Przyszłośc mojego kaszlaka (długie + foto)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ponieważ stwierdziłem, że chyba nie uwolnie się już od tanich samochodów, a zwłaszcza maluchów to postanowiłem coś z tym zrobić.

Mianowicie chciałbym mojego obecnego kaszla zrobić tak, żeby posłużył mi jeszcze choć kilka lat. Co prawda jest to maluszek starego typu z 1984 roku (ma więc ponad 20 lat) ale wydaje mi się, że będą z niego jeszcze "ludzie".

Silnik uważam, że chodzi całkiem przyzwoicie. Na trasie nie było żadnego problemu w osiągnięciu 100 km/h. Wiem, że to szaleństwo dla malca ale tak czy inaczej tyle jedzie. Poza tym jest w nim parę smaczków: tablica rozdzielcza starego typu (kapliczka) z wyskalowaniem w MILACH !!!, rozrusznik na linkę, zajebiste ogrzewanie (po traz pierwszy mam malca z działającym ogrzewaniem), stary typ siedzeń, FAJNE ALUSY !!! itp itd. Koleś który miał go przede mną zmienił chromowane zderzaki na plasikowe - i to mnie wq....

A teraz do rzeczy. Ponieważ blacharka auta jest jaka jest - tzn jakoś tam zerzarty nie jest, podłoga istnieje więc od blachy chciałbym zacząć a skończyć na zrobieniu go na klasyka.

Wiem już, że potrzebowałbym troche gratów. M.in. jakbyście gdzieś mieli, widzieli (np. na szrocie) n/w części dajcie znać:

- zderzaki chromowane (kompletne ze śrubami i wsponikami)
- klapa tylnia a'la BAMBINO (tzn z dodatkowymi wcięciami) - taka jak na poniższym zdjęciu (virtual tuning by ME)


- tylne światła takie jak w moim poprzednim maluszku


- klamki (w tym od klapy silnika), wycieraczki, spryskiwacze i inne chromowane elementy ( np. LUSTERKO[A])

Poza tym szukam jakiegoś pomysłu na kolor nadwozia bo ten pomarańcz mnie rozwala. Dodam, że mam jeszcze kilka puszek czarnej farby (od Wika), ale ludziska odradzają mi ten kolor.

Co wy na to ??

P.S. Ile kosztowałoby mnie zrobienie blacharki i pomalowanie. Na blacharce w sumie się nie znam, ale może mógłbym dużo zrobić sam. Poza tym mam kompresor i pistolet do malowania. Oczywiście to chciałbym zrobić najwcześniej na wakacje, ale już powoli chiałbym się do tego przygotować - m.in finansowo
  
 
Lava - jesli chcesz go zrobic na klasyka to odradzałbym te wygladzone poszycie - moim zdaniem powinno zostac takie jak jest tyle ze "odrdzewiałe"

zderzak tylny chromowany mam - co prawda nie jest w najlepszym stanie (troszke go sól zimowa potraktowała) no ale jest - co wazne prosty i nie pokrzywiony

gdzies chyba znalazlbym tez chromowane wycieraczki, tzn nie ramiona tylko piora - zawsze to cos

a kolor czarny - neeee moim zdaniem nie bedzie to ładnie wygladało - na klasyka proponuje krwisto czerwony, ale taki naprawde kur...sko czerwony

pozdrowionka - powodzenia w przywracaniu malca do jego wlaściwego stanu
  
 
Źlemnie zrozumiałeś - nie mam zamiaru wygładzać auta. Zapodałem tylko tą fotkę żeby pokazać o jaką klapę silnika mi chodzi

A swoją drogą myślałem nad kolorem i wydaje mi się że dla klasyka pasuje np. kolor piaskowy lub taki szarawy - widziałem takie i fajnie wyglądają a czerwonego nie chę napewno !!
  
 
co do koloru to nie będę za bardzo dorada bo dla mnie malec to tylko czarny a zwłaszcza z chromowanymi wszystkimi dodatkami ale kolor najlepiej se wybierz taki jaki ci się po prostu podoba, bo mi nie podoba ją się kolorki typu fabryczne ala z epoki kamienia łupanego

co do klamek i wycieraczek chromowanych to coś mi się takiego szwędalo po garażu zobaczę może coś znajdę

ale udało mi się zachować oryginalny stary znaczek 126p chromowany tylko że nie jest.... i ma wyłamane mocowanie
  
