Automatyczna regulacja świateł w E30

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W aucie jest takie cos... TAKIE COŚ jest sobie ale nie działa!!!Słyszałem ze ma tendencje do niedziałania ale ja bym chciał zeby działało... a nawet nie wiem na jakiej zasadzie to działa..jest tam płyn wiec przyupuszczam ze jest ona jakoś wymuszany przez pokretło iitd.. ale płynu nie da sie zabardzio uzupełnic, nie wiem co to za płyn... niewiele wiem ciekawe czy ktoś sie z tym juz mocował?
Pozdrawiam
  
 
Tez mi to nie dziala, bo jest zapowietrzone na skutek lekkiego pukniecia lewa czescia zderzaka w przeszkode. Tam musi byc jakis tloczek i po prostu dostalo sie powietrze i jednoczesnie troche plynu musialo ubyc.
Jak nic nie kombinowales, to musisz miec bardzo opuszczone swiatla.
Tez sie zastanawialem co z tym zrobic i na szybkiego po zdjeciu przedniej kratki pod dolne sruby mocowania ramki reflektorow podsadzilem nakretki o grubosci ok 1 cm.
Musialem oczywiscie dac nieco dluzsze sruby. I dopiero wtedy dalo sie wyregulowac swiatla mijania. Oczywiscie linie poziome swiatel nie sa idealnie poziome, ale mozna jakotako ustawic ich polozenie i chociaz oswietlaja droge przed samochodem jak trzeba.

Pozdrawiam.
  
 
to proste. pod kierownicą z boku obok wącznika masz pokrętło do regulacji. cały układ jest wypełniony płunem i hermetycznie zamkniety. w reflektorach są siłowniki, takie prymitywne tłoczki, podobne jak w hamulcach. przekręcając pokrętło w jedna stronę wywierasz poprzez płyn nacisk na te siłowniki powodując ich podniesienie, odkręcając pokrętło zasysasz je w driga stronę. aby to działało układ musi byc szczelnie wypełniony płynem niezamarzającym. ja to robiłem koledze w polonezie płunem do spryskiwaczy. bardzo częstą usterka jest pękniecie obudowy króćca w regulatorze przy lampie. na koniec powiem że to nie służy do regulacji swiateł a jedynie do ich korygowania w zależności od obciążenia pojazdu. auto bez obciążenia powinno mieć ustawione światła maksymalnie w górę, aby w miare dociążania samochodu mozna było opuszczać reflektory w celu unikniecia oślepiania jadących z przeciwka.
pozdrawiam
  
 
ale jaja nie wiedziałem ,ze były takie siłowniki na wode ale w sumie nezły pomysł
  
 
Cytat:
ale jaja nie wiedziałem ,ze były takie siłowniki na wode


a wiedziałes że koparki w większości maja łyżki sterowane "wodą", wywrotki kipry, spycharki pługi itd?
  
 
Cytat:
ale w sumie nezły pomysł

ja wiem czy taki dobry nie widzałem jeszcze sprawnie działającego
  
 
Cytat:
2005-02-02 18:29:12, MARCIN_RADOM pisze:
a wiedziałes że koparki w większości maja łyżki sterowane "wodą", wywrotki kipry, spycharki pługi itd?


no dobra bo tam jest potrzebna duża siła ale ,że były jako regulatory na naprawde nie wiedziałem
  
 
Mysle, ze to jest plyn hamulcowy - zdjalem rurki na pokretle i mialo to taka wlasnie konsystencje.
  
 
hz u mnie działa.
płyn hamulcowy tez może być
Cytat:
no dobra bo tam jest potrzebna duża siła ale ,że były jako regulatory na naprawde nie wiedziałem


skoro mozna to stosować do takich obciążeń to i do reflektorów też.
pozdrawiam
  
 
Zdaje sobie sprawe z tego ze to nie jest do regulacji tylko korekcji ! obecnie robi sie to na elektryce i jak to rozkreciłem i okazało sie ze jedyne kable któr są podpiete to kable do oswietlenia tego ustrojstwa to mnie zdziwiło i zatrworzyło..co do regulacji to faktycznie przyworząć auto miałem error z powodu swiateł swiecących 5m przed..
Regulacje mozna wykonać recznie kręcąc plastikowym pierścieniem na tych własnie regulatorach "siłowniczkach" kiedy zakres sie konczy a swiatła nadal swieca za blisko sciąga sie atrape wyciąga reflektor z zaczepu i odkreca srube mocująca reflektor a własciwie tą która odpowiada za jego regulacje i czynnośc sie powtarza do skutku ..(nie trzeba wtedy kombinacji z podkładkami) przynajmniej taki sposób obrałem u siebie i podziałałodo tego doszło własnoręczne czyszczenie soczewek lepsze zarówy i jest ok
Tak wiec etam regulacji mam opanowany

Teraz kwestia automatyzacji a własciwie napełnienie i zahermetyzowania układu!
Z tego co mieszałem nic nie wynikneło a stanelo juz na sciągnieciu przewodu z krucca..(zapieczony) pozatym wiedm jak wygladała recfzna regulacja tych "siłowników" i obawiam sie ze cisnienie wytworzone w tym mini układzie moze temu nie podołac..niom chyba ze patent jest iście BMW
Niom to sie rozpisalismy...
pzdr

[ wiadomość edytowana przez: mibhell dnia 2005-02-02 19:25:46 ]
  
 
mibhell !!!

