Obrotomierz się zawiesza.

Zauważyłem ostatnio, że obrotomierz przy zimnym silniku się zawiesza. Wygląda to tak, że jak odpalam auto po nocy to na pocztaku w ogóle nic nie pokazuje, 0 obrotów, potem w miarę rozgrzewania silnika idzie w górę i nie spada w dół. Dopiero po dłuższym nagrzaniu działa tak jak powinien.

Gdzie szukać przyczyny takiego działania?

Pozdrawiam,
ufo

Myślę, że to niejest kwestia elektryki, tylko mechaniczna. Być może są jakieś opory mechaniczne we wskaźniku, jak temperatura w kabinie sie podniesie jest ok. A czy latem jest w porządku?

Cytat:

Myślę, że to niejest kwestia elektryki, tylko mechaniczna. Być może są jakieś opory mechaniczne we wskaźniku, jak temperatura w kabinie sie podniesie jest ok. A czy latem jest w porządku?

Nie wiem, to mój nowy nabytek.
Ostatino wymieniałem żarówki w zegarach, myślałem jeszcze o przemyciu styków ale gdyby coś nie łączyło to albo by działało albo nie.

Pozdrawiam,
ufo

Być może w samochodzie UFO78 usterka jest mechaniczna, ale u mnie napewno jest to coś z elektryką, bo jak zdarzy się, że wskazówka nie ruszy, to pomaga tylko włącznik świateł, a raczej włączenie podświetlania deski. Wtedy obrotomierz musi dostać jakiś dziwny impuls i zaczyna działać. Tak myślę...

JacekN, co do Twojej teorii:

Cytat:

Wprawdzie to nie obrotomierz ale u mnie po zimnej nocy wskazówka poziomu paliwa nie rusza z miejsca (jak mam w baku kilknaście litrów), dopiero po chwili (ew. po postukaniu w licznik) pokazuje mniej więcej właściwy poziom. Podobnie po wyłączeniu zapłonu po zimnej nocy (ale bez jeżdzenia, tylko zapłon włączam i wyłączam) wskazówka przy pełnym baku nie spadnie do zera tylko stoi sztywno

to muszę się nie zgodzić.

Wskaźniki poziomu paliwa i temperatury dziłają w oparciu o bimetal, a czujniki poziomu paliwa i temperatury, to oporniki. W zależności od tego jakie napięcie przychodzi na wskaźnik, bimetal nagrzewa się i odchyla wskazówkę. Dlatego, po włączeniu zapłonu wskazówki w tych wskażnikach nie wskazują od razu stanu rzeczywistego, tylko powoli się podnoszą. W zimę i przy niskim poziomie paliwa ta cieniutka blaszka może mieć problemy z nagrzaniem się przy pomocy małego napięcia.

Obrotomierz jednak na tej zasadzie nie działa...

[ wiadomość edytowana przez: mantee78 dnia 2005-01-20 02:47:06 ]

Cytat:

2005-01-20 07:35:04, jarn pisze: Ja bym obejrzał alternator - bo chyba z niego brany jest sygnał do obrotomierza (zacisk W). Tak jestw A.

Jeteś tego pewien?

Z alternatora?? dziwne, nie będę się spieral, ale wydaje mi się , że nie. Sygnał powinien iść z czujnika obrotów wału, tam jest przełożenie 1;1 w alternatorze nie. Alter ma podane napiecie ale na uzwojenie wzbudzenia, może ci się z tym pomyliło.

Na schemacie od A tak jest i na 100% w wielu autach starszej generacji sygnał brany był z alternatora - zacisk W

faktycznie,ale troszkę racji miałem

Witam, to od czego wkoncu zalezy ze obrotomierz sie zatrzymuje? Dzisiaj i mi sie zatrzymal - odpalilem a on n a "0" stoi, wiec zgasilem auto i zapalilem raz jeszcze i juz dzialala ale gdzie szukac awarii?
pozdr LS

U mnie identycznie.Przy mrozach mija chwila zanim obrotomierz zacznie prawidłowo funkcjonowac.Myślę że to kwestia materiału który przez wpływ mrosu ogranicza w jakiś sposób ruch wskazówki do czasu "rozruszania".