O CO CHODZI Z TYMI KARAMI ZA BRAK OC??!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam pytanko tyczące się tej głupiej ustawy czy czegoś takiego że wprowadzili jakiś tam program i będą karać tych bez OC nawet te auta które się nieporuszają po drogach bo OC jest obowiązkowe!!
Ale w przepisach jest przecież że OC powinien mieć samochód poruszający się po drogach publicznych!!!Więc jeśli auto np. stoi i niema OC czy mają prawo wrzucić mandat???
A słyszałem że są coś ok.2000zł +opłata OC

POZDRO
  
 
taaaak... droga sadowa ci pozostanie... wygrasz... po 3 latach

ludzie niech ktos zlozy jakas skarge konstytucyjna do RPO Zolla i niech on sie tym zajmie....
  
 
tak to niestety prawda... teraz beda scigac. moj fiacik byl kiedys nieubezpieczony 3 miechy i sralem w gacie aby to nie wyszlo i potem sprzedalem go fikcyjnie matce aby dalej ubezpieczyc... niestety - nawet jak masz we wlasnym ogrudku - oc musisz miec.. no chyba ze go wyrejestrujesz, ale wtedy kaplica, bo nie ma odwrotu...
  
 
To jest coś takiego jak fundusz gwarancyjny właśnie i może ich powiadomić nawet urzędniczka z wydziału komunikacji i wtedy 3600zł płacisz dokładnie
  
 
Wg mnie to jest dobry pomysl. Znikna stojace wraki na ulicach.
  
 
Cytat:
2005-02-17 15:49:41, Ali-En pisze:
Wg mnie to jest dobry pomysl. Znikna stojace wraki na ulicach.



A według mnie to jest zły pomysł takie co sobie stoją rozwalone na ulicy to niech sobie odholują a jeśli ktoś ma auto i nim nie jeździ stoi w garażu albo jak już tu padło w ogródku??
Jak dla mnie to jest normalnie bezsens!!!!

POZDRO
  
 
Jak Cie nie stac na utrzymanie auta to po co auto?? I po diabla mi auto jak ma stac w garazu albo w ogorodzie??
  
 
A jak bym chciał sobie zrobic kapitalny remont z tuningiem i wogle rozwalonego DFa co by stal rozebrany w garazu i powoli skladany w wolnym czasie co by mi rok zajelo? musialbym placic OC! a jakbym wyrejstrowal to po kiego grzyba mialbym go robic
  
 
Realdoom - opisales dokladnie w skrocie moja przygode z moim 125p
  
 
OC jest obowiazkowe. Tak bylo zawsze!! Tu sie zadne przepisy nie zmienily. Poprostu teraz fundusz gwarancyjny zaczyna to egzekwowac bo ma dosc placenia za szkody tych ktorzy nie maja OC.
  
 
ja to mialem wczesniej DFa co stal na podworku 2 lata rozsypany, przed terminem oc ojciec poszedl do ubezpieczalni i zrezygnowal itp. i nie trza bylo placic, nic nie przysylali, i w ten o to sposob nie trza placic, czesci mi zostatly, mam dowod, tablice rejestracyjne na ktore moge za darmk tankowac na stacjach samoobslugowych
  
 
Cytat:
2005-02-17 22:40:02, Ali-En pisze:
OC jest obowiazkowe. Tak bylo zawsze!! Tu sie zadne przepisy nie zmienily. Poprostu teraz fundusz gwarancyjny zaczyna to egzekwowac bo ma dosc placenia za szkody tych ktorzy nie maja OC.



To że jest obowiązkowe to się zgodzę ale dla samochodów poruszających się po drogach publicznych (tak jest chyba w przepisach) i niema chyba nic o samochodach stojących lub jak kto woli nieporuszający się po drogach publicznych!!!
Więc jeśli stoi to po co płacić???


