OKRES PRÓBNY DLA NOWYCH FORUMOWICZÓW...

Ankieta: Czy jesteś ZA miesięcznym okresem próbnym dla kandydatów na Klubowiczów??????
Jestem ZA
Jestem PRZECIW

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panie i Panowie, co myślicie o miesięcznym okresie próbnym dla nowych kandydatów na klubowiczów???


[ wiadomość edytowana przez: -JACO- dnia 2005-02-24 09:08:41 ]
  
 
hmm..ale przez ten okres probny co mialoby niby byc?? mialbym nie zlapac zadnych punktow karnych??..przepuszczac esperaki wyjezdzajace z bocznej uliczki?? byc na wszystkich zlotach?? czy nie naciac zadnego z klubowiczow na uzywany reflektor??

okres probny tak..ale trzeba tez ustalic jakie warunki nalezy na okresie probnym spelnic..bo inaczej to jaki sens takiego okresu??
  
 
jestem na nie
nie mozna uwazac ludzi za z gruntu zlych , oszutow,zlodziei itp
ktos kto bedzie chcial dobrac sie do naszych danych nie musi zapisywac sie do klubu, jak bedzie chcial sie dobrac to sie dobierze

a jesli nawet miala by byc poczekalnia to na jakich zasadach odbywaloby sie przyjecie do klubu jakie kryteria by o tym decydowaly
widzimisie modow(czyli i mnie )
ilosc postow
tresc postow
czy jeszcze cos innego

bydle trafi sie zawsze i niczym tego nie uteperujemy
ale jeszcze raz napisze
nie mozna wszystkich z gory przekreslac
na wszystkich forach na jakich jestem nie ma zadnej poczekalni natomiast jest inny system rejestracji poprzez maila na ktory trzeba odpowiedziec badzkliknac na linka
ale przyjecie na forum nastepuje natychmiast
  
 
Cytat:
2005-02-23 19:49:38, -JACO- pisze:
Panowie, co myślicie o miesięcznym okresie próbnym dla nowych kandydatów na klubowiczów??? [ wiadomość edytowana przez: -JACO- dnia 2005-02-23 19:53:25 ]

Uważam to za jakiś absurd!
  
 
chcialbym zeby w ankiecie byla opcje wstrzymuje sie od glosu...bo ja sie wlasnie wstrzymuje
  
 
Wątek z którego powstała ta ANKIETA !
 
 
Nie powiem, że to bez sensu, ale powiem że nic to nie da a raczej zapytam - co to da??? Jak ktoś chce coś "wykombinować" to poczeka miesiąc. Poza tym co miałby kandydat robić w czasie owego miesiąca??? Wkupić się w łaski modów, klubowiczów, etc.??? Chciałbym tak wogóle zapytać czy owy pomysł okresu próbnego wynikł tylko po wiadomym incydencie z reflektorem czy są jeszcze jakieś ku temu przesłanki???
Mnie się wydaje, że jeżeli już ma się przyjmowac jakieś kryteria to np. "pewna, minimalna" ilość postów na forum, rekomendacja jednego lub większej ilości klubowiczów, uczestnictwo w zlotach pamiętając jednak, że sporej ilości daleko do miejsc zlotów i nie jadą, i tak dalej.
Faktem jest jednak, że nie należy zakładać, iż każdy jest zły chyba, że przez swoją postawę udowodni, że zasługuje na przyjęcie. Niech sam pokaże jaką jest osobą i udowodni, że zasługuje na przyjęcie. Nie wiem czy słusznym będzie wymuszać na kimś jakieś zachowania. Nieuczciwośc jak była tak jest i będzie niestety.
Powiem jak Wałęsa choć od tyłu: Wstępnie jestem przeciw, a nawet za jezeli warunki przystapienia będą racjonalne i sensowne (a nie - lustracja, deklaracja majątkowa, CV, list motywacyjny, listy z podpisami - mimimum 1000 etc.).
  
 
Szukanie dziury w całym
  
 
A mozeby spróbować zrobić cos takiego jak jest w klubie Łady, czyli okres próbny, dopiero jak kandydat sie będzie angażował w życie klubu zostaje pełnoprawnym członkiem.
Tutaj jest link do ichniejszego regulaminu.
Ale z drugiej strony kto u nas miałby to weryfikować
  
 
Cytat:
2005-02-23 20:47:53, Horak pisze:
Uważam to za jakiś absurd!



To zagłosuj na "Jestem PRZECIW" i się nie ekscytuj

Przepraszam wszystkie kochane Panie za pierwszą wersję mojego posta
Wszystkie zainteresowane wiedzą o co chodzi.

Wszyscy którzy chcą się wstrzymać od głosu niech po prostu nie głosują.

