(126)Przednie zawieszenie - cos chrupie w prawym kole

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
jakis czas temu wpadlem na kraweznik i odtamtego czasu cos chrupie w przednim prawym kole.jak ostrzej zakamuje to odnosze wrazenie ze jakby cos przeskakiwalo (nie na kierownicy tylko czuc ze cos jest nie tak)teraz jak temperatura spadla ponizej -5 stopni nawet na prostej drodze jak jest maly uskok w drodze cos sie tlucze.

Dlatego chcialem sie zorientowac co to moze byc nigdy jeszcze nic nie dlubalem przy zawieszeniu przednim(malaca mam od roku wiec nie bylo powodu) i nie mam zielonego pojecia co to i przedewszystkim ILE MOZE KOSZTOWAC ewentualna naprawa .Wyslucham kazdej opini z gory dzieki
  
 
jeżeli chrupie jak jest uskok to morze być zkrzywiony amortyzator ijego osłona ociera się o obudowe chyba że masz gumowe osłony tak jak w bilu
  
 
zdejmowałeś koło?? może to nadkole plastikowe tylko pękło , no bo jak chrupie i jak nurkujesz to nieraz tak miałem jak jeździłem z nadkolami, chyba że to nie chrupanie tylko walenie jakby ktos młotem ci walił po zawiasie
  
 
mocowanie resora
zwrotnica
łozysko
nic więcej mi do głowy nie przychodzi
  
 
ja mysle ze cos z resorem popatrz dobrze mi tez cos stuka
  
 
Stawiam na zwrotnice. Podnies auto i poszarp troche kolem gora/dol i na boki patrzac na zwrotnice czy nie ma luzu (oczywiscie bhp musi byc ). Reszte podpowiedzi tez sprawdz
  
 
zwrotnice raczej nie hałasują, może zastrzały pognite i poobrywane wyrywają się z zawiasu, też tak miałem ale w elegancie
  
 
Cytat:
2005-02-05 20:34:09, snail pisze:
zwrotnice raczej nie hałasują, może zastrzały pognite i poobrywane wyrywają się z zawiasu, też tak miałem ale w elegancie


Moja prawa halasuje
Ale juz niedlugo
  
 
mnie tez cos trzaska w prawym kole.ale jest to najprawdopodobniej luz na zwrotnicy.Pojawia sie przy wjezdzie w nierównosc. Ogladałem ostatniuo zawieszenie mojego bolidu ale nic niepokojacego nie zauwazyłem.
  
 
Cytat:
2005-02-05 18:51:44, snail pisze:
zdejmowałeś koło?? może to nadkole plastikowe tylko pękło , no bo jak chrupie i jak nurkujesz to nieraz tak miałem jak jeździłem z nadkolami, chyba że to nie chrupanie tylko walenie jakby ktos młotem ci walił po zawiasie



akurat nie mam takowych zalozonych .niestety teraz mroz jak .....wiec jak sie zrobi cieplej to cza bedzie popatrzec


dzieki za odpowiedzi
  
 
Cytat:
2005-02-05 18:51:44, snail pisze:
zdejmowałeś koło?? może to nadkole plastikowe tylko pękło , no bo jak chrupie i jak nurkujesz to nieraz tak miałem jak jeździłem z nadkolami, chyba że to nie chrupanie tylko walenie jakby ktos młotem ci walił po zawiasie



akurat nie mam takowych zalozonych .niestety teraz mroz jak .....wiec jak sie zrobi cieplej to cza bedzie popatrzec


dzieki za odpowiedzi
  
 
wydaje mi sie ze to drazki...
tez tak mam, jak zachamuje to cos przekakuje..
wejdz na kanał chwyc za kazdy drozek i sprawdz czy ktorys sie mocniej rusza...jesli tak, to pewnie on tak stuka...
  
 
ale najsmieszniejsze jest to ze dzisiaj z rana postawilem auto w sloncu i jak pozniej wsiadlem i pojechalem to nic nie stukalo zastanawia mnie to dlaczego tak sie dzieje jak jest mroz wiem ze wszystko wtedy jest sztywne i twarde ale ...hmmm