 
Prawdę mówiąc widziałem czarnego malca z chromami i wyglądał zajebiście. Nie wiem jednak czy osobiście chciałbym się poruszać jak to mówią "wozem pogrzebowym"
  
 
Tym co teraz napisze pewnie kogos uraze, ale jednak to zrobie... zamiast inwestowac kase w malucha wez lepiej wydaj te pieniadze na dziewczyne albo kup sobie cos sensownego, nie wiem mozesz odkladac na ksiazeczke bo sorry ale maluch to nie jest auto a juz szczegolnie zeby je tuningowac.
Nic nie mam do 126p ale jak widze kolesia ktoremu tylnia szybe zaslania bateria glosnikow, oblepiony spoilerami z klekoczacym silnikiem oczywiscie na lewym pasie to sorry
  
 
Garsut nie uraziłbyś mnie gdybym napisał, że będę tuningował malucha, ale ja napisałem, że chce go zrobić , naprawić czy jak to nazwiesz. A spojelrami i naklejkami napewno nie będę go opklejał.

Poza tym mam żonę i dziecko na które i tak wydaje dużo kasy, a auto jest mi potrzebne tylko i wyłącznie do dojazdów do pracy.

Może tobie nie zależy na stanie technicznym twojego auta, ale ja czuje się i bezpieczniej i jest mi przyjemniej gdy auto jest sprawne i "ładnie" wygląda (nadwozie nie ma dziur, szpachli czy rdzy) - czy teraz cię przekonałem czy może nadal uważasz mnie za idiotę ??

P.S. Poza tym czytaj uważniej co jest wyżej napisane a nie po łebkach

[ wiadomość edytowana przez: lava1 dnia 2005-02-04 09:20:14 ]
  
 
Aaaa no to dobrze Lava ale powiem CI szczerze ze chyba nielatwo bedzie taka klape znalezc...najlepiej byloby gdybys zajrzal na F&F - oni tam beda wiedzieli najwiecej na ten temat
  
 
Cytat:
2005-02-04 08:24:51, Garsut pisze:
Tym co teraz napisze pewnie kogos uraze, ale jednak to zrobie... zamiast inwestowac kase w malucha wez lepiej wydaj te pieniadze na dziewczyne albo kup sobie cos sensownego, nie wiem mozesz odkladac na ksiazeczke bo sorry ale maluch to nie jest auto a juz szczegolnie zeby je tuningowac. Nic nie mam do 126p ale jak widze kolesia ktoremu tylnia szybe zaslania bateria glosnikow, oblepiony spoilerami z klekoczacym silnikiem oczywiscie na lewym pasie to sorry



po pierwsze to nie ma rzeczy którą nie nadaje się do tuningu. a to że ty widzisz na trasie starego gruchota z poprzyczepianymi co leci badziewiami to ty nie wyskakuj że maluch wygląda do dupy bo jak jest zrobiony na odpier... ala wielski tuning no to soryy każde auto zrobione na odpieprz będzie do dupy wyglądać wiec nie gadaj takich rzeczy.
Po za tym śmiać mi się chce z tych co taką latają za tymi zachodnimi tupami bo są wygodniejsze są wytrzymalsze może i tak ale kupując zachodniego trupa pomyśl ile ty będziesz musiał prędzej czy później w części władować sam remont silnika to co najmniej 2tyś a w maluchu przy dobrym szczęściu za 200 kupisz cały silnik po remoncie
  
 
hehe znowu bedzie chryja
  
 
mialem nic nie pisac bo malce to nie moja brocha
najbardziej podabal mi sie maluch Grzecha jeszcze jakies odlscoolowe fele i wypas na maxa

ale Killer nie przesadzaj sam pisales pare miesiacy temu ze chcesz kupic Tigre wiec chyba zaliczasz sie do tych o ktorych piszesz

zachodnie fury sa wygodniejsze i dobrze uzytkowane nie psuja sie tak czesto podobnie z maluchami ale bez przesady jezeli mam malucha i mam w niego wpakowac 7kafli zeby wygladal zajebiscie to wole kupic jakiegos starego forda i to zrobic lub dolozyc i kupic z DDRow lub NL jakias beemke

i tak jestem frajerem co sie wozi w super drogich/luxosowych/wypasionych autach i co ? i mi to wisi
  
