Żałoba po Niwach 2121

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Rodjanie koncza produkcje Niwy.W chwili obecnej produkcja 2131 zmniejszyla sie do 1/3,calkowicie zaprzestano produkcji 21213,a w 4 kwartale zakonczy sie produkcja 21214.
Jak dla mnie to sie konczy pewna epoka
  
 
Robia głupote - bo to juz jedno z najbardziej kultowych autek na swiecie. Ale to tylko podniesie jej popularnośc.Miejmy nadzieję,ze częsci nie zabraknie...
pozdr
Paweł
 
 
Tragedia
Teraz będą klepać tylko tego lanosa na duzych kołach
  
 
A ty myślisz ,ze ruscy beda do konca swiata jeźdić kanciakami???
No wiem,ze ty byś chciał ale oni chyba nie
 
 
Ale Nivy sprzedawały się na zachodzie najlepiej ze wszystkich Ład...
W niemczech np w zeszłym roku sprzedano ok 400 Niv a tylko ok 100 110-tek. Wątpię aby ta nowa sprzedawała się lepiej
  
 
Cytat:
Robia głupote - bo to juz jedno z najbardziej kultowych autek na swiecie.

Paweł, dla mnie to jest tak, że każdy samochód jest przez jakiś tam czas od wprowadzenia do seryjnej produkcji (powiedzmy, że kilka lat) nowoczesny pod względem konstrukcji i kształtów, cieszy się zainteresowaniem. Ale technika przecież idzie ciągle do przodu i trzeba się rozwijać. A z ładą niwą było tak: 1977 rok - tytuł terenowca roku (1977 - był to rok wejścia do seryjnej produkcji niwy). Na przełomie lat 70. i 80. to był dobry, współczesny terenowiec. Ale potem zachód szedł do przodu i się rozwijał, a ruski zaniedbali to wszystko: stali w miejscu i myśleli widocznie, że wystarczy jak raz na ćwierć wieku zrobią terenowca ze śladowymi modernizacjami. W efekcie wg mnie była to konstrukcja zacofana. To tak jak kaszlak: dwadzieścia osiem lat (1972-2000) produkcji w Polsce. Czy Wy myślicie, że był to współczesny samochód przez tyle lat produkcji? Jak przecież w maluchu przeprowadzono tylko śladową liczbę modernizacji przez prawie trzydzieści lat. A najlepiej sprzedawanym samochodem w Polsce był dlatego, że społeczeństwo nie miało kasy i z konieczności kupowało coś tak zacofanefgo. Bo nowoczesny to on może był przez kilka lat od wejścia do produkcji.
Tak samo z niwą: wszystko wychodzi z mody i wszystko musi się kiedyś skończyć, bo stanie się niemodne. Gdybym miał przymus kupienia nowej niwy 2121, na pewno byłaby ta świadomość, że jeżdżę autem niewspółczesnym. Musiałbym być jakimś maniakiem, żeby kupić nową 2121. A to, że niwa to auto "kultowe" (cokolwiek to słowo by w tym przypadku znaczyło) - dla mnie to takie pieprzenie.
Cytat:
Tragedia. Teraz będą klepać tylko tego lanosa na duzych kołach.

Nie wiem czemu macie takie złe zdanie o tej 2123. Przecież nigdy nie jeździliście. A kształty ma zbliżone do japońskich terenowców. A Wy nie lubicie nowej niwy za jej nowoczesność. Przecież nie wygląda jakoś topornie (w przeciwieństwie np. do lanosa), dla mnie jest to bardzo fajny samochód (szkoda tylko, że na kole zapasowym ma napis "Chevrolet" a nie "Lada"). Gdybym tera mógł sobie kupić samochód to chciałbym mieć ładę 2123 - nowa niwa. Ale zanim dorosnę do samochodu, to mody zmienią się jeszcze ze sto razy. Dla mnie fajny terenowiec - szkoda, że tylko mi się w klubie podoba.
Ps. Andrzej, Ty to masz fajnie, znasz ruski, to możesz wyszukiwać różne info o ładach. A ja gdy zaglądam na obcojęzyczne strony niektórych rzeczy w tekście muszę się domyśleć.

[ wiadomość edytowana przez: mily_byd dnia 2003-02-06 10:54:32 ]
  
 
Mily, zanim Ty jeszcze robiles w pieluchy to nikt nie myslal o nowoczesnosci, tylko modlil sie do Boga zeby na tego zacofanego malucha dostac talon.
  
