Monte Carlo [Fiat 125]

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zobaczcie to
  
 
fota fajna, ale koleś troche żle napisał
  
 
fota fajna..samochod troche mniej....

wiecie ale w zawodach takiej rangi i o takim prestiżu mogli juz podarowac sobie felgi a'la Lanos....kłuja w oczy na grande...to tak jakby do lanci Stratos zalozył blaszaki....

ale BRAWA dla chlopakow!
  
 
Z tego co czytałem wystartowałi jeszcze z polskich załóg lancia i strena wszyscy dojechali do mety co prawda na dalekiej pozycij ale dojechali bodajrze miejsca zaczynały się od 150 do 170 na 350 załóg.
  
 
maly [OT] - ma ktos moze dokladnie obcykanego tego 125p monte carlo - chodzi mi o malowanie, wszystkie naklejki itp
  
 
Tomek Jaskłowski ( CENON) jak mu powiedziałem o felgach to dziwnie na mnie spojrzał, a jego argumentem było to , że chłopaki już spakowali busa z innymi kołami, szczególnie , że zaplecze ma bogate w ATS itp Ale to są fotki, spod Grand hotelu z wawy gdzie oficjalnie startowali. Także na rajdzie używali kól na ATS i niestety 14 ale okolcowanych A nie myślcie że gościu nie ma kasy, start w Monte to koszty rzędu 200 tyś złotych

A czemu gościu źle coś napisał??????????????????????????????

[ wiadomość edytowana przez: Gregor125 dnia 2005-02-10 22:31:44 ]
  
 
Ładna fiacina. Mam takie pytanko: czy malaria startowała kiedyś w Monte?
  
 
Cytat:
2005-02-10 23:09:59, owz pisze:
Ładna fiacina. Mam takie pytanko: czy malaria startowała kiedyś w Monte?



O ile nie pomyliłem imprez to maluchem startował w monte carlo S.Zasada. Chyba poza wszystkimi klasami jako promocja Polski i sprawdzian dla samochodu.
  
 
Cytat:
O ile nie pomyliłem imprez to maluchem startował w monte carlo S.Zasada. Chyba poza wszystkimi klasami jako promocja Polski i sprawdzian dla samochodu.



Tak mi sie cos obiło o uszy, że był to sprawdzian naszego 126p i oleju silnikowego- chyba Lotos... niech ktoś mnie poprawi jeżeli coś przekręciłem

PS. na Barbórce też fiat miał te felgi... i szczerze mówiąc wygladał jak cyrk... autko Trzemeckiego pomimo "zwykłego" malowania prezentowało sie duuuużo lepiej zarówno na postoju jak i w boju

Pozdrawiam.
  
 
Nie no oczywiście , że felgi to dramat, ale Cenon ( Tomek Jaskłowski) to gościu już w "podeszłym wieku" i chyba bardziej mu zależy aby ukończyć rajd, nie uszkodzić Fiata, niż na dobrym wyniku Tomek kiedyś to może i był szybkim zawodnikiem................
  
 
Cytat:
2005-02-11 09:00:22, pwr79 pisze:
Tak mi sie cos obiło o uszy, że był to sprawdzian naszego 126p i oleju silnikowego- chyba Lotos...

Chyba selektol
  
 
Cytat:
Chyba selektol



Tak dokładnie...

Fiat 126 p uczestniczył w 1975 r. w 43 Rajdzie Monte Carlo, jednak poza konkursem. Pokonał całą trasę, auto prowadzili Sobiesław Zasada i Longin Bielak, testując olej "Selectol Special".
  
 
Poniżej troche fotek ww. Fiata 125 oraz poldolota, który moim zdaniem jest dużo ładniejszy

Fotek jest sporo, mam nadzieje, że nikt na modemie tutaj nie zajrzy








































  
 
Te fele to TOTALNY brak gustu...
  
 
lepiej takie zjeb... niż motylki.
  
 
Wiecie ile poszło w tego Plodka z OBR?
Majątek!!!!!!!Pełna profesja
Skrzynia Collotii, 2.0 na dwóch gaźniczkach, szpera (tylko nie wiem jaka jeszcze)
Ale jest śliczny i zajeb....zapierd.......
Robili go 3 lata
  
 
teraz po 3miescie zapiernicza juz nastepny poldolot tego samego wlasciciela.....kolor pomaranczowy z zołtymi chlapaczmi....nie obklejony....wyglada ja seria...ale jak sie zawija to ała :/
  
 
pusty w srodku, znaczek 2.0? ? I na ATSach? o tym mowisz?
  
 
Autka miodne...ale faktycznie te felgi w kancie sa do siusiaka.