 
Cytat:
2005-02-04 18:22:14, bauer pisze:
mialem nic nie pisac bo malce to nie moja brocha najbardziej podabal mi sie maluch Grzecha jeszcze jakies odlscoolowe fele i wypas na maxa ale Killer nie przesadzaj sam pisales pare miesiacy temu ze chcesz kupic Tigre wiec chyba zaliczasz sie do tych o ktorych piszesz zachodnie fury sa wygodniejsze i dobrze uzytkowane nie psuja sie tak czesto podobnie z maluchami ale bez przesady jezeli mam malucha i mam w niego wpakowac 7kafli zeby wygladal zajebiscie to wole kupic jakiegos starego forda i to zrobic lub dolozyc i kupic z DDRow lub NL jakias beemke i tak jestem frajerem co sie wozi w super drogich/luxosowych/wypasionych autach i co ? i mi to wisi



wiele nie bede pisał bo faktycznie wojna bedzie ale tak
co ty mi tu piepszysz że ja chciałem Tigre kupić nic mi o tym nie wiadomo z tego co pamietam to pojawiła się tu tigra za niby 2 tyś ale się okazało że to w EURO

coś ty tam na liczył 7 kafli miejsza z tym, LAVA jak by miał tyle kasy to by nie robił malaka, więc wyskakujecie z takimi cenami, przeciesz my tu muwimu o groszowych wydatkach na zrobienie kaszlaka jak jakier nowy z 200zł i jakieś chromowane dodatki ze 100zł i może jeszcze coś, a wy tu jakiś kosmos jak by to nie wiem za ile miało być robione

  
 
oczywiscie macie duzo racji , faktycznie maluch grzecha byl fajny sam widzialem
ale zostaje przy swoim
  
 
Cytat:
2005-02-04 18:22:14, bauer pisze:
i tak jestem frajerem co sie wozi w super drogich/luxosowych/wypasionych autach i co ? i mi to wisi



A tak tylko z czystej ciekawości zapytam co to za super, luxusowa, wypasiona fura?
  
 
uuuu.... robi sie gorąco , na zewnatrz zimno wiec chłopaki jakos musza sie rozgrzać
  
 
Dzieki chlopaki za mile zdanie o moim kaszlaku bylym

no - i nie ciąć sie za bardzo hehe
  
 
ja powiem tak to jes tylko i wylacznie lavy interes ...

przyklad moj kupilem fiata za 1200 zł a wsadze w niego z 5 tysiecy?? i co kogo to interesuje?

moim zdaniem kazde auto jest dobre co ma 4 kola kierownice i jezdzi

Pozdrawiam
  
 
Prawde mowiac ja bardzo lubie swojego kaszla choc nim nie jezdze troszke rdza go zrzera ale podloge ma swierzo zrobiona silnik w zajebistym stanie i nowe hamulce, a i calutki komplet opon nowka z felami, i takiego towaru mam sie pozbyc za 200zl nigdy, te wspomnienia nie raz wyprzedzalem nim merce z prawj strony bo sie tak wlekly ze szlak trafia, co prawda wyciagal do 125km/h ale ja mam inny plan wlozyc w niego silnik od CBR 600, 100KM to bedzie wymiatacz, i nie powtarzalny.
A co do akcesoriow, gdzies mialem komplet zderzakow chromowanych jeszcze od naszej starej 600 ('81) ktora jeszcze w latach 80 doczekala sie plastikow, musial bym ich poszukac....
  
 
spoko, oczywiscie ze nikt nie bedzie wtykal nosa w czyjes sprawy ,ale skoro powstal taki topic, to mozna wymienic poglady
ja nie mam nic do malucha ,bo sam duzo jezdzilem takim, tylko dziwi mnie, co kieruje wlascicieli do jego tuningu...
  
 
co do tematu to przypadkowo trafiłem na taką stronkę
http://www.czuczu.prv.pl