[126] który wałek fazować st czy e???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam mam pytanie jak w temacie! Zabieram sie do fazowania wałka według Szaja i mam dwa wałki standardowy(ten z 600) i ekonomik i teraz pytanie który lepszy !!!???
Szukałem w wyszukiwarce i nic nie znalazłem!!
  
 
Było;]
  
 
ja mysle że eko ale nie wiem dla mnie bez fazowania eko jedzie lepiej od st
  
 
mozna zablokowac po wielkich trudach znalazłem JEDNĄ WYPOWIEDZ !! ale zawsze to coś
  
 
:/ zpaodałem e zamiast st w bdb stanie.. i taka troche lipa... jedize gorzej niz przed remontemi pali wiecje :/ ??
  
 
mnie sie wydaje ze st byl ostrzejszy od E i lepiej auto na takim chodzi...
  
 
St ma lepszą dobroć ale niższe wzniosy natomiast E strasznie szpiczasta bestia ale wzniosy w miarę normalne..... Ani jeden ani drugi nie nadaje się do tjuninku.....Polecam każdy inny wałek niżeli serie. Zajeżdzone 385 będzie lepsze od nowej serii!!
  
 
Simon Barek składał mi silnik na 555 i sobie mocniejszy na 555 = to jego tate zawsze chwale.
Barek lepiej powiedz co chcesz napawac u Pukalaka na ten wałek
Chyba ze składasz komus silnik lekko dziabniety to inna sprawa.
  
 
E jest do dupy. informacja z pewnego zrodla. jak cos to tylko ST.
  
 
walek E to walek E.. ekonomik.. do niczego sie nie nadaje.. jezdi normalnie stabilnie silniczek chodzi.. ale slabszy.. ludzie trupami mnie scigali na walkach st.. wiec jak jush faktycznie szaja to fazowac st!! wiadomo ze lepiej fazowac cos ala 385.. ale walek E nadaje sie dla emerytoow co chca zeby maluszek palil 3,5l / 100.. i mial vmax 90km/h..

ps. 385 rulezzz
  
 
Cytat:
2005-02-10 22:54:04, killer126FL pisze:
walek E to walek E.. ekonomik.. do niczego sie nie nadaje.. jezdi normalnie stabilnie silniczek chodzi.. ale slabszy.. ludzie trupami mnie scigali na walkach st.. wiec jak jush faktycznie szaja to fazowac st!! wiadomo ze lepiej fazowac cos ala 385.. ale walek E nadaje sie dla emerytoow co chca zeby maluszek palil 3,5l / 100.. i mial vmax 90km/h.. ps. 385 rulezzz

chyba cię trochę poniosło ja mam E i jakoś nie obserwuję zbyt często, żeby ludzie "trupami mnie ścigali na wałkach st"
  
 
Cytat:
2005-02-11 02:07:54, widynek pisze:
chyba cię trochę poniosło ja mam E i jakoś nie obserwuję zbyt często, żeby ludzie "trupami mnie ścigali na wałkach st"



heh.. ok.. nie chcialem urazic zadnego wlasciciela ekonomicznych walkoow.. przepraszam windek jezeli tak to odebrales

..ale no nie oszukujmy sie ekonomik to ekonomik.. ma cakiem inna charakterystyke otwierania zaworow.. nie wiem co masz porobione.. nie watpie ze wsysasz inne trupy i nie-trupy.. kumam wszystko.. ALE.. ale jednak uwazam ze jezeli jush fazowac to ST! moze fazowane E jest lepsze od niefazowanego ST.. ale na bank fazowane ST jest lepsze od fazowanego E. taka jest moja opinia mysle ze calkiem oczywista..

zwracam honor wszystkim wlasnicielom E.. peace!!
  
 
No podoba mi sie ta polemika
  
 
Cytat:
2005-02-11 03:19:04, killer126FL pisze:
heh.. ok.. nie chcialem urazic zadnego wlasciciela ekonomicznych walkoow.. przepraszam windek jezeli tak to odebrales ..ale no nie oszukujmy sie ekonomik to ekonomik.. ma cakiem inna charakterystyke otwierania zaworow.. nie wiem co masz porobione.. nie watpie ze wsysasz inne trupy i nie-trupy.. kumam wszystko.. ALE.. ale jednak uwazam ze jezeli jush fazowac to ST! moze fazowane E jest lepsze od niefazowanego ST.. ale na bank fazowane ST jest lepsze od fazowanego E. taka jest moja opinia mysle ze calkiem oczywista.. zwracam honor wszystkim wlasnicielom E.. peace!!

Ja się nie gniewam wcale (odpisałem na priv), tylko nie rozumiem, w czym ten wałek ST ma być o tyle lepszy... "ekonomik to ekonomik..." - i dobrze mi z tym Na inny seryjny na pewno zamieniać nie będę...
  
 
Cytat:
2005-02-10 20:56:13, CZUCZU pisze:
Simon Barek składał mi silnik na 555 i sobie mocniejszy na 555 = to jego tate zawsze chwale. Barek lepiej powiedz co chcesz napawac u Pukalaka na ten wałek Chyba ze składasz komus silnik lekko dziabniety to inna sprawa.


No własnie składam ojcu na miasto lekko dłubniety zeby emeryci go nie wyprzedzali :p
  
 
Cytat:
2005-02-11 15:20:49, BareK126 pisze:
No własnie składam ojcu na miasto lekko dłubniety zeby emeryci go nie wyprzedzali :p



HEHEHEHE dobre.
Bartek a tatus to jeździ jak aniołek - pozatym głowice robisz znowu ty czy dajesz młodym ??
Niech sie chłopaki ucza zycia.
A swoją drogas mam juz obrotek i wreszcie wiem ze jednak sie kreci wysoko ..
  
 
a głowice oczywiscie z nagaru czyszczą młodzi a ja potem pieszcze :p
  
 
a ja mam na te wasze dewagacje proste rozwiazanie
skora pan Szaya fazowal walki w swoich bolidach i dawalo taladne efelkty to przefazujcie sobie te walki ktore on wskazuje !!!
a nie sie tak rozwodzicie
wogole to kupta se 555 i macie spokoj
  
 
Kiedy przecie napisane jest ze Barek ma dosc 555 wsadzania do auta.
Jak nie oryginał do Kopia napawana a niektórzy chca zwykłe auto na miasto

Barek oddaj St do Pukalaka niech ci napawa walek na 10 tys i bedziesz sie cieszył - skoro juz jezdziles na tej wydumce to czemu nie ....
  
 
tak sie składa.. ze podczas remontu zmieniłem wałek ...
przed remontem .. był wałek o ostrych i wysokich krzywkach ... i na tym wąłeczku silniczek 135-140 zamykał jak chciał .i palił koło 5l przy spokojniejszej jezdzie ... ... teraz juz jakies 3tys km jezdze na wałku .. ktory ma nizsze krzywki .. duzo szersze.. i jakby delikatnie przesuniete w lewo patrzac od tej szerszej czesci ...
efekt hujowy ... pali nie mniej niz 6.5 do 7 .. a nawet duzo duzo iwecej .. nieproblem go bujnac te 130 .. ale seria przed remontem poprostu zachwycała ... czy to jest wina tego wąłka... ... ile trwa wymiana wałka ?

aha ... na poprzednim wąłku ... niemiałęm jeszcze obrotomierza..
teraz na tym juz mam ... bije 7000 jak chce ... a wydaje mi sie ze wczensiej krecił lepiej

.. nietrafiona decyzja :/