Po 11: szanuj panewki swoje

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Fotki moich historycznych panewek z 2.0 DOHC po osiąnięciu poldkiem kosmicznej wręcz prędkości około 215 km/h






Dwóch panewek w ogóle nie było (walały się w postaci opiłków po całym silniku-najwięcej ich było w pompie oleju)


  
 
sweeeet, zostaw je dla potomnych :]
wygladaja super, jak tam silnik( oprocz panewek ) ?
  
 
Te panewki mają już 2 lata-to był mój pierwszy łyk napoju 2.0 DOHC. Po remoncie troszkę się opanowałem i nie kręciłem go do 7 tyś

Teraz ten silnik jest w mojej 131-ce i ciągnię ją do przodu jak oszalały
  
 
wow dorownuje im tyklo pewna tarcza hamulcowa ktora widzialem byla tak cienka ze sie w reku zginala i ostra jak zyletka neistety ja fotek nie mam ale te wygladaja czadowo nie wyrzucaj jak sie poldon przy 200 prowadzi ????
  
 
Przy tej prędkości trudno mówić o prowadzeniu Mimo obniżonego i utwardzonego zawiasu i szerokich opon na zakręt potrzebowałem dwa pasy+pobocze Może jest to trochę przesadzony opis ale nie było o wiele lepiej.

Z innych ciekawostek mam też rozrusznik z DOHC w którym nie cofnął się bendix i kręcił się razem z silnikiem Jesteście sobie w stanie wyobrazic jak wyglądał wirnik ? Był o połowę krótszy
  
 
Tak wyglądały panewki w golfiku 1,6D w którym właściciel oleju nie używał;] Wał korba i takie tam poszły na złom;]
  
 
SerU powinienes pracowac jako kierowca testowy
  
 
Ja widziałem rozpedzonego kanta pewnego z bylych klubowiczów który wyprzedził mnie gdy mialem w puncie 150 na blacie , wyprzedzał mnie kolega fordem escortem 1,8 majac troche wiecej nablacie , a i tak wszystkich wyprzedził Barry kantem
Kant miałserce podłubane dumne 2,0 i palił prawie tyle oleju co paliwa ale dawał rade
  
 
tak tylko dodam ze jechałem z tatą wczoraj po 3miejskiej obwodnicy skoda octawią na liczniku było jakies 210-215 ... ale 5 km/h zawyza ...
wyprzedziło nas bmw 330d ... z taka predkoscia ze sie za glowe złapałem .... musiał grzac ze 270 ...


[ wiadomość edytowana przez: blade87 dnia 2005-01-31 20:36:12 ]
  
 
ja jechałem dzis moim malcem 85km/h... iwecie, tez zawrtona predkosc , czuje sie to łyse kapcie z tyłu, silnik na dotarciu wszedzie goła blacha
  
 
Toki wpadnij w srode na eko jak masz juz dokumencik ja widzialem na wloskiej autostradzuie jak m,nie lykal mesio M klasa przy 170 jak bysmy stali w miejscu. a tylko ten mesio ciagnol przyczepe z jachtem takim duuuuuuuuuuzym.
  
 
noooo wpadne jeszcze jutro zobacze co i jak ze wsyztskim znaczy sie silnikiem itp bo dalej cos strajkuje i woadne. tym bardziej ze dzisiaj wkoncu zarejestrowalem parcha na siebie i oplacilem OC. roczna stawka za 225zł takze dam znac jak cusik ;] tak czy siak musze duzo jeździć zeby docierać wiec napisze jutro.
  
 
szkoda ze nie moglem zorbic fotke tlokow z 903 co kupilem - cud ze to jezdzilo.