 
Nie, my NIE LUBIMY plastikowych aut pseudoterenowych, jakimi racza nas od jakiegos czasu producenci - patrz nowe wersje terenowek Nissana i Toyoty, i bolejemy nad tym, ze Lada dolacza do tego trendu. I ostatnim pozostanie UAZ ...
  
 
Ja myślę, że jednak będą gdzieś tam składać starsza wersję Niwki (podobnie jak nadal można dostać nowego 2107, itd.).
Mi się też ten nowy obły robaczek trochę mniej podoba, szczególnie, że teraz krągłości jednak wychodzą trochę z mody, więc i design jest już trochę nie na czasie. Ale to są gusty, o których... itd.
Ale swoją drogą chciałbym oczywiście tego "Szewroleta" zobaczyć w naturze, a najchętniej przejechać się kawałek.
  
 
Cytat:
2003-02-06 11:51:16, boreg pisze:
Nie, my NIE LUBIMY plastikowych aut pseudoterenowych, jakimi racza nas od jakiegos czasu producenci - patrz nowe wersje terenowek Nissana i Toyoty, i bolejemy nad tym, ze Lada dolacza do tego trendu. I ostatnim pozostanie UAZ ...

Dlaczego pseudoterenowych? Dla mnie to też terenówki. Ja wierzę w to, że te właśnie nowe wersje nissana, czy toyoty, a także oczywiście nowa niwa również będą sobie radzić w terenie. Patrzcie zloty terenowców połączone z przejażdżką w plenerowych warunkach, które nieraz pokazywane są w magazynach motoryzacyjnych (np. "4x4"), oczywiście rajd Paryż-Dakar itd. Czy w Paryż-Dakar takie terenowce się nie sprawdziły? A poza tym: uważacie, że te wszystkie japońce to pseudoterenówki, a prawdziwe terenowce to tylko kanciaki takie jak niwa. W związku z tym powiedzcie, dlaczego tera już w rajdzie Dakar nikt nie jeździ ładą niwą 2121?? Przecież to najlepszy terenowiec. A wg mnie odpowiedź jest taka, że to przecież przestarzała konstrukcja mająca ćwierć wieku i stworzono coś co jest nowocześniejsze w walce z przeszkodami na bezdrożach.
Sorry za te długie wywody.
  
 
Mam podobne zdanie co koledzy wyżejJaponskie "terenówki"to auta typowo bulwarowe i mało który ich posiadacz zapuszcza sie nimi w prawdziwy teren.
  
 
Mi się wydaje, że i tak takich prawdziwych terenów do jazdy JEEP-ami to już w ogóle jest mało, więc w gruncie rzeczy chyba nie ma o co się kłócić, chociaż mam przeciwne zdanie co do zdecydowanej większości. No bo tak: nawet jak jest jakiś piaszczysty las (np. Puszcza Bydgoska) no to i tak się nie pojeździ - wiadomo po lesie nie wolno. Jakiś park - tak samo (no chyba że jest odpowiednia tabliczka zezwalająca na to). Tak więc chyba trudno jest wykombinować jakąś trasę, aby dla przyjemności pojeździć w terenie. Taka była przynajmniej opinia organizatora takich rajdów, więc na tej podstawie tak myślę.
  
 
Jak ktoś ma chęci i znajomości oraz doświadczenie w organizacji tego typu imprez to wszystko się bedzie umiał zrobić
  
 
Na naszych polnych drozkach jest dosc blotka - wcale nie trzeba szukac bagien. Poza tym lesnicy tez ludzie i mozna z nimi sie dogadac. Poza tym ciekawy jestem ile ta nowa Nivka bedzie kosztowala w Polsce (VAT+clo) i kogo bedzie na nia stac.
Juz widze te tlumy klubowiczow, szturmujace salony sprzedazy...
A wiec, zegnaj tani samochodzie terenowy....
No coz, jak pisalem, pozostaje UAZ....
  
 
No co jak co ale ta nowa tania nie będzie... świadczy o tym chociażby znaczek Chevy
  
 
Stara Niva ma niezaprzeczalne zalety:
- cena
- dość duża trwałość
- dojrzałość technologiczna
- dzielność w terenie
Jest to auto nadające się zarówno do jazdy w dość ciężkim terenie, jak i od biedy do codziennej eksploatacji na szosie.
Nigdy już takiego samochodu nie będzie, zwłaszcza za te pieniądze. pozatym, Panowie - Ona jest po prostu ładna.
W przypadku tego samochodu nie można mówić o nowoczesności, to nie ma znaczenia - to po prostu solidny samochód.
I jeszcze jedno nasuwa mi się takie porównanie:
Zenit 12XP stał się aparatem wręcz kultowym, mimo że był toporny, ale był też prawie niezniszczalny, miał to Coś, niby taki zwykły aparat. Zenit 212k wygląda ładnie, ale już trzymając go w rękach widzimy, że to już nie to....... Dawne czasy już nie wrócą.
Tak samo jest z Nivą
Zasmucony Krajnik
  
 
Krajnik,a ja mam TTL i tez jestem wniebowziety TAAAAAAAAAAAAAAAAAAKI aparat za takie pieniadze.
  
