Wpływ sprawności wydechu na moc silnika

Witajcie

Mam takowe pytanko, najprawdopodobniej sypie mi się tłumik (pierwszy od silnika). Dochodzą czasem z niego dziwne dzwięki, czasami dziwne phhhh albo głośna praca jakby był dziurawy. Do tej pory po prostu hałasowało. Czy uszkodzenie tej rury może mieć wpływ na znaczące obniżenie mocy silnika które ostatnio zauważam ? (Zarówno na LPG jak i na benzynie). Co prawda gaźnikowi też by się u mnie przydała regulacja ale zastanawia mnie czy brać się w pierwszej kolejności za rurę ?

Pozdrawiam

Cytat:

2005-02-02 20:33:13, Makaveli pisze: wylot spalin jest kluczowy dla osiągów - jak jest zły, to spaliny nie mają jak uciekać i silnik się "przytyka" jakby nie patrzył... mi dzisiaj kompletnie puściły portki ryczy jak głupi i osłabł rzecz jasna...

Czyli jednak tak jak myślałem - łudziłem sioę trochę że będzie tylko hałasował ale jak przydusza mi się w walce z zaspami śnieżnymi to chyba muszę ją wymienić ((((

Witam

Ja z wydechem mielem inna przygode. Otoz jakes 2 lata temu kupilem 1 tlumik fabryczny a ostatni rzemieslniczy i auto chodzilo jak potzaskane. Kazdy co nim jechal byl w szoku. 170km/h to byl pikus. Ale temten wydech od razu po zalozeniu dziwnie chodzil - "pirerdzial" Niedawno zmienilem na nowy bo mi padl tamten rzemislnik, ale wymienilem calos. I stwierdzam wielka porazke. 140 to max i koniec a 170 to nie wiem czy by z kasprowego polecial :| Nowy wydech, ale chyba cos w nim jest nie tak. Mam zamiar cos z tym zrobic ale czekam do wiosny.