MotoNews.pl
3 Polozenia pedalow gazu i hamulca... (79137/26)
  

Polozenia pedalow gazu i hamulca...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
U mnie (1.5) pedal gazu jest wyraznie glebiej
niz pedal hamulca. Zeby przelozyc stope z gazu
na hamulec musze ja najpierw cofnac.

Czy u Was jest tak samo, czy tez to kwestia regulacji?

q
  
 
U mnie jest tak samo jak u Ciebie.
  
 
Cytat:
2005-01-20 11:31:54, Horak pisze:
U mnie jest tak samo jak u Ciebie.



W takiem razie chyba to przerobie
O ile noga jak-tako miesci mi sie pod kierownica
gdy trzymam stope na gazie, to dociskam do
kierownicy gdy przekladam na hamulec.
Skroce pedal hamulca, tak zeby byl na podobnym
poziomie co gazu i bedzie ok
q
  
 
Ale z ciebie kombinator.... a pomyslałes czy nie wplynie to na efektywnosc hamulca?? jezeli go obnizysz... pedał bedzie dociskany do podłogi...
  
 
Tak Cię czytam wolnylogin w róznych postach i przyznać rację nalezy CZarkowi_Rej, że kombinowanie robisz.
Kupiłes wóz, przyzwyczaj się nieco do niego, wyczuj go,,,a potem doszukuj się słabszych punktów auta.
Notabene zakupu, "ostatecznie" go zakupiłeś - Gratulację i dobrego użytkowania.
Pozdrówka
  
 
no wlasnie wyluzuj...bo glupszego pomyslu jak skracanie pedalu to dawno tu nikt nie zaproponowal jeszcze troche a bedziesz chcial caly kokpit z seicento wsadzic ale i tak postep jest bo okreslenie espandryl gdzies wyparowalo

jesli juz to chyba lepiej nakladke na pedal gazu niz skracac hamulec i kup sobie ta mniejsza kierownice zeby nie miec problemu z nogami..choc naprawde mowie szczerze i bez zlosliwosci..duzo wieksi kolesie od ciebie nie narzekali na ciasnote w tym samochodzie..dajcie sobie czas z esperakiem..jakos sie w koncu dogadacie
  
 
Cytat:
2005-01-20 11:34:46, wolnylogin pisze:
W takiem razie chyba to przerobie O ile noga jak-tako miesci mi sie pod kierownica gdy trzymam stope na gazie, to dociskam do kierownicy gdy przekladam na hamulec.



Moze to kwestia zle ustawionego fotela bo nie rozumiem. Poza tym przenosisz cala noge z gazu na hamulec? Przeciez to na piecie mozna tylko obrot zrobic i juz.
  
 
Mała sportowa kierownica, szczupły sportowy fotelik, wąskie sportowe buciki, sportowy trening ciała przez jakiś roczek/Kinga Ci może profesjonalnie w tym pomóc/ i będzie z Was elegancka para! .....
A jak nie dasz rady to.......skróć ten pedał hamulca ....problem się sam rozwiąże
Sorki ale daaaaaawno na forum nie było takiego "czarodzieja" i "narzekacza" .....
Powodzenia!...mam nadzieję że jednak się jakoś "dopasujecie"

  
 
To ja się podepnę i zapytam....czy pedał sprzęgła jest wyżej niż hamulca, bo u mnie tak jest
Pozdr
Tom
  
 
Cytat:
2005-01-21 08:50:32, Tom69 pisze:
To ja się podepnę i zapytam....czy pedał sprzęgła jest wyżej niż hamulca, bo u mnie tak jest Pozdr Tom



I tak powinno byc, a jak jeszcze masz go po lewej stronie hamulca to juz wszystko jest OK
  
 
Cytat:
2005-01-20 16:26:22, Czarek_Rej pisze:
Ale z ciebie kombinator.... a pomyslałes czy nie wplynie to na efektywnosc hamulca?? jezeli go obnizysz... pedał bedzie dociskany do podłogi...



