MotoNews.pl
  

E-36 Podatność na boczny wiatr przy 180km/h

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Wszystkich klubowiczów serdecznie

Chciałbym zapytać o wasze odczucia dot. bocznych podmuchów przy dużej prędkości.
Słuchajcie ostatnio przejechałem całą autostradę A4, jechałem w 4 osoby, była wietrzna pogoda, silny wiatr podczas jazdy z prędkością 150- 160km/h auto mimio podmuchów było stabilne niczym wał na jezdni, przy 180 km/h również było nieźle ale kierownice trzymałem dwoma rękamia gdy chciałem dojść do 200km/h to powyżej 180 odczuwałem że auto bardzo reaguje na podmuchy boczne i kierownicę musiałem trzymać mocno, co mnie zastanawia to to że jakiś osrany mercedes (jakaś dwusetka okular) z jednym gostkiem na pokładzie przy 190 mnie wyprzedziła podczas gdy ja odczuwałem wyraźnie podmuchy i trudno mi było to opanować. Acha chciałem dodać że jechałem na zimówkach. Jak myślicie czy to normalne?? Macie takie doświadczenia podczas szybkiej jazdy??
Może mam coś z zawieszeniem??
POZDRAWIAM KK
  
 
jak niedawno jechalem po niemieckiej autobanie to dopiero przy 210 bylo nieciekawie ale tez jechalem na zimowkach (185/65/15) z kuzynem tez bylo wietrznie ale moze nie tak jak podczas twojej podrozy. moze masz za malo powietrza w kolach, za waskie opony albo wybite zawieszenie.
  
 
mam 195/65 R15 kierunkowe Continentalki , a powietrze jak mi napompowali przy zakładaniu tak do dzisiaj jeżdże, nie wygląda na to aby było w którymś kole mało
  
 
Cytat:
2005-02-04 13:50:40, krzysztofku pisze:
mam 195/65 R15 kierunkowe Continentalki , a powietrze jak mi napompowali przy zakładaniu tak do dzisiaj jeżdże, nie wygląda na to aby było w którymś kole mało


to masz szersze opony niz moje! moja BMka przy 200km/h jedzie ok nawet przy niewielkich podmuchach wiatru.
  
 
Cytat:
2005-02-04 00:47:31, krzysztofku pisze:
co mnie zastanawia to to że jakiś osrany mercedes (jakaś dwusetka okular) z jednym gostkiem na pokładzie przy 190 mnie wyprzedziła podczas gdy ja odczuwałem wyraźnie podmuchy i trudno mi było to opanować.



mercedes okular w e-klasie jest dużo cięższy i stabilniejszy od a4.
jeżeli wiało dosyć mocno ,to nie masz się czym przejmować to normalne.
  
 
Hmm trudna sprawa, ja mialem ten sam problem w moje E32, też strasznie żucało, szczególnie na odcinku Wrocław - Gliwice bo tam bardzo wieje! Potem jak przywiozłem inną E32 i E38 to już nie było żadnych problemów nawet przy 200 czy też 230. Może to kwestia opon!? ale nie roztawu tylko ich stanu!, może trzeba by wymienic na nowe?!?! Pod warunkiem że zawieszenie jest idealne!
  
 
nie było autostrad nie było problemu
  
 
Noo już wiem czemu niektórzy wołają "Komuno wróć"