Jeszcze jedno, praktycznie wygladałoby to tak ,że gość przez miesiąc byłby w poczekalni, potem (jeśli by nic nie "wywinoł") wysyła maila/priva do Moda i zostaje przyjety do Klubu (chyba że któryś z Klubowiczów miałby jakieś ALE).

Cezar mówisz że nie moża ludzi traktować z gruntu jako złych.... może i racja, ale zasada ograniczonego zaufania bardzo dobrze sprawdza się w życiu.


Jeszcze jedno, JA NIE NAMAWIAM, nie podniecajcie się proszę, to po prostu ankieta.


[ wiadomość edytowana przez: -JACO- dnia 2005-02-24 09:25:59 ]
  
 
Trudna sprawa... z jednej strony straszliwie mnie wkurzają fora z jakimiś ograniczeniami (np forum VATSIM - wirtualnych kontrolerów i pilotów) trzeba być otwartym i nie zamykać się w jakiejś hermetycznej grupie. Z drugiej strony jeśli ktoś jest klubowiczem to jakby ma już moje zaufanie - i np. przy zakupie jekiejś części chyba wpłaciłbym mu kaskę na konto - ale widać, że to naiwne postępowanie i trzeba stosować takie zasady jak np. na allego 99% braku zaufania. Jednak jestem za NIE - każdy sam decyduje kogo obdarzy zaufaniem, co do naszych danych... też mi się wydaje - jeśli ktoś zechce zdobędzie je bezproblemu. Musimy mieś poprostu mniejsze zaufanie do netu - nam się wydaje, że to wszystko jest takie bezp. i pewne - bez problemu podajemy nasze dane w jakiś rejestracjach itp. - bardz mi się podobobało zachowanie moje przyjaciółki z N.Y. - poprostu niechciała mi podać jakichkolwiek danych peron. przez prywatnego miala - wolała telefonicznie. I miała rację - wszystkie nasze maile obojętnie czy macie skrzynkę na wp czy w waszej firmie - mogą być one czytane, wiem, wiem prawo nie pozwala - ale to puste gadanie. OK przynudzam. Podusmowywując - dopuszczajmy klubowiczów odrazu, sami ich zweryfikujemy po aktywności, miejmy natomiast ogranicznone zaufanie do netu.

PS - może to trochę niejasno napisałem, ale nie piłem jeszcze kawy w pracy, sorki!
  
 
A ja jestem ZA

Przecież większość z nas podaje na forum swoje nr telefonów,
a ja zrobiłem to tylko dla członków KLUBU ESPERO!

I bardzo sobie szanuje moją prywatność,
jeśli komuś się przydarzy jakaś nie miła historia w mojej okolicy,
to zawsze jestem gotów pomóc, jeśli do mnie zadzwoni.

Ale nie chciałbym, żeby ktoś np. zapisał się do Klubu
i wydzwaniał do mnie z ofertą np. na tanie części itp. itd....

To jest mój głos w dyskusji.
  
 
Ja tez JESTEM ZA!

Przeciez caly czas idziemy chyba w jakosc nie ilosc klubowiczow.

Ulatwiloby to tez selekcje martwych dusz.

Wlasnie w LKP mamy to tak rozwiazane i sprawdza sie swietnie. Na 4 osoby 1 zostaje klubowiczem, ale jest to "produkt pelnowartosciowy" i naprawde zainteresowany klubem.

Nie ograniczy to przeciez dostepu do zadnego z watkow, za wyjatkem tych KLUBOWYCH, ktore moga traktowac o bardziej poufnych sprawach.

  
 
Cytat:
Przeciez caly czas idziemy chyba w jakosc nie ilosc klubowiczow.


tylko jak zmierzyc jakosc
przyklad
zapisuje sie 2 nowych
jeden nie przegladajac forum zaklada nowe topiki "a cot, a do czego to, a jak to sie robi nie zwracajac uwagi ze nizej jest post o tym o co on pyta i po miesiacu ma napakowane 100 postow
a drugi uzywa wysukiwarki znajduje co potrzeba a odzywa sie tylko w sprawach w ktorych ma cos do powiedzenia i po miesiacu ma 5 postow
ktory bedzie lepszym klubowiczem??

Cytat:
Ale nie chciałbym, żeby ktoś np. zapisał się do Klubu
i wydzwaniał do mnie z ofertą np. na tanie części itp. itd....



czy miales taki telefon??
ja przez poltora roku w klubie nie mialem zadnego telefonu
owszem dzwonili pare razy klubowicze ale w sprawach waznych bo po to telefon podalem


Cytat:
Cezar mówisz że nie moża ludzi traktować z gruntu jako złych.... może i racja, ale zasada ograniczonego zaufania bardzo dobrze sprawdza się w życiu.



czy po miesiacu bedzieszwiedzial cos wiecej o gosciu ktorypowie o sobie tylko tyle ile chce??

ktos pisal zeby byl wprowadzany przez innego klubowicza
wjaki sposob cos takiego zrobic przy internetowym klubie jesli przynajmniej polowa z was nie widziala mnie na oczy a skad ma nowy klubowicz mnie znac?

Cytat:
Wlasnie w LKP mamy to tak rozwiazane i sprawdza sie swietnie.



jakie
rozwin temat moze cos sie uda z tego zaszczepic na nasz grunt?

horak to jak to z taba jest??
jestes za czy przeciw czy "Wałęsa" za a nawet przeciw
  
 
Cytat:
Przecież większość z nas podaje na forum swoje nr telefonów,
a ja zrobiłem to tylko dla członków KLUBU ESPERO!
I bardzo sobie szanuje moją prywatność,
jeśli komuś się przydarzy jakaś nie miła historia w mojej okolicy,
to zawsze jestem gotów pomóc, jeśli do mnie zadzwoni.
Ale nie chciałbym, żeby ktoś np. zapisał się do Klubu
i wydzwaniał do mnie z ofertą np. na tanie części itp. itd....



Cytat:
Przeciez caly czas idziemy chyba w jakosc nie ilosc klubowiczow.
Ulatwiloby to tez selekcje martwych dusz.
...na 4 osoby 1 zostaje klubowiczem, ale jest to "produkt pelnowartosciowy" i naprawde zainteresowany klubem



Zgadzam się z powyższymi wypowiedziami

Osobiście też jestem ZA
 
 
Otoz wyglada to nastepujaco:

W uzyskaniu statusu klubowicza decydujace jest posiadanie samochodu tej marki. Jest to rozwiazanie dosc kontrowersyjne i osobiscie z tym sie nie zgadzam, ale jest jak jest.

Osoba ktora czuje sympatie do klubu, lubi od czasu do czasu wpasc i sobie popisac uzyskuje status Sympatyka LKP

Osoba ktora byla w klubie, ale sprzedala auto, ewentualnie w jakis specjalny sposob przysluzyla sie klubowi uzyskuje status Przyjaciela LKP.

I ostatecznie kwestia poczekalni:

- osoba wyrazajaca chec wstapienia do klubu uzyskuje statut Kandydata LKP przez okres 60 dni (30 dni rzeczywiscie by wystarczylo). W tym czasie ma za zadanie wykazanie czy naprawde chce byc klubowiczem.

Nie chodzi tutaj, jak to Cezariusz przytoczyles, o produkowanie watkow na potege i udzielanie sie w kazdym miejscu byleby tylko nabic wiecej postow. Tacy ludzie zdarzaja sie na kazdym forum, wiem mi tez sie to nie podoba, ale trzeba to przebolec.
Mysle, ze jezeli ktos naprawde chce byc klubowiczem, to w ciagu tych 30 dni poza zgloszeniem do klubu naprawde jest w stanie wykazac jakies zainteresowanie jego istnieniem, pojawic sie na jakims spocie, czy chociazby zalogowac - jest to sprawa do ustalenia i bedaca w gestii moderatorow.

Inna kwestia jest okreslenie, czy jestesmy klubem stricte internetowym - nie kazdy ma przeciez staly dostep do sieci.

Naprawde IMHO fajnie byloby gdyby lista klubowiczow byla nia w rzeczywistosci, nie lista ludzi posiadajacych Espero.
  
 
Cytat:
2005-02-24 11:53:43, cezariusz pisze:
czy miales taki telefon??
ja przez poltora roku w klubie nie mialem zadnego telefonu
owszem dzwonili pare razy klubowicze ale w sprawach waznych bo po to telefon podalem


Chyba źle mnie zrozumiałeś.
Telefonu takowego nie miałem, ale dokładnie chodzi mi o to co napisałeś, żeby klubowicze dzwonili w sprawach ważnych lub nawet w błachych.
Ja cieszę się z każdego telefonu i zawsze pomagam jak mogę najlepiej.
Ale jak pomyslę, że i mnie może spotkać taka przygoda jak Hornblower'a to mnie szlak trafia
I dlatewgo jestem w 100% za pomysłem kolegi soop'a



  
 
Cytat:
2005-02-24 11:53:43, cezariusz pisze:
jakie rozwin temat moze cos sie uda z tego zaszczepic na nasz grunt? horak to jak to z taba jest?? jestes za czy przeciw czy "Wałęsa" za a nawet przeciw

Aczkolwiek jestem za to uważam to za absurdalne rozwiązanie. Moim zdaniem nie uchroni to w żaden sposób ludzi którzy są naiwni. To swoista cenzura. Poza tym wg. mnie sprawe reflektora należy najpierw wyjaśnić do końca.
  
 
Ja powiem tylko tyle. JESTEM ZA!!!
  
 
Kisztan popieram))