Polonez z problemem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witajcie mam pytanie a raczej prosbe ratujcie,mam poloneza z 90r.mam go trzy miesiace a problem to silnik.Ciezko go odpalic z benzyny jak juz odpali to chodzi chyba nie na wszystkich cylindrach bo ma jakies 500obr.obroty lapie dopiero jak sie mocno nagrzeje.Na gazie to samo a gdyby udalo sie go odpalic to nie ma sily jechac jedzie tylko na jedynce no moze dwojce dopiero gdy sie rozgrzeje lapie moc.Co jest???
  
 
Na Twoim miejscu powymieniał bym najpierw materiały eksploatacyjne typu świece, kable WN, olej w silniku oraz wszystkie filtry. Następnie bym wyregulował gaźnik(ewentualnie wyczyścił) oraz zawory. Dopiero po tym, jeżeli by się to dalej powtarzało, zaczął bym szukać przyczyny głębiej w silniku.
Przyczyną tego typu usterek może być jakaś drobnostka. A zawsze prościej porobić w/w rzeczy niż od razu rozkopywać silnik.
  
 
przyłacze sie do opini przedmówcy czyli sparawdz zapłon a przedewszystkim swiece
  
 
No przede wszystkim chyba zaplon. mozesz sprobowac nim troszke pokrecic czy bedzie lepiej lapal. U mnie niedawno bylo to samo. Dopiero kompleksowa regulacja dala rewelacyjne wyniki !
  
 
swiece wymienilem na iskra do gazu kable sa dobre gaznik przezyscilem fakt byl zawalony nowy filtr powietrza zaplon regulowalem ale jest to zaplon klasyczny z przerywaczem.Zawory to fakt dzwonia a zwlaszcza jeden dobiega taki dzwiek jakby ktos mlotkiem uderzal.Ja podejrzewam ze jest to w wiekszosci wina uszczelki pod glowica a konkretnie cisnienia sprezania,uszczelka napewno siedzi bo silnik od strony k.ssacych jest caly mokry ale za to po drugiej stronie suchutki az pordzewialy.
  
 
W takim przypadku sprawdź ciśnienie sprężania. Jeżeli poszła uszczelka pod głowicą to płyn chłodniczy będzie się dostawał do cylindrów, co może spowodować zatarcie silnika.
Aby to sprawdzić, to odkręć korek od chłodnicy i zapal silnik. Jeżeli zaobserwujesz w chłodnicy wydobywające się pęcherzyki powietrza to znaczy, że spaliny się przedostają do chłodzenia. I wtedy uszczelka do wymiany (trzeba się wtedy modlić że tylko bedzie uszczelka do wymainy)
  
 
Miałem to samo. Przyczyna- pęknięty tłok na 3 garze.
  
 
pekniety tlok to brzmi strasznie i co ja teraz zrobie chyba go wyrzuce
  
 
nie przejmuj sie, jezus nosil swoj krzyz, ty mozesz tlok.
  
 
Cytat:
nie przejmuj sie, jezus nosil swoj krzyz, ty mozesz tlok.


dobre, dobre, trzeba to będzie zapamiętać
  
 
no ladnie,nosic tlok,a tak szczerze to gdyby bylo cieplej to juz bym go rozkrecil czy ktos wie kiedy bedzie cieplo?
  
 
Podobno w lipcu!
  
 
w lipcu,chyba nie wytrzymam tyle i rozloze maszyne wczesniej