 
Cytat:
2003-02-06 15:07:55, mily_byd pisze:
Dlaczego pseudoterenowych? Dla mnie to też terenówki. Ja wierzę w to, że te właśnie nowe wersje nissana, czy toyoty, a także oczywiście nowa niwa również będą sobie radzić w terenie. Patrzcie zloty terenowców połączone z przejażdżką w plenerowych warunkach, które nieraz pokazywane są w magazynach motoryzacyjnych (np. "4x4"), oczywiście rajd Paryż-Dakar itd. Czy w Paryż-Dakar takie terenowce się nie sprawdziły? A poza tym: uważacie, że te wszystkie japońce to pseudoterenówki, a prawdziwe terenowce to tylko kanciaki takie jak niwa. W związku z tym powiedzcie, dlaczego tera już w rajdzie Dakar nikt nie jeździ ładą niwą 2121?? Przecież to najlepszy terenowiec. A wg mnie odpowiedź jest taka, że to przecież przestarzała konstrukcja mająca ćwierć wieku i stworzono coś co jest nowocześniejsze w walce z przeszkodami na bezdrożach.
Sorry za te długie wywody.


Piszac o rajdzie Paryz-Dakar zartowales prawda? Bo chyba nie sadzisz ze samochody biorace udzial w takich imprezach to samochody seryjne. To samochody nie majace praktycznie nic wspolnego z tym co jezdzi "cywilnie". Tak wiec pisanie ze "takie terenowce" sprawdzily sie w Paryz-Dakar, to jakies duze nieporozumienie. Tego typu imprezy to PIENIADZE i tylko wylacznie pieniadze, w zwiazku z tym "ubozsi" producenci po prostu nie moga sobie pozwolic na przygotowywanie samochodow, zaplecza, zalog itd.
Dobry samochod w teren wcale nie musi, a nawet nie powinien miec zbyt duzo elektroniki, skomplikowanych mechanizmow, liczy sie prostota, wtedy mniej elementow moze "wybuchnac", a i proste rzeczy duzo latwiej posklecac przy pomocy mlotka .
Proponuje Ci kilka razy przejachac sie w teren jakas "super" Toyota, Cherooke itd, skory, tapicerki, klimy... kilka razy, co ja pisze raz, wjechac w glebsze blotko, wode, i niechaj Ci wtedy wybuchnie jakis komputerek, jakas pierdolka, a wtedy bedziesz liczyl tylko na to zeby jakas stary poobijany UAZ cie wyciagnal.
Ale to tylko moje skromne zdanie, byc moze faktycznie elektronika, super gadzety, skory, piekna tapicerka, pomagaja w jezdzie terenowej.
  
 
Ba 2121 ma możliwość uruchomienia korbą, o czym nie wszyscy pamiętają.
Znajomemu mojego znajomego podczas ostrej zimy w górach, gdzie stał zasypany przez kilka dni (wakacje w małej wiosce w chatce na uboczu) wysiadł w terenowym Suzuki akumulator i ... koniec. W takiej Niwce zakasałby rękawy, zakręcił korbką i pojechał.
Taaak -> w terenowym autku prostota to bardzo wielki atut (im więcej elektroniki i skomplikowanych mechanizmów, tym większe prawdopodobieństwo zalania, czy uszkodzenia czegoś w terenie). W pełni zgadzam się z Damianem.
  
 
1. Ja rozumię, że mając wyposażenie full wypas w takim "terenowcu", to lepiej nie poruszać się w terenie, bo to tylko się niszczy. Jeżeli chodzi o mnie, to chciałbym mieć terenowca takiego jak 2123, z tym, że właśnie konstrukcja ma być prosta bez żadnych wypasów. Po prostu: współczesna buda na kształt tych japońców, ale w środku bez bajerów. Takim samochodem jest wg mnie 2123.
2. Odnośnie rajdu Dakar: Damian, tam przecież też startują jeźdźcy fabryczni, np. toyoty, mitsubishi. Nazwy samochodów, które oni mają są w Polsce znane, z tym, że tylko z seryjnie robionych elementów pozostaje buda, a reszta jest nieseryjna.