MotoNews.pl
7 Kiedy zapala sie rezerwa?? (82852/0)
  

Kiedy zapala sie rezerwa??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
kiedy zaczyna mrugac rezerwa?ile wtedy jest jeszcze paliwa w baku??
a jak zaczyna palic sie na stale?
tak sie dzisiaj zaczalem zastanawiac ze jezeli skonczy mi sie paliwo to i tak nie moge na gazie jechac mimo ze mam awaryjne odpalanie na gazie bo przeciez pompa od razu mi umrze jako ze odciecia nie mam...mam racje??
  
 
Ja tez jestem ciekawy przy ilu litrach sie ona zapala albo zaczyna palic. Teraz jezdze do oporu az msie zapali gozrej jak sie niezapali i stane na ulicy wtedy delikatnie mowiac sie wkurwie
  
 
mi dodatkowo wskaznik caly czas pokazuje pol baku...takze polegam tylko na rezerwie, zawsze staram sie zalewac jak juz pali sie na stale...
  
 
wedlug moich obliczen to mrugac zaczyna przy ok 7 litrach a swiecic przy 5 w kazdym razie wiem ze od pojawienia sie pierwszych mrugniec moge jeszcze napewno po miescie 50 km zrobic
  
 
U mnie wskaznik pokazje prawie 0 - tzn ciut wiecej niz, gdy brak kluczyków w stacyjce, ale generalnie nie schodze ponizej 10l w baku-z wiadomych wzgledów
  
 
Przeciez ten wskaznik nie dziala wogole jak sie nie wloczy zaplonu
  
 
Cytat:
2005-02-13 18:25:33, iampinki pisze:
kiedy zaczyna mrugac rezerwa?ile wtedy jest jeszcze paliwa w baku?? a jak zaczyna palic sie na stale?



Z tego co pamietam zapala sie jak jest 7, albo 7,5 litra benzyny...
  
 
Mnie się niestety wogóle nie zapaliła żarówkę mam dobrą. Ale za to mam nowa pompę nówkę sztukę nie śmiganą
  
 
Cytat:
Przeciez ten wskaznik nie dziala wogole jak sie nie wloczy zaplonu


Nie zrozumielismy sie. Racja.
Napisze tak: Przekręcam kluczyki, czekam 3min a wskaznik lekko drgnie o 1-3 mm = zapalona rezerwa
tak jest u mnie, ale co wskażnik to inaczej pokazuje, więc raczej nie sugerujcie się tymi opisami.
  
 
Te rezerwy są złudne, ja czasami mam w połowie pierwszej kreski a samochód mi gasnie i nie chce jechac dalaej, mimo ze rezerwa sie jeszcze nie zapaliła. Czasami sie pali na stałe i spokojnie smigam. Te spławiki mają to do siebie ze sie z biegiem czasu pier$#@% i nie nalezy na nich polegac.

Pozdrawiam
FGM
  
 
Cytat:
2005-02-15 00:44:03, FGM2 pisze:
Te rezerwy są złudne, ja czasami mam w połowie pierwszej kreski a samochód mi gasnie i nie chce jechac dalaej, mimo ze rezerwa sie jeszcze nie zapaliła. Czasami sie pali na stałe i spokojnie smigam. Te spławiki mają to do siebie ze sie z biegiem czasu pier$#@% i nie nalezy na nich polegac. Pozdrawiam FGM



Witam !
Odgrzewam jeden spośród wielu takich tematów

Hurra, hurra !!!

Właśnie wczoraj, (po raz pierwszy od zanabycia tego auta, czyli 4 lata temu !!!) zaświeciła mi rezerwa - ale przy połowie baku
Pomyślałem: a może to jakiś cabelek siem urwał - w końcu zima była sroga a i stoi się pod chmurką ?
Miałem to sprawdzać dzisiaj, ale rano w miejscu wczorajszej, nieoczekiwanej świetlistej radości dystrybutora tylko ciemność widzę
Jednym słowem potwierdza się stwierdzenie FGM`a - te spławiki jednak się pier.......



[ wiadomość edytowana przez: HenBas dnia 2006-04-21 07:55:40 ]
  
 
Cytat:
2005-02-13 18:25:33, iampinki pisze:
kiedy zaczyna mrugac rezerwa?ile wtedy jest jeszcze paliwa w baku?? a jak zaczyna palic sie na stale? tak sie dzisiaj zaczalem zastanawiac ze jezeli skonczy mi sie paliwo to i tak nie moge na gazie jechac mimo ze mam awaryjne odpalanie na gazie bo przeciez pompa od razu mi umrze jako ze odciecia nie mam...mam racje??



Co do takiej sytuacji, ja postępuję inaczej, tzn. nie mam odcięcia pompy paliwowej, ale jak zapala mi się rezerwa to wyjmuję bezpiecznik z obwodu pompy i po bólu. Robę tak od 2 lat przynajmniej i się sprawdza . W zimie ewentualnie bezpiecznik wkładam tylko do odpalenia samochodu na benzynie. Jest to drugi bezpiecznik od lewej w górnym rzedzie

  
 
Cytat:
Hurra, hurra !!!

