Kiedy wreszcie sie ta zima skończy !!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Już dość mam tej cholernej zimy kiedy ona sie wreszcie skończy, a tu nic tego nie zapowiada tylko ciągle zawieje i zamiecie śnieżne a ja tu na letnich oponach i człowiek nie ma wogole przyjemności z jazdy.
  
 
Dzisiaj pierwszy raz straciłem panowanie nad moim hornetem
Zimowe opony mam, ale jakbym jechał po lodzie na letnich.

Zima musi odejść !!!!!!!!
  
 
Ślizgawka mnie tak nie drażni jak to pier**** odśnieżanie.
Rano do pracy - szczota i 5 minut z głowy, wychodzę z roboty - szczota i 5 minut z głowy, jade gdzieś wieczorem - ... blehhhh
A wlasnie u mnie za oknem sypie jak szalone ;(
  
 
Nareszcie ktoś poruszyłten temat! Walona zima! Mam cie dość cholerna poro roku! Zimno jak na Syberii, białe gówno z nieba ciągle leci, drogowcy mają wszystko głęboko, drogi dziurawe przez te *^#@ mrozy, ssanie 24h na dobe, auto katusze przez sól cierpi, a ja co umyje samochód to oczywiście musi tak dowalić białego gówna że siadam w oknie i płacze. Bo nic więcej mi już nie zostało. Do tego w telewizji wyjdzie jakiś fagas od pogody i mówi że narciarze mają powód do radości! A pies was w czoko trącał, narciarze!!!
  
 
A ze tak sie zapytam !
Marzanne ktoś już utopił ?!
więc co sie koledzy dziwią ?
  
 
U mnei za oknam nasypalo prawie 10cm nowego bialego cholerstwa!!!
Az strach sie bac rano jechac na walne
  
 
Panowie nie panikujecie trochę za bardzo? To raczej normlane że jest śnieg w naszym klimacie. A nauczyc sie po tym jeździć tez można Tylko trzeba trochę zwolnić niestety. Za to można ze zwykłej przejażdżki do pracy czy do sklepu wyciagnąć trochę radości
  
 
Cytat:
2005-03-11 18:38:05, Azrael pisze:
Tylko trzeba trochę zwolnić niestety



tu wlasnie chodzi o to zwolnienie - dluzej jedziesz krocej sie bawisz na walnym ale wazne ze bezpiecznie
  
 
Ja wreszcie znalazłem escorta kilka dni temu (niedaleko szczecina)i przez chrzanioną pogodę dojazd nim do Katowic (550km) zajął mi qrna 10 godzin !! średnia zdecydowanie niska ..
  
 
Cytat:
a ja tu na letnich oponach

...samobójca ...godzinę temu wracałem z pracy......Olsztyn zasypany jak ta lala...30, 40 to max ... i co chwila w oczy wpada nowa i nowa stłuczka...szok ... ważne by samemu jechać z głową
  
 
A z rana było już tak fajnie. Malutki mróz i nic nie padało, jednak to co się później działo to masakra.

Ja dzisiaj nie ruszałem samochodu. Czeka zatankowany na jutrzejszy wyjazd.
  
 
Tak zgadzam się z przedmówcami. Zimie mówimy THE END! Mam już dość odśnieżania codziennie autka i skrobania szyb!!!!
  
 
ja juz tez chce wiosne, bym mogl sobie posmigac na rowerku po okolicy i z otwartym szyber-dachem i zimnym lokciem
  
 
Pi świeżym śiegu można szybko jeździć gorzej po rozjeżdżonym i lodzie
  
 
Kiedyś w radiu coś ściemniali że Uwaga uwaga!!!: 15 MARCA MA BYĆ U_P_A_Ł!!!!!!! A dziś jest 11 i sie nie zapowiada!
  
 
I lepiej żeby nagle upały nam sie nie zrobiły bo znowu zaleje pół Polski jak sie tyle sniegu stopi w 3 dni
  
 
no no! ja mam zamiar jechac w kwietniu pod namiot z ludziskami z uczelni wiec ja zamiast wiosny prosze o lato! a co do odsniezania. ja musze nie tylko samochod odsniezyc ale tez wyjazd od omku bo podworko cale zasypane. wiec nie narzekajcie bo mam wiecej do roboty ale to fakt zimie mowimy PAPAPAPAPAPA
  
 
skończy sie w święta..................................Bożonarodzeniowe