POZDRO
  
 
w pewnym stopniu się zgodzę, że właściciele powini placić za pojazdy poruszające sie po naszych drogach, a nie te które czekają np. na remoncik. Natomiast jeśli chodzi o drugą sprawę, jeśli ktoś jest ubezpieczony i powoduje dużą ilość wypadków, podnieść mu OC o 50% oczywiście zabierając zniżki, a jak to nie pomoże to o 100% to powinno zadziałać, i dać takim osobom do myślenia. Z tego co wiem to w ubezpieczalniach jest już tak, że jeśli chcesz ubezpieczyć samochód na siebie a nie masz ukończonego 25 roku życia to masz nadwyżke i tu jest różnie, ale opiera sie do w granicach 20-40 %
  
 
no w np samopomocy to jest 20% wiecej za wiek posiadacza... dlatego mam wspolwlasciciela (matke) wbitego na pierwszej stronie i zgodnie z nowymi przepisami teraz juz nie place wzwyzki za moj wiek!!
  
 
Cyprys: to wszystko zalezy od firmy w ktorej sie ubezpieczasz. Nawet ladny artykulik w auto siwecie jest na ten temat. A mi o ubezpieczeniach nie maci co mowic
  
 
u mnie to tak ze Fiatowski jest na matke ktora ma 2h ziemi przez co placi ubezpieczenie rolnicze, mamy do tego chate ubezpieczona, a znizkin sa od innych ubezpieczen w tym towarzystwie czyli od domu, drugiego samochodu i od pojemnosci [do 1litra, 1-2litr, pow, 2litr] i lpg bo jest ekologiczne i tak place 160zl na rok Oc plus przeglad z lpg i tyle. A wy ile placicie ?
  
 
Co to za firma ubezpieczeniowa ??
  
 
Towarzystwo ubezpieczen rolniczych czy jaklos tak
  
 
HWDP DO KU*** NĘDZY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

qmplowi wjebali na zielonym trojkacie za telefon, bo nie mial, to tak na 2wfach se mysle podrzuce go do komisariatu zebym spisac potem odszkodowanie itd. w bowym porcie, pod komisariatem sie zatrzymalem qmpel wyskoczyl ja pojechalem zaparkowac, czekam a tam pierdolec przychodzi i prosimy do srodka, dopierdolili sie najpierw ze na przejsciu stanalem, a tam znaakow nie bylo a ulica nie odsniezona no to jak qrwa mialem widziec przejscie, to potem niby pasow nie mialem !?!?!?! a ja mam zawsze odruchowe zapiete przed startem, poyeby qrwa, sprawdza mi OC a tam yak byk:
27 lipiec 2004 do 26 lipiec 2004, czyli blad w roku 2004 zamiast 2005, i pierdoli ciec ze qrwa lawete trza, bo brak OC i 3 tysiaki beda + laweta +parkingpedalski + 500 mandat za pasy nie zapiete i zatrzymanie, myslalem ze mnie tak qrwica wezmie, a przyszedl taki gruby zastepca komendanta i ze widzi skruche i tam blad widac wyrazny itd. i zeby mnie puscic, to ten cieć niskostopniowy, no dobra to z OCe pojedz zalatwic, qrwa mandat pisze, a ja mowie ze tamten pan mowil ze nie tam, to sie na mnie spojrzaj dziwnie poyeb, a jak cos o oc grzebal to sie cieszyl patafian yebany [taki mlody na zelowany i ciemno opalony]. HWDP

A Jak qrwa wyszlem i podchodze do samochodu nie moge kluczyka wlozyc a tam ktos QRWA kombinowal przy zamku PRZED KOMISARIATEM!!!! [mialem komore na wierzchu bo zapomnialem wyjac/schowac] musialem druga strone otworzyc, Sqrwysyny.

no dzien nie mozliwy, jedyny plus ze ladnie laczka upalilem na lodzie, tj. jedynka na sniegolodzie, strzal sprzegla obroty, i lewa hamulec, przod stoi tyl mieli, qmpel fotki strzelal, 5,5 tys obr i nagle spadaja do trzech i znowu powoli rosna co jest mysle? co sie okazalo:
wyrylem sniegolod i dotarlem do betonu, pelno dymu bylo, foto nie zle, jak dostane to w profil wrzuce, a ja nawet nie wiedzialem ze opone pale, i do tego przed buda gdzie pelno walkoni sie gapi co Duzy moze, i zdziwieni.
a jak wracalem to mi sie qrwa tlumik do tego wysunal koncowy, ale juz dziala, jechalem a jakby mnie zlapali za halas to przesrane

HWDP
  
 
oj ... bez lodziku chyba gumala byś nie strzelił