Właśnie wczoraj, (po raz pierwszy od zanabycia tego auta, czyli 4 lata temu !!!) zaświeciła mi rezerwa - ale przy połowie baku
Pomyślałem: a może to jakiś cabelek siem urwał - w końcu zima była sroga a i stoi się pod chmurką ?
Miałem to sprawdzać dzisiaj, ale rano w miejscu wczorajszej, nieoczekiwanej świetlistej radości dystrybutora tylko ciemność widzę




Ja mam podobnie. Świecącą kontrolkę widzę moze 1-2 razy do roku, (mimo że praktycznie cały czas z baku wieje prawie całkowitą pustką) , ale tylko wtedy jak przp*****lę w jakąś mega dziurę na jezdni. Wtedy coś zajarzy i świeci się rezerwa aż do zgaszenia silnika. .

ps. Ja jestem szczęśliwym posiadaczem odciecia pompy paliwa już od ponad roku


[ wiadomość edytowana przez: tommi-j dnia 2006-04-21 14:12:18 ]
  
 
Cytat:
2006-04-21 10:25:17, Krzysiek-Diackon pisze:
Co do takiej sytuacji, ja postępuję inaczej, tzn. nie mam odcięcia pompy paliwowej, ale jak zapala mi się rezerwa to wyjmuję bezpiecznik z obwodu pompy i po bólu. Robę tak od 2 lat przynajmniej i się sprawdza . W zimie ewentualnie bezpiecznik wkładam tylko do odpalenia samochodu na benzynie. Jest to drugi bezpiecznik od lewej w górnym rzedzie


Z tego co wiem to na tym bezpieczniku jest jeszcze czujnik ciśnienia oleju, może być kiepsko jak się coś z@#$%? a kontrolka się nie zapali
  
 
U mnie wskaznik paliwa jest ciagle na czerwonym:> a kontrolka zapala sie kiedy jej sie zachce, myslalem ze to wina plywaka skoro jak zaleje za jakies 30 zeta benzyny to wskaznik wyglada jakby caly bak mial ze 200 litrow pojemnosci hehe bo ledwo co sie podnosi. droche to uporczliwa wada tego samochodu bo juz nie raz mi sie skonczyl gaz bedac w przekonaniu ze benzyny wystarczy, badz na rozgrzewaniu silnika w zimie (stanal 300m na skrzyzowaniu przed stacja benzynowa - to sie nazywa pech heh)
  
 
Ja mialem cały czujnik poziomu paliwa do du... wziałem kupiłem nowy z czujnikiem rezerwy za około 100 zł i wszystko gra Rezerwa powinna się zapalać przy około 7 litrach jak to piszą w książce od esperaka i jak narazie przy pierwszym wlewaniu po wymianie czujnika przestala sie palic po okolo 7 litrach więc jest ok.


Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2006-04-26 12:35:39, Lucyferus pisze:
kupiłem nowy z czujnikiem rezerwy za około 100 zł



Szkoda kasy na inwestowanie w złomiaka i to jeszcze w tak nieistotne elementy.
  
 
Cytat:
2006-04-26 13:26:40, piotr_ek pisze:
Szkoda kasy na inwestowanie w złomiaka i to jeszcze w tak nieistotne elementy.



A dopiero co napisał w temacie "Tłumiki":

Cytata Piotr_ka:

"Ceny faktycznie mają niezłe. Porównywalne z cenami w warsztacie u mnie na wsi. Za całość (tłumiki z rurami + zapinki itp.) zapłaciłem łącznie z robocizną 220 zł."

To jakiś brak konsekwencji - było lepiej po swojej wjosce bez tłumików pierdzić - taniej i bez roboty
  
 
Cytat:
2006-04-26 14:04:04, HenBas pisze:
To jakiś brak konsekwencji - było lepiej po swojej wjosce bez tłumików pierdzić - taniej i bez roboty



To nie jest brak konsekwencji. To wynik dogłębnej analiza potrzeb, wymagań i możliwości. Tak, że rezerwa nie będzie świeciła, nr rejestracyjny będzie odpadał, kołpaki poginą, ale radio będzie grało, światła będą świeciły, sprężyny będą nowe i lusterko również... itp. itd.
  
 
Cytat:
2006-04-24 20:25:57, kustyk86 pisze:
U mnie wskaznik paliwa jest ciagle na czerwonym:> a kontrolka zapala sie kiedy jej sie zachce, myslalem ze to wina plywaka skoro jak zaleje za jakies 30 zeta benzyny to wskaznik wyglada jakby caly bak mial ze 200 litrow pojemnosci hehe bo ledwo co sie podnosi. droche to uporczliwa wada tego samochodu bo juz nie raz mi sie skonczyl gaz bedac w przekonaniu ze benzyny wystarczy, badz na rozgrzewaniu silnika w zimie (stanal 300m na skrzyzowaniu przed stacja benzynowa - to sie nazywa pech heh)



Dlatego ja jeżdżę "na kilometry" - resetuję licznik dzienny po każdym tankowaniu. Czasami można się oszukać - większy korek czy cuś - ale na codzień się sprawdza.

A rezerwa zapala się u mnie tuż przez zgaśnięciem silnika - jakieś 30 sekund