Ale ze mnie chwalipięta!!!

Ale co tam, pochwalę się.
Moja Essinka trafiła do profesjonalnego lekarza. Jako że stan powłoki lakierniczej nie był zbyt zadowalający ( Prawie do każdego elementu można było się przyczepić), oddałem go do poprawek. Okazało się że trzeba będzie polakierować całość także essik będzię błyszczał w słońcu jak psu j...... HIHI. Dodatkowo chcę wymienić pękniętą przednią szybką (podgrzewaną). Pęknięta jest prawa strona, a lewa nie grzeje - dziwactwo.

Tylko nie wiem czy zdjąć nakładkę z tylnego zderzaka i czy zakładać spoilera na klapę. Podpowiedzcie mi...please.

BTW. Myślałem też o zdjęciu listwy nad tablicą rejestracyjną (tył ofkorz) i zaspawaniu i wygładzeniu dziurek po zamku i śrubach mocujących listwę . Co wy na to??

mnie osobiście podobają się wygładzone klapy

Co do nakładki to nie pasuje mi do przodu a narazie nie mam kasy zeby kupić na przód. A fajowa jest qrcze

Gładka klapa w niektórych samochodach fajnie wygląda, ale chyba nie w mk6-7. Pozatym wydaje mi się że moda na gładziochy już powoli mija.

... niop .... zaspawaj wszystek zamki ...... jaak ci akum zdechnie to będziesz przez rure wydechowa wchodził ....

Cytat:

2005-02-03 17:30:56, micab pisze: z tyłu nic nie ściągaj, jeżeli spoilerek to tylko oryginał, a co do tylnej klapy to dobrze to będzie wyglądało, tak samo będę niedługo w swoim essim robił.....tylko ja chcę zamiast tego czarnego plastiku dospawać kawałek blachy i zrobić tzw. bad-ass klamek nie usuwaj, rowki też zostaw (przynajmniej jeden), ewentualnie jak masz centralny na pilota to zaspawaj zamki tylko

Spoilerek już był, co prawda nie oryginał ale ładna kopia oryginału. Teraz wymieniam klapę i chyba zrobię narazie bez. Zawsze można założyć

Będzie udawał sedanika

Szerokie zderzaczki, narazie brak spoilerka, wygładzona listwa rejestracji - chyba to jest to. Będzie trzeba tylko tyłtek delikutaśnie zglebić (szukam springów ) i wiemksze felunie zarzucić, a właściwie lepiej odsadzone

Jeżeli chodzi o rowki to całkowicie się z Tobą zgadzam Micabie, nawet przez myśl mi nie przeszło żeby je usuwać. Mają swój urok.
Ze Świętym też się zgodzę. Myślałem o tych zamkach. Z jednej strony kradzieje nie pogną mi znowy drzwi poprzez manewrowanie łamakiem w zamku (niech już sobie szybę tłuką), ale z drugiej mańki w razie awarii aku nie ma jak się wbić to essika (chyba że też szybkę wytłukę) Myślałem ewentualnie o prawym zamku, ale to chyba nie ma sensu.

Ja bym w pozbywanie się klamek i przetłoczeń nie wchodził. Auto wygląda wtedy do... Jedynie te zamki i ewentualnie tylna klapa. Jeśli spojlerek na tył, to tylko orginał, albo coś delikatnego, chyba, że robisz na Coswortha. A tak przy okazji, to powiedz ile będzie Cię kosztowało przelakierowanie autka? I czy to będzie lakierowanie całości (wyprucie wszystkiego i zostawienie gołej blachy w każdym miejscu), czy tylko po wierzchu?

Sorki, dopiero się teraz skapnełem, że masz 3d

a ja z innej beczki... Ile zakosztuje cię taka przyjemność jak nowy lakierek dla Essinki?