MotoNews.pl
  

Demolka w Toruniu - malolaty przechodza samych siebie!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panowie, to juz jest przeginka!

Wrocilem w niedziele (6.02.05) nad ranem do chaty godz. 3:15, patrze na parking pod domem (na auta sasiadow, obok ktorych zawsze stawiam auto, z widzenia sie znamy, wiekszosc to porzadni ludzie) a tam:

- bordowy lanos - po skoku butami na maske (wgniecenia), kop w przednia szybe (pajak na calosci), kop w prawy blotnik przod (wgniecenie), oberwane lusterko prawe (elektryczne bo wisialy kable)
- czarny kadet - poobrywane oba lusterka (reszty nie widzialem)
- bialy sej - poobrywane lusterka (reszta j.w.)
Dalej nie sprawdzalem, ale podejrzewam, ze jeszcze kilka furek ucierpialo.
Wszystko przez to, ze niedaleko nedzna egzystencje prowadzi knajpa dla pobliskiego zulerskiego motlochu!

Na moim parkingu.... a ja z uwagi na przejsciowe problemy z zoladkiem - pojechalem na impreze samochodem i wrocilem po fakcie!! Szczescie w nieszczesciu, ale gosciowi z lanosa nie zazdroszcze... Smutna sprawa dla kolegi kierowcy (kilka setek w plecy)... Na pewno ponad 1000PLN.
Dzieki Bogu za problemy zoladkowe...

I smierc sqr**synom!!! Chyba bede bral w nocy pale i robil obiazd po parkingach, a jak zobacze pozalewanych wyrostkow przy autach, to profilaktycznie wpier**l, moze sie w koncu naucza!
  
 
netghost, gdzie mieszkasz???
  
 
Niedaleko Latino! Niestety...
  
 
latino... hmmm gagarina i te okolice???
  
 
dokladnie tak, lukasiewicza
  
 
no to wspolczuje... u mnie na stawkach cisza i spokoj... a tych gnojkow to za jaja i na drzewach porozwieszac....
  
 
Samochodzik pod prąd i będą gówniarze mieli zabawę
  
 
A ja się znowu powtórze. NIE MA LITOŚCI DLA SKURWYSYNÓW... złapiesz to napierdalaj aż krew będzie sikała. Banda chuja i rozdartej dupy. Bez kitu to poniżej jakiejkolwiek krytyki !!!
  
 
tak ryj rozerwac!!
  
 
witam!!!
to ja spotkałem sie z podobna sytuacja!!!
spałem sobie w nocy i nagle obudził mnie jakis hałas!!!
gnoje zbili cały przystanek szklamy--norma co tydzien to robia!!!!
a puzniej jeden szedł w strone parkingu i po kolei podchodził do aut i z kolana rozwalał wszystkie lusterka ,dopiero poprzestał jak w jednym alarm zaczał wyć!!!!
Nie rozumiem takich ludzi,kazdy sobie wypije i chce jakos w spokoju wrocic do domu zeby popłozyc sie spac!!-i nie ma zadnych głupich mysli zeby demolowac samochody!!!
Takie osoby powinny byc odizolowane od społeczenstwa!!!
  
 
drodzy panstwo!!!!!co tutaj duzo mowic...moze moj samochodzik nie zachwyca tak wyglademale ostatnio tez komus sie stracilo moje lustereczko!!!!!:[tylko polamamy sie zaczepy!!!!!ale zawsze....
  
 
Niestety ale sqrwysyństwo jest wszędzie. W Gdyni Chyloni w Sylwestra były zawody kto trafi w szybe auta z dziesiątego pietra bloku, na szczęście nikt nie trafił w szybę tylko w maske i błotnik, a na nieszczęście było to moje auto i teraz mam odpryski na masce i błotniku .
  
 
Co tu duzo mowic - powystrzelac w pizdu baranow bez mozgowcow. I tak nic dobrego z tego smietnika nie bedzie. Smutna prawda
  
 
Ja niestety podobną "niespodziankę" miałem tuz przed Świętami. Szły gnoje ulicą i rysowały samochody. Mi polecieli po drzwiach i błotniku (tył). Niestety przy moim samochodzie bardziej się przyłożyli. Lakierowanie "niespodzianki" + mała poprawka z lewej strony przy klamce i polerka całego auta 600 zł. jak bym gnojków dorwał to mordy bym obił
  
 
a mnie pozbyli dwa razy lusterka i to lewego:/ a poza tym jedna rysa na tylnym blotniku na szczescie nie duza i jeszcze sie nie zabralem za to czekajac na wiosne do remontu..
  
 
Wypije taki jeden z drugim i zaczynają udowadniać sobie między sobą, co który potrafi.
Z takimi to nic innego, jak za jaja na latarni powiesić na 10 stopniowym mrozie.
  
 
no qrwa gnojki mi ktos z nodow kopnol w lusterko jakies 4 tyg temu jak bym zlapal tez bym mu chetnie nakopal do dupy
  
 
no niestety tak to juz jest coraz gorsze zeczy sei dzieja na tym swiecie.
Umnie natomiast jakies 0.5roku temu na parkingu pry blokach w nocy gowniarze poprzekuwali baki od benzyny albo miski olejowe juz nie pamietam. no i wychodze sobie rano do szkoly patrze lawety jezdza.... mysle co jest pytam sasiada co sie stalo a on zaczyna opowiadac. No i teraz co masz zrobic rozwalona miska olejowa. I co takiemu przeszkadzaly te samochody. Mnie to sie w pale nie miesci jak mozna roz**ac komus auto..........................