Pytanie o Escorta TD

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam,

mojemu tacie tak bardzo sie spodobal moj escort ze postanowil sie przesiasc z civica na escorta z tym ze chcialby diesla, a konkretnie MK VII 1.8 TD cos kolo 97-98r. Prosze o wszelkie opinie na temat tego silnika i jakies wskazowki na co zwracac uwage przy kupnie ( co sie czesto sypie ).
  
 
ostatnio na forum było BAAARRDZO dużo na ten temat!!
tak więc skorzystaj z wyszukiwarki
  
 
według mnie zwróć uwagę żeby miał intercooler /ma wtedy 90KM/, bo były też wresje bez coolera /70KM/ i te trochę topornie chodzą no i brakuje im trochę mocy
  
 
Tak jak pisze Slawas1, fajnie miec TD 90KM, bo 60KM troche nie starcza do komfortowej jazdy. Jezdzilem obiema wersjami. Moj ojciec ma 60KM i powiem Ci, ze bardzo brakuje mocy przy wyprzedzaniu np.

1) Jak juz trafisz na auto z turbina, obejrzyj ja, w jakim jest stanie. Zeliwo moze byc zewnterznie zardzewiale i pewnie bedzie, wazne jednak czy jest sucha i nie ulana olejem.
2) Przed ogladaniem auta, zanim wlasciciel zapali kaz podniesc maske i dotknij silnika. Jesli cieply, to bedzie Ci znacznie ciezej wybadac stan silnika. Zimne bowiem bardzo latwo ujawniaja rozne hocki-klocki
3) Jak juz zapali to: zobacz czy wlasciwie zachowuja sie obroty. Zimny silnik powinien pracowac okolo 1000 obrotow, po rozgrzaniu obroty powinny spasc do 800-900. Generalnie wazny jest dzwiek silnika, tego ci raczej nie jestem w stanie opisac. Wazne, aby chodzil idealnie rowno. Bez falowania obrotow, bez czkawki...
4. Przy cieplym, po wkreceniugo na obroty powiedzmy do 4000 tysiecy odpuszczasz gaz i obroty powinny plynnie opasc do poziomu biegu jalowego.
5. Odkrecasz korek wlewu oleju, nie ma prawa wydobywac sie dym. Dodajesz sobie gazu dzwigienka na pompie i patrzysz.
6. Wazne aby druga osoba patrzyla na kolor spalin przy przegazowce, jesli bialo-szarawy dym, to nieciekawie (zima trudno wyczaic, bo para wodna) czarny, sadzowaty dym - tez malo ciekawe, ale do zrobienia.
7. Zobacz stan uszczelek silnika. Jesli zobaczysz silikon zamiast uszczelek, trzymaj sie z dala od takiego auta.

Poza tym reszte wad Essiego znasz z autopsji

Kurcze, nie zazdroszcze Wam szukania. Sam szukalem 1.8D dla ojca, potem 1.8TD dla siebie. Bite 2.5 miesiaca czytania autogieldy
www.autogielda.com.pl, dzwonienia i ogladania wszystkiego. Po prostu mozna wpasc w desperacje. Albo zgnite niemilosiernie, albo fatalnie zrobione po dzownie, albo silniki padaczka.

Powodzonka i duzo cierpliwosci
  
 
Tak jak napisał przedmówca - szukaj, bo warto