Wszystko nalezy robic z glowa.
To chyba oczywiste, ze skroce pedal tak, zeby nie dotykal podlogi?
Napewno wplynie to pozytywnie na bezpieczenstwo -
cofniecie stopy i przeniesienie na hamulec trwa napewno
dluzej niz przekrecenie stopy na piecie z lewo.
Poza tym, gdy przeloze stope na hamulec to dotykam
kolanem kola kierownicy co nie jest zbyt bezpieczne.
To sie moze zmieni gdy wymienie kolomne na regulowana...

q
  
 
Cytat:
2005-01-20 23:47:12, QLogic pisze:
Moze to kwestia zle ustawionego fotela bo nie rozumiem. Poza tym przenosisz cala noge z gazu na hamulec? Przeciez to na piecie mozna tylko obrot zrobic i juz.



No wlasnie nie bardzo.
Zeby przeniesc stope ze wcisnietego gazu na hamulec
musze ja cofnac. Przekrecenie na piecie i ugiecie
stopy nie zawsze wystarczy - roznica glebokosci pedalow
jest za duza. Moze to da sie podregolowac?
Nie wiem - zapytam przy okazji mechanika.
q
  
 
Cytat:
2005-01-21 09:24:29, wolnylogin pisze:
Wszystko nalezy robic z glowa. To chyba oczywiste, ze skroce pedal (...) wymienie kolomne na regulowana... q



No nie wiem, czy tu sobie nie przeczysz.... skrócisz to, wymienisz tamto.... albo minąłeś się z powołaniem i powinieneś zostać beta-testerem samochodów, ew. projektantem, albo wydziwiasz, albo złe auto wybrałeś....
W sumie po co zmieniałeś CC na esperaka, jak teraz chcesz go przerabiac na CC ?? Trzeba było kupić seicento - tam byś miał wygodę i ergonomię na poziomie CC.
Tyle, że ja nigdy nie zapomnę słów mojej żony po 4 km seicento "ANI METRA WIĘCEJ !!!".
  
 
Cytat:
W takiem razie chyba to przerobie
O ile noga jak-tako miesci mi sie pod kierownica
gdy trzymam stope na gazie, to dociskam do
kierownicy gdy przekladam na hamulec.
Skroce pedal hamulca, tak zeby byl na podobnym
poziomie co gazu i bedzie ok



A jak skrócisz pedał hamulca, to znowu pedał sprzęgła będzie za wysoko . No i trzeba będzie zrobić następną przeróbkę-skrocić pedał sprzęgła.
Jeżeli już tak się uparłeś na przerabianie pedałów (bez skojarzeń proszę ) to najprościej będzie podgiąć pedał gazu, aby był na poziomie pozostałych. Jest to najprostsze rozwiązanie, bo wystarczy tylko odpowiednio odgiąć w górę stalowy pręt łączący pedał z linką.
Jeżeli chodzi o fabryczną regulacje, to tylko w przypadku pedału sprzęgła istnieje ta ka możliwość.
  
 
to moze od razu zrob sobie cyfrowe pedaly ale bez analogowego systemu, ot system 0/1 bo widze ze troche do tego dazysz

dla ciekawosci - jaki masz rozmiar stopy?

ja mam prawie 2 metry i sie spokojnie mieszcze w autku, pewnie fotel masz za wysoko albo cos

a stope to ja mam, hoho, 47,1/3
  
 
A ja się nie dziwię "wolnemuloginowi", że ciężko mu się przyzwyczaić do Espero.
Ja się przesiadłem na Esperkę z Fiata Tipo już 1,5 roku temu i nadal jeżdżę na max. podniesionym fotelu mimo normalnego wzrostu (178cm).Powodem tego jest to że w Tipo (a w CC jeszcze bardziej) siedziało się b. wysoko (tak jak Peugocie 307), a w Espero siedzi się wyjątkowo nisko, co w połączeniu z dużą długością i tzw. cygarowatością teego auta sprawia wrażenie jeżdżenia łodzią podwodną.
Ale trzeba przyznać że pozycja kierowcy jest w Espero mimo wszystko b. wygodna i relaksująca.
  
