MotoNews.pl
  

Przełożenie w E30

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Od czego może zależeć przełożenie biegów? Ponoć mam zbyt krótkie biegi (na dwójce idzie mi maksymalnie do 60 km/h i moc wyraźnie spada ). Uważam, że to za bardzo nic od silnika nie może być bo ciśnienie ma dobre - przyśpiesza nieźle jak na 1.8 ale biegi są bardzo krótkie.
Czy możliwe, że poprzedni właściciel wsadził skrzynię np. z 1.6 lub zmienił na znacznie krótszy dyfer (niż fabrycznie miał być)?
Dodam, że 1.8 M40 z 88 roku.
  
 
albo masz zmieniona skrzynię albo most, albo o wiele za duże koła.
pozdrawiam
  
 
No to tak jak sie spodziewałem...skrzynia i tak pójdzie do wymiany za jakiś czas...dlatego wolałbym, żeby to nie był most
A może chodzić o sam dyfer w moście czy cały most?
Przez to cholerstwo mam słabsze osiągi
Dzięki Marcin.
  
 
Cytat:
2005-02-20 20:15:15, MARCIN_RADOM pisze:
albo masz zmieniona skrzynię albo most, albo o wiele za duże koła. pozdrawiam

mysle ze to napewno nie sa za duze kola bo na za duzych mozna osiadnac wiekszą predkosc(ta sama predkosc katowa ale promien wiekszy i co z tego wynika obwod kola) slyszalem na tvn turbo ze przyczyna takiego zachowania auta moze byc slizgajace sie sprzegło .ja mialem kiedys e30 325 i padl mi most(strasznie buczał) kupiłem od 320 razem z wałem i calym tylnym zawieszeniem za 100zl!!!!!!! wiec na twoim miejscu nie przejmował bym sie awarią mostu
  
 
to cieniutko ci idzie mi na 2 do 80 bez problemu się buja mam e-30 1.8 z 90.
  
 
stawiam na dyfer.poprzedni właściciel najprawdopodobniej włorzył od 1.6.skrzynia jest małoprawdopodobna.
  
 
Najlepiej połóz sie pod samochód i sprawdz jake przelozenie ma dyfer
  
 
Cytat:
przyczyna takiego zachowania auta moze byc slizgajace sie sprzegło


jeśli to sprzęło to wyczułby że obroty silnika wzrastaja nieadekwatnie do przyspieszenia.
Cytat:
mysle ze to napewno nie sa za duze kola bo na za duzych mozna osiadnac wiekszą predkosc


masz rację jednak prędkościomierz bedzie pokazywał taka prędkość z jaką auto jechałoby na normalnych kołach, a rzeczywista byłaby wieksza o tyle, o ile większy byłby obwód nowego koła w porównaniu do oryginalnego. prędkościomierz pokazuje taka prędkość z jaką auto jechałoby na kołach oryginalnych. np w moim przypadku porównując koła zimowe i moje letnie kiedy w zime mam 100 na liczniku to jadę 100, ale w lato kiedy mam na liczniku 100 to jadę 113 w rzeczywistości. więc u kolegi taka różnica może być rzeczywiscie. ale jeśli wykluczyć to, to albo most (główka) albo skrzynia były wymienione.
pozdrawiam
  
 
Dzięki Wam za wskazówki,
sądze, że koła to na bank nie są bo jeżdzę na standardowych 14' BMW.
Kuki - w jaki sposób można sprawdzić pod samochodem jakie przełożenie ma dyfer? Jak tego szukać i gdzie?
Za dyfer pewnie trzeba wyłożyć z 300 zł, co? Słyszałem, że są takie specjalne - wydłużające biegi ale się na tym nie znam.
Sprzegło sie na pewno nie ślizga, potrafiłbym to wyczuć. Auto rusza jak brzytwa od razu ale wkręca się na 5 tys. obrotów i koniec - nie pójdzie dalej bo wyraźnie czuć, że przełożenie za krótkie...
Właśnie słyszałem Jankees, że takie 1.8 powinno na "dwójce" lecieć gdzies do 80-90 km/h a mi idzie max do 60 km/h

  
 
Acha, Marcin jeśli chodzi o to, że poprzedni właściciel dłubał przy niej to jestem pewny na bank. Ale czy byłaby taka róznica np. gdyby wrzucił mi skrzynkę z 1.6? Z tego co widziałem to są takie same (ale jak jest z przełożeniem to już nie wiem).
Skrzynię i tak będę wymieniał wkrótce bo mam synchronizator wywalony ale boje sie, że to jednak może być jakiś szemrany dyfer Bóg wie z czego...
  
 
a jaki masz V-max?
  
 
Sorry Jeztom ale o co pytasz? Wciąż jestem laikiem jeśli chodzi o niektóre sprawy...
  
 
V-max to prędkośc maksymalna, o to pytał jeztom.
  
 
jeżeli ci sie wkreca do 5000 i koniec to na bank nie jest wina dyfru ani skrzyni po prostu cos z silnikiem jak masz nawet zajebiscie krotkie biegi to i tak auto powinno sie wkrecic do max obrotow (nie wiem do ilu sie wkreca ale na pewno nie do 5000) i po prostu miec mala predkosc OBROTY NIE MAJA NIC WSPOLNEGO Z SKRZYNIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  
 
a może on ma diesla bo w benzynie cięcie jest przy 6500
  
 
Cytat:
w benzynie cięcie jest przy 6500


hz nie zawsze. zasadą jest, że cięcie jest chwilę po przekroczeniu obrotów mocy maksymalnej. w tym przypadku może jest tak, ze poprzedni własciciel obciął go wcześniej.
pozdrawiam
  
 
Właśnie się załamałem kompletnie...jestem zdruzgotany.
Byłem na przejażdżce poza miastem...mało się nie rozpłakałem.
Moje BMW osiąga prędkość maksymalną 150 km/h
Uprzedzę wszystkie zgryźliwe komentarze i sam napiszę - tak tak, dobrze rozchulany maluszek z górki rozwinie taką prędkość.
Straciłem chęć jazdy moim BMW!
Jak to możliwe?! Co się mogło sitać?! To jest benzyna 1.8 lita - ona musi się kręcić do 180 km/h przynajmniej! Co jest grane?! Chyba jutro jadę na pomiary silnika bo tak być nie może - kończą mi sie obroty przy 150 km/h i auto nie ma jak już dalej jechać!!!

Ludzie, pomocy...
  
 
jak ci sie obroty koncza (zamykasz obrotomierz czy dalej do 5000 tylko)
  
 
to naprawde dziwne bo nawet jeśli dyfer byłby od 1.6 to i tak powinna być szybsza.napisz konkretnie przy jakich obrotach odcina ci zapłon???? bo możliwe że z przełożeniami jest wszystko w porządku a coś się przestawiło z elektroniką jeżeli twierdzisz że kręci się tylko do 5000obrmin.między 5000 a 6500 jest jeszcze bardzo duży zapas mocy więc napisz konkretnie.
  
 
OK, jutro założę inne zegary (bo teraz mam od 6 garówki i inaczej mi pokazuje obroty) i konkretnie napisze jakie wartości osiąga na każdym biegu ale czuje, że nawet do 5 tys. nie dochodzi.
Jesli chodzi o prędkości to na jedynce idzie do 30km/h, na dwójce do 60 km/h, na trójce chyba do 90 km/h, na czwórce do 120 km/h na piatce do 150 km/h.
Nie wiem co się sypnęło ale zapowiada się na niezłe koszty...
Może od razu powoli rozglądać się za używanym silniczkiem?