Wybrańcy z naklejką klubową

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Chciałbym zgłosić pomysł aby można było:
1) się zgłaszać
2) ktoś zapisywał
do wyboru ludzi ( samochody ) z naklejką klubową aby można była na ulicy rozpoznawać lepiej i żeby oni byli bardziej wyróżnieni w naszym klubie może więcej osób by ją chciało mieć nalepioną.
Jest to tylko pomysł czy dobry czy zły niech się ludziska wypowiedzą.
  
 
Ja mam naklejkę

"Inrternetowy Klub Espero ESPERO.OF.PL"

Oczywiście jest w jedynym słusznym miejscu czyli na blendzie
  
 
Ja mam Polski Klub Espero ESPERO.OF.PL oczywiscie na lendzie... zreszta widac na ikonce...
  
 
Ja przez rok czasu jeździłem z naklejką na szybie... widać ją w moim profilu na fotkach...
Teraz jej nie mam i nienakleję już żadnej... dlaczego?
1 powód: jeżdżąc po mieście bardzo często, wręcz non-stop łamię przepisy, kilka razy uciekałem....
więc stwierdziłem że nie będe woził z tyłu "namiarów" na siebie żeby mnie potem ciapneli...
2 powód: ktoś się może pokusi na mój samochód...? (nie wiem kto chciałby kraść espero, ale może znajdzie się ktoś taki) i dzięki adresowi szybko wejdzie sobie na naszą stronę..... zapisze się do klubu.... stanie się klubowiczem.... a potem sobie weźmie z mojego profilu telefon do mnie, przeczyta co siedzi w moim samochodzie.... i wszystko wiadomo....
także od jakiegoś czasu poruszam się "inkognito" - czyli "beznaklejkowo"
...mimo iż byłem pierwszą osobą w klubie która te naklejki wymyśliła i zrobiła, to teraz jestem ich przeciwnikiem
  
 
eeee tam naklejki to fajna sprawa. Jak ktos bedzie chial ci zwinac esperaka to i tak go zwinie. a latwie rozpoznac klubowiczy na miescie
  
 
No właśnie. Naklejka naklejką, ale mam mały problem. Mam takową, tylko nadal nie zdążyłem jej przyczepić, a niestety instrukcja postępowania gdzieś wyparowała. Czy ktoś może przypomnieć jak to prawidłowo wykonać
  
 
Łukasz sprawdż Twój profil jak ktoś będzie chcił ukraść Twój samochód to można dojść po Twojej rejestracji, telefonie, często mówicie gdzie się uczycie pracujecie itd sposobów jest mnóstwo, jest też zasada że nie kradnie się samochodu rzucającego się w oczy. Ten drugi argument bardziej mi przemawia jak się ucieka to nie można się rzucać w oczy (patrz moje słowa wcześniejsze )
Naklejanie naklejki mój sposób gdy jest zimno oczywiście przy dużym mrozie to odpada: odkleić folię ochronną z naklejki i nakleić na tą drugą folię tzw. transportową też wczęniej odklejoną. Blendę umyć wytrzeć, a późnej płynem do szyb b. mocno spryskać (można wcześniej ołówkiem oznaczyć linię niestety tego nie zrobiłem) i na tą mokrą blendę nakleić po kilku przymiarkach naklejkę, ZA KAŻDYM naklejeniem bąble zniwelować gąbką, ścierką można sobie pmagać palcami, podczas niwelowania bąbli w zimnie pomagałem sobie opalarką elektryczą i dlatego palcami sobie pomagałem by mieć opalarkę z takiej odległości by nie parzyła bo wiadomo co może opalarka zrobić z blendy, po wyschnięciu powoli odrywałem folię transportową (najlepiej prawie ją rolując)

[ wiadomość edytowana przez: malin2 dnia 2005-01-21 23:43:12 ]
  
 
Cytat:
Czy ktoś może przypomnieć jak to prawidłowo wykonać


Wysłałem Ci na maila instrukcję...
A co do tego, że niepowinno się naklejać w taką pogodę jak jest teraz, to święta prawda, bo naklejanie w tak niskiej temperaturze spowoduje że klej nie będzie trzymał jak należy... no chyba że masz ogrzewany garaż...
  
 
Cytat:
2005-01-22 01:17:30, ŁUKASZ_GAJER pisze:
...bo naklejanie w tak niskiej temperaturze spowoduje że klej nie będzie trzymał jak należy... no chyba że masz ogrzewany garaż...



Co ty gadasz hehe, z KaZaKiem jak przyklejaliśmy na blendzie jego Esperaka przy w miare ciepłej pogodzie to i tak odpadła litera
 
 
Cytat:
2005-01-22 02:06:43, Norbert84 pisze:
Co ty gadasz hehe, z KaZaKiem jak przyklejaliśmy na blendzie jego Esperaka przy w miare ciepłej pogodzie to i tak odpadła litera



Bo trzeba jeszcze dodac, ze blende trzeba dobrze umyc i odtluscic, a Kazak przetarl ja tylko z brudu jakas szmata
  
 
Cytat:
Co ty gadasz hehe, z KaZaKiem jak przyklejaliśmy na blendzie jego Esperaka przy w miare ciepłej pogodzie to i tak odpadła litera


Ja tego "waszego naklejania" wogóle nie będę komentował
  
 
A ja wam owim ze taduza naklejke co mam obecnie teraz na szybie naklejalem sam w mzawke przy okolo 18 stopniach i jestem z siebie dumny ze tak ladnie mi wyszlo isie trzyma a ze ta naklejke naklada sie na wilgotna szybe to jesczze dbrze bylo. Dodam panowie ze najlepiej jest szybe umyc mydlem Jelen chyba takono sie nazywa taka duza kosta. Kiedys tylko takim mydlem sie wszystko robilo
  
 
Dzięki wielkie Panowie Łukasz, mój imienniku - instrukcja doszła. Jak tylko wygospodaruje trochę czasu to się zabiorę. A co do garażu to mam miejsce postojowe w hali garażowej. Niby nie ogrzewane, ale coś koło 12, 13 stopni tam w tej chwili jest. Myślicie, że to za zimno Bo wtedy poczekam
  
 
Polski Klub Espero
Espero.Of.Pl


na blendzie Esperaczka to dla mnie powód do dumy !
  
 
Ale co wam powiem to wam powiem ale wam powiem moze niebardzo zwiazanego z tym tematem. Pare dni temu stoje sobie w korku. Patrze obok mnie esperak siedzi koles wiek jakies 45 lat. Spojrzalem naniego on usmiechnal sie i machna mi reka. Niemacie pojecia jak sie zdizwilem a to niebyl nikt z naszych. pare dni poznije stoje w tym samym korku jedzie taksowkaz esperakiem z naprzeciwka, przychamowal troche i tak samo spodkal mnie mily gest.
  
 
Cytat:
2005-01-23 12:47:12, Bartek1112 pisze:
(...) pare dni poznije stoje w tym samym korku (...)


Kurde.. Klika dni stać w korku... współczuję. Jak to dobrze że nioe mieszkam w Warszawie...
  
 
Wiedzia;em ze Navi wyskoczy z takim tekstem
  
 
naklejkę posiadam, niestety jeździ jak na razie w schowku i czeka na ocieplenie
co do komentarzy naklejka to świetna sprawa od razu widać kto swój
  
 
Cytat:
2005-01-23 13:11:11, Bartek1112 pisze:
Wiedzia;em ze Navi wyskoczy z takim tekstem



Pozdrawiam

  
 
ja mam naklejczke na szybcie taka jak bartek... i jest git...
(pomysł morze byc...)