 
Cytat:
2005-01-21 12:24:27, tommi-j pisze:
A jak skrócisz pedał hamulca, to znowu pedał sprzęgła będzie za wysoko .
No i trzeba będzie zrobić następną przeróbkę-skrocić pedał sprzęgła. Jeżeli już tak się uparłeś na przerabianie pedałów (bez skojarzeń proszę ) to najprościej będzie podgiąć pedał gazu, aby był na poziomie pozostałych. Jest to najprostsze rozwiązanie, bo wystarczy tylko odpowiednio odgiąć w górę stalowy pręt łączący pedał z linką. Jeżeli chodzi o fabryczną regulacje, to tylko w przypadku pedału sprzęgła istnieje ta ka możliwość.



Niczym sie napisze odpowiedz warto przeczytac pytanie.
O pedale sprzegla nic nie pisalem. Nie pisalem tez, ze
pedal gazu jest za nisko tylko hamulca za wysoko...

q
  
 
Cytat:
2005-01-21 12:35:29, tommi-j pisze:
A ja się nie dziwię "wolnemuloginowi", że ciężko mu się przyzwyczaić do Espero. Ja się przesiadłem na Esperkę z Fiata Tipo już 1,5 roku temu i nadal jeżdżę na max. podniesionym fotelu mimo normalnego wzrostu (178cm).Powodem tego jest to że w Tipo (a w CC jeszcze bardziej) siedziało się b. wysoko (tak jak Peugocie 307), a w Espero siedzi się wyjątkowo nisko...



Dokladnie tak jest.
Dodatkowo po prostu jest ciasno miedzy krewedzia fotela
a kolem kierownicy. Dlatego chce zmienic kolumne
kierownicy na regulowana. Nie bedzie to wyzszy koszt
niz zalozenie "coolerskiego" wydechu, za to bedzie mialo sens.

q
  
 
Cytat:
2005-01-21 12:35:29, tommi-j pisze:
A ja się nie dziwię "wolnemuloginowi", że ciężko mu się przyzwyczaić do Espero. Ja się przesiadłem na Esperkę z Fiata Tipo już 1,5 roku temu i nadal jeżdżę na max. podniesionym fotelu mimo normalnego wzrostu (178cm).Powodem tego jest to że w Tipo (a w CC jeszcze bardziej) siedziało się b. wysoko (tak jak Peugocie 307), a w Espero siedzi się wyjątkowo nisko, co w połączeniu z dużą długością i tzw. cygarowatością teego auta sprawia wrażenie jeżdżenia łodzią podwodną. Ale trzeba przyznać że pozycja kierowcy jest w Espero mimo wszystko b. wygodna i relaksująca.


No bez przesady, w espero jeździ sie normalnie, miałem okazję sie przejechać mazdą 323F(tą z otwieranymi reflektorami) kolegi. Tam jest dopiero nisko. Róznica w stosunku do najznizej ustawionego fotela w espero jast taka jak między dwoma skrajnymi polozeniami fotela w espero. A to ze w fiatach siedzi sie jak na krzesle, no cóz, cos trzeba z tymi nogami w pięcioosobowym seicento zrobić.
  
 
Cytat:
2005-01-21 12:44:55, wolnylogin pisze:
Dokladnie tak jest. Dodatkowo po prostu jest ciasno miedzy krewedzia fotela a kolem kierownicy. Dlatego chce zmienic kolumne kierownicy na regulowana. Nie bedzie to wyzszy koszt niz zalozenie "coolerskiego" wydechu, za to bedzie mialo sens. q


A nie próbowałeś obnizyć fotela??