Tez chcialem wyjac reflektory, ale sie obawialem, ze cos sie urwie, i dlatego podlozylem podkladki.

Powiedz prosze, czy nie ma zadnej obawy o uszkodzenie zaczepow czy reflekoprow przy probie ich wyjecia ?
Na co trzeba zwracac uwage wyjmujac je z zaczepow ?
Czy po prostu je na sile wyciagac np. powazajac kazdy zaczep ?

Z cala pewnoscia to bylby lepszy sposob od mojego, chociazby dlatego, ze linie poziome bylyby na prawde poziome.

Pozdrawiam.
  
 
Cytat:
2005-02-02 19:41:37, hsurim pisze:
mibhell !!! Tez chcialem wyjac reflektory, ale sie obawialem, ze cos sie urwie, i dlatego podlozylem podkladki. Powiedz prosze, czy nie ma zadnej obawy o uszkodzenie zaczepow czy reflekoprow przy probie ich wyjecia ? Na co trzeba zwracac uwage wyjmujac je z zaczepow ? Czy po prostu je na sile wyciagac np. powazajac kazdy zaczep ? Z cala pewnoscia to bylby lepszy sposob od mojego, chociazby dlatego, ze linie poziome bylyby na prawde poziome. Pozdrawiam.



Nio i dobrze ze sie obawiałes) faktycznie autka juz nie są nowe a "plastik" ma tendencje do starzenia sie.. w zwiazku z czym udało mi sie odłamac jedna odnoge zaczepu..naszczeście trzyma sie nadal boje sie ze na dziurach moze byc róznie ale narazie jest ok.. przypuszczam tez ze za grosze mozna, w razie nieszczęscia dostac takie zaczepy w sklepach a la BMW

Reflektora nie wyjmujesz!szkoda roboty i po co.. sciągasz tylko ten zaczep gdzie jest regulacja i smiało dochodzisz tam krzyżakiem przy sciaganiu z zaczepu na "siłowniku" ten sprężynuje i nie wiem czy to nie uszkodzi całego systemu.. ale jesli itak nie ma regulacji to i nie ma problemu ...
Cóż wiecej ..DELIKATNIE..D E L I K A T N I E
  
 
Jasne,

czyli trzeba praktycznie wykrecic tyle ile podlozylem aby byl pelen zakres regulacji na tym silowniczku, czyli ok. 8 - 10 mm.
Chyba w ksiazce o naprawach malucha pisali, ze trzeba podgrzac te elementy plastikowe przed wyjeciem jak i przed wlozeniem aby nie uszkodzic. Tak mi sie cos przypomina.
Czyli chyba np. suszarka do wlosow.
Wiec "patent" musi zaczekac raczej do cieplejszej pory roku.
Rozumiem, ze jest dostep do czyszczenia reflektora w srodku bez wyjmowania z drugiego zaczepu ?
Dzieki !!!
  
 
Cytat:
obawiam sie ze cisnienie wytworzone w tym mini układzie moze temu nie podołac


tak jest nie tylko w bmw, zauważ że ta regulacja nie musi powodować dużego podnoszenia sie świateł, ale na kącie powoduje to znaczne obniżenie lub podniesienie lamp. tak to działa w mojej E-28 w uno też widziałem taki erozwiązanie, w polonezie też. jeśłi układ jest szczelny to wszystko jest ok i działa.
ręczn aregulacja czyli krecenie pierścieniami? hehe, hydrauliczne niestety nie tak regulują reflektory. w śorodku tego ustrojstwa jest tłoczek, który jest wypychany przez płyn. podczas regulacji od wewnątrz nic sie nie kreci. jak rozbierałeś lampy to pewnie widziałeś te siłowniczki.
pozdrawiam
  
 
A i owszem kreci sie bycmoze porusza to tłoczkiem, jest taki pierscień na obudowie którym da sie wykonac regulacje poprzez krecenie ale mniejsza o to.. meritum aktuialnie jest jak napełnic i zahermetyzowac układ tak zeby działał.. ????
pzdr
  
 
potrzeba troche sprytu i dwóch osób. jak pisałem wcześniej napełniałem to koledze z jego pomocą i działa do tej pory. robiłem to strzykawką.
pozdrawiam
  
 
najgożej ściągnąć węzyki...
  
 
rzeczywiscie, tym bardziej że czasem węzyk wyciąga metalowy króciec osadzony na stałe w regulatorze i wtedy to prawdziwy kłopot. należy to więc robić podgrzewając delikatnie wężyk.
pozdrawiam
  
 
Cytat:
należy to więc robić podgrzewając delikatnie wężyk.

no no najlepiej palnikiem
  
 
Temat wraca bo nadal tego nie zrobiłem a teraz juz musze!! Wracając z Wiednia załadowany napotkałem na kilkadzieiąt nieprzyjaznie do mnie nastawionych osobników swiecących w miom kierunkiu swiatłami długimi..

Że mam podgrzac to juz wiem.. mioze jakieś wskazówki jak to napełniac żeby było dobrze??
Licze na pomoc nie na komentrze..

pzdr