróbki nie czekają. Auto ma być stosowane w amatorskim sporcie i tylko do "zabawy". Mam inne auto, także nie do jazdy na codzień. Oczywiście zero wnętrza, klatka, niższe zawieszenie. Interesuje mnie też przróbka hamulców. Chciałbym wstawić "mocny" układ hamulcowy. Lubię maksymalnie opóźniać hamowanie Jaka skrzynia? W Ładzie jest 4-ka. Ale może zostawić orginalną z Poloneza?
Jestem dobry w temacie Audi 2,2T. Z Ładami dopiero zaczynam... Aha. Zależy mi na silniku 1,4 16V w Ładzie. Nie lubię 2,0 z Argenty za ich duży skok tłoka. Prędzej 1,8... Słyszałem jednak, że silnki 1,4 są bardzo delikatne. Co o tym sądzicie?


[ wiadomość edytowana przez: dcnt dnia 2005-01-22 23:43:44 ]
[ powód edycji: korekta tytulu ]
  
 
Moim zdaniem powinienes włożyc silnik bez większych problemów
Najlepiej ze skrzynia bo nie wiem czy te od rovera nie różnia sie od "zwykłych'
Instalacja el (wiązki, komputer itp) to już inny problem ale po doswiadczeniach z Audi powinienes dac radę
Przy zakładaniu skrzyni od poldka do Lady potrzebnych jest kilka przeróbek
Była o tym mowa na forum w watku o skrzyni V z poldka
Natomiast o silnikach Rovera chyba najwięcej dowiesz sie
TUTAJ

Powodzenia

CHIO
  
 
www.zsiguli.hu

min ostatni watek o hamulcach - > duze wentyle z przodu + 2(albo 4ro) tloczkowe zaciski.
Z tylu to od poldoneza tarczowe(czy fiata)
Silnik to ja bym ze skrzynia odrazu wkladal.

Do mnie sluchy dochodzily zawsze ze te silniki sa cienkie, psuja sie i sa drogie w utrzymaniu- ponoc wiekszosc kiedys poldkow 1.4 rover, zamianiala silniki na zwykle poldkowe.
Cienkie pod wzgledem wytrzymalosci i trwalosci, a NIE osiagow.
To tyle.
Widzialem kiedys takiego poldota, chyba jeszcze lekko zrasowanego, i niezle wymiatal.

A co mialo by byc zlego w duzym skoku fiatowego 2.0 ?
  
 
jesli chodzi o tego poldka z 1,4 to ojciec mial pare sztuk takich i jeszcze u niego w robocie byly takie poldki ,z tego co pamietam to bardzo fajnie to chodzilo , chodz skyrznia i most niewytrzymywaly dosc huczalo ,ale dalo sie wytrzymac .Jesli chodzi o eksploatacjie to jest dosc droga chodz stosowanie orginalnych czesci wyklucza problem ,u nas najwieksza wada to byla pompa paliwa ,ktora znajduje sie w zbiorniku i raz bylo cos z komputerem ,a tak wiecej to nic no i jeszcze co do klocków to tam byly zaciski lusaca i jak sie zalozylo zwykletanie klocki to strasznie piszczalalo ,ale silnik ogolniejest gut ,dla mnie w sam raz dosc mala pojemnosc i duza moc i mala awaryjnosc


pozdrawaim musel
  
 


silnik z opla w ładzie
  
 
To roverowskie-hondowskie serduszko lubi chyba wysokie obroty. Niski moment obrotowy a wysoka stosunkowo moc. Czyli dużo hałasu o nic
Popieram duchowo wszelkie próby doskonalenia łady, ale taki wysokoobrotowy silnik będzie trzeba zestawić z krótkim mostem , najlepiej tym z 2102...bo inaczej dobrze przygotowane ładowskie 1600 lub 1700 będzie dużo lepsze niż ten roverek...