2.0 czy 2.5 w E-36 ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich klubowiczów.Za około 2 tygodnie jade na wycieczke do Belgi i Holandi jeżeli trzeba bedzie to i do Francji po E-36.Prosze o rade na jaki silnik postawić.W grę wchodzą tylko 2.0 i 2.5l.Czy są duże różnice w awaryjności?Autko bedzie latało na gazie.Słyszałem już takie opinie że 2.5 pali praktycznie tyle samo LPG co 2.0.(Troszke nie chce mi sie w to wierzyć)Proszę o jak najwiecej za i przeciw.Dzięki wielkie-Pozdrowionka
  
 
moze sie zgadzac ze one pala bardzo podobnie i jesli juz 6 garow to bierz 2,5. a jak chcesz gaz zakladac to przygotuj ze 4500zl na instalacje z ta awaryjnoscia to nie ma reguly jak bylo dbane to kazde bmw dobrze sluzy.
  
 
Z gazem każde auto będzie awaryjne
  
 
Cytat:
Z gazem każde auto będzie awaryjne

ta a możesz to rozwinąć
  
 
Fakt, ze z gazem jest do dupy i są same kłopoty - ale nie będę i zabraniam innym rozwiajać tą kwestie
Jeżeli chodzi o wybór to polecam tylko 2.5 - bez sensu jest kupowanie 2.0 - jeżeli ma się oczywiście wybór. To każdy wie że palą tyle samo, nawet kiedyś w niemczech z kimś gadałem i mówił to samo, oni mają doczynienia od lat i więcej takich bmw tam jeździ, więc chyba lepiej wiedzą.
  
 
to ja napisze tak jak ktoś nie jeździł z gazem sekwncyjnym to to ja prosze o nie wypowiadanie sie na jego temat po to jest tak jak nalej mi do dupy przez lejek
  
 
No ok o wtrysku sie nie wypowiadam bo nie jeździłem. Ale jak bym miał wydać 6000-7000zł do mnie za gaz to troszkę mi sie to nie opłaca
  
 
wiesz co nie rozumiem dwuch rzeczy albo oszczczedzamy albo jeździmy więc pogodzenie tego to tylko wtrysk gazu
  
 
Tak ja też jeżeli wogóle to zamontowałbym wtrysk gazu, ale w moim przypadku wydanie takiej kwoty mija się z celem.
  
 
Ma sie rozumieć że wtrysk bedzie chodził o niebo lepiej-to oczywista sprawa i tego nie podważam.Ale koszta są tak różne że wole chyba tą kaske wsadzić już w samą maszynę,a na tej instalacji za niecałe 2000zł bedzie przecież jeżdził(mam nadzieje że bez takich jaj jak mam w obecnym samochodzie-Mondeo-nie polecam )Rozmawiałem z ludżmi od gazu i mówili że załopżyli tego sporo już.Nie ma mowy o jakichś strzałach itd.Wg nich jedyne co może ale nier musi wystąpić to wachania wolnych obrotów,a poza tym kultura.Jak ktoś ma jakieś jaja z instalacją w 6-cio garowej Bawarce niech da znać .Pozdrawiam
  
 
Moim zdaniem zwykła instalacja za 2500zł to bez sens, szybko wydasz reszte kasty (ok 1500zł różnicy) na serwis - świece, kable/cewki itp, już nie wspomnie np o tymjak Ci kiedyś szczeli na gazie i szlak trafi kolektor (jeżeli plastikowy)! NIE POLECAM TAKICH INSTALACJI!