MotoNews.pl
9 BRAK ŁADOWANIA (85414/45)
  

BRAK ŁADOWANIA

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mój problem zaczął sie od tego,że podczas jazdy zaczęło mi przygasać oświetlenie deski rozdzielczej,niekiedy po jakimś czasie takiej jazdy wszystko wracalo do normy.podłaczylem woltomierz wprost do akuma i zauważyłem ,że spada ładowanie z 14V nawet do 8V.(poprostu jechałem już na samym akumie bez ladowania).Rozebralem alternator wymieniłem szczotki i po złozeniu mam to samo a nawet gorzej nie mam teraz od poczatku ładowania.Czy przyczyna tego moze być uszkodzony regulator napięcia
  
 
Cytat:
2005-03-02 21:54:13, DRIVER_PL pisze:
Mój problem zaczął sie od tego,że podczas jazdy zaczęło mi przygasać oświetlenie deski rozdzielczej,niekiedy po jakimś czasie takiej jazdy wszystko wracalo do normy.podłaczylem woltomierz wprost do akuma i zauważyłem ,że spada ładowanie z 14V nawet do 8V.(poprostu jechałem już na samym akumie bez ladowania).Rozebralem alternator wymieniłem szczotki i po złozeniu mam to samo a nawet gorzej nie mam teraz od poczatku ładowania.Czy przyczyna tego moze być uszkodzony regulator napięcia



a sprawdzałeś przewód który ładuje aku?? tzn. ten który idzie z alternatora do aku?? sprawdź tam napięcie
  
 
A może kontrolka ładowania nie ma dobrego styku i przerywa.
  
 
Słuchaj sprawdź ładowanie bezpośrednio na alternatorze na glowicy i zobacz też czy kostka przy alternatorze, ta z przewodami do akumulatora, nie jest zaśniedziała. Dla pewności odepnij kostke i poprzegoinaj styki, i psiknij troche WD40. Mi sie wydaje że np: jak bylo mokro mogła troche wody złapac, tak jak u mnie. A zaśniedziała kostka to strata kilku Voltów.
Pozdrowienia!

[ wiadomość edytowana przez: KWjoker dnia 2005-03-03 11:51:52 ]
  
 
A jak to zrobisz to daj znać ile pokazuje na mierniku, i czy to coś dalo czy nie.
  
 
A od kiedy to regulator jest zawsze ze szczotkami jedna calosc a jak nie pomaga wymiana regulatora to moze spalila sie dioda lepiej podjechac do elektryka i to sprawdzic
  
 
Sprawdzałem ładowanie na samym alternatorze.nie daje żadnego zasilania.dostałem sie do diód,sprawdziłem wszystkie 9 jest dobrych nie mają zwarcia,chyba że ktoras ma przerwę ale tego nie moge zmierzyć bo wsztstkie są połaczone równolegle.musiałbym kazda z osobna odlączyc a to jest niemozliwe.
  
 
Jedno wazne pytanie - czy przy zaplonie zapala Ci sie kontrolka ladowania ?
  
 
nie wiem teraz czy żarówka z ładowania sie spaliła bo nie świeci, wczesniej mi przerywała.musze tą żarówke wymienic na nową.
  
 
Żarówka do ładowania musi świecić - gdzieś wyczytałem że to ona powoduje wzbudzenie alternatora... Skorzystaj z opcji wyszukaj - tam już gdzieś było o tym pisane...
  
 
Cytat:
2005-03-03 18:53:35, AgentCzor pisze:
Żarówka do ładowania musi świecić - gdzieś wyczytałem że to ona powoduje wzbudzenie alternatora... Skorzystaj z opcji wyszukaj - tam już gdzieś było o tym pisane...



No wlasnie, dlugo kiedys sie z jedna osoba o to spieralem.

DRIVER_PL - ta kontrolka musi sie zaswiecic przy wlaczonym zaplonie, a po odpaleniu zgasnac. Zrob test - wez jakas zarowke i wepnij szeregowo pomiedzy zacisk "W" a mase. Powinienes odzyskac ladowanie, a pozniej wymienic zarowke w desce, badz sprawdzic polaczenie. A moze kabelek od tej kontrolki sie przerwal - sprawdz.
  
 
TORADEK miałeś rację cały problem tkwił w żarówce!!!chociaż przy włączeniu zapłonu żarówka świeciła.wyciągnąłem deske i poruszałem tą żarówką i na mierniku zobaczyłem że ładowanie zanika.Przez tą żarówke zamyka się obwód.
Pozdrowienia dla wszystkich szczęśliwych posiadaczy